: 09 sty 2008, 23:10
małgorzatka, hekkate też sie tam musze wpisać!!
olala ja reczniki piorę w proszku i dodaję silanu, a jak masz bardzo twardą wodę to razdę wsypywac do proszku łyżeczkę sody oczyszczonej, bardzo dobrze zmiękcza wodę a dodatkowo rozpuszcza kamień ewentualnie robiący sie w bębnie.
No właśnie super ta krówka z oparciem, muszę poszukać i żeby rączki były do trzymania!!
qunick dla Ninusi za kroczki!! Dobrze ze dziewczyny masz zdrowe, oby jak najdłuzej!! I nie daj sie tej depresji zimowej!!
Małgorzatka super opisałaś to usypianie, bo zastanawialam się jak to robisz. A powiedz mi czy usypiałaś o tej samej porze co zwykle czy chciałaś wcześniej?? U nas jest troche beznadziejnie bo przekombinowałam ze spaniem bartusia. Ładnie zasypiał sam a ja wrzuciłam karmienie przed spanko żeby kropelki dawać i teraz tak sie nauczył ze bez cycka nie chce zasnąć no chyba ze juz pada z nóg ale najczęściej jest to dużo później niż zwykle. A ostatnio jak druga drzemkę miał do 19:10 to nie mógł mi zasnąć do 23:40, normalnie wkurzałam sie na maxa! I właśnie tak stawał w łóżeczku jak piszesz o Wojtusiu, plakał, a potem to już się śmial, skakał, jak kładłam go to po sekundzie już tańcował w łóżeczku! Już wcześniej cycka wydoił więc nie chciałam dopajać z drugiego bo więcej by sikał a i tak by nie zasnął. No i padł w końcu, ale co jakis czas musiałąm go brać na rece i chwilke kołysać i dokładałam. A Ty w ogóle nie brałaś na rece. hekkate napisz jak Ty robiłaś z tym usypianiem, mam wychodzic z pokoju i niech sobie stoi, a w końcu to sam ma sie położyć i zasnać?? Dziś mi łądnie zasnął o 21:30 bo znów spał tylko raz 3 godziny drzemki mial na spacerze z tesciową, szkoda ze ona ma tak rzadko urlop bo by mi sie obieta przydała do opieki Ale i tak karmilam przed snem z cycka, a chciałabym żeby kaszka o 2:00 była ostatnia a potem to tylko butla o 23:00 i 2 x w nocy cycek ale nie chce zeby zasypiał tylko przy cycku bo jeszcze 2 miechy i planuję odstawić, chciałabym 13 miesięcy tyle ile ja byłam karmiona.
mama KAsia ale super się Alusia nauczyła smarkać!! hahahah:)) Niezła ta Twoja dziewczyna! Mój bartek nie lata z nocnikiem ale chce właśnie go gryźć. Bartek szczególnie mnie gryzie jak mam ten silikonowy palec do mycia zębów. Normalnie palec mi puchnie i jest cały czerwony. Ale mycie najważniejsze!!
[ Dodano: 2008-01-09, 22:16 ]
Kajunia25, no i mnie znów się płakać chce jak czytam że mozna urodzic taką kruszynkę, buuu!! Mój bartuś był praiwe raz cięższy! JAkie to niesprawiedliwe, dla mnie wspomnienie ostatnich miesiecy jest koszmarem i sam poród a ja myślałam ze tak to juz ma być a dopiero później sie dowiedzialam ze 90% kobiet ma dużo lżej, bo tylko sporadycznie dzieci są tak wielkie u tak malych kobiet. Nie wiem czemu ale zawsze myśle o porownaniu do Małgorzatki bo ona ma taki wzrost i wagę jak ja a jej Wojtuś ważył 2600, coś takiego, prawda Małgosiu?? A ja musiałam tak cierpieć ale dlaczego??? I do tego nie mogłam nawet nosić własnego dziecka jak miał 1-2 mies, bo był za cieżki dla mnie po cesarce...
olala ja reczniki piorę w proszku i dodaję silanu, a jak masz bardzo twardą wodę to razdę wsypywac do proszku łyżeczkę sody oczyszczonej, bardzo dobrze zmiękcza wodę a dodatkowo rozpuszcza kamień ewentualnie robiący sie w bębnie.
No właśnie super ta krówka z oparciem, muszę poszukać i żeby rączki były do trzymania!!
qunick dla Ninusi za kroczki!! Dobrze ze dziewczyny masz zdrowe, oby jak najdłuzej!! I nie daj sie tej depresji zimowej!!
Małgorzatka super opisałaś to usypianie, bo zastanawialam się jak to robisz. A powiedz mi czy usypiałaś o tej samej porze co zwykle czy chciałaś wcześniej?? U nas jest troche beznadziejnie bo przekombinowałam ze spaniem bartusia. Ładnie zasypiał sam a ja wrzuciłam karmienie przed spanko żeby kropelki dawać i teraz tak sie nauczył ze bez cycka nie chce zasnąć no chyba ze juz pada z nóg ale najczęściej jest to dużo później niż zwykle. A ostatnio jak druga drzemkę miał do 19:10 to nie mógł mi zasnąć do 23:40, normalnie wkurzałam sie na maxa! I właśnie tak stawał w łóżeczku jak piszesz o Wojtusiu, plakał, a potem to już się śmial, skakał, jak kładłam go to po sekundzie już tańcował w łóżeczku! Już wcześniej cycka wydoił więc nie chciałam dopajać z drugiego bo więcej by sikał a i tak by nie zasnął. No i padł w końcu, ale co jakis czas musiałąm go brać na rece i chwilke kołysać i dokładałam. A Ty w ogóle nie brałaś na rece. hekkate napisz jak Ty robiłaś z tym usypianiem, mam wychodzic z pokoju i niech sobie stoi, a w końcu to sam ma sie położyć i zasnać?? Dziś mi łądnie zasnął o 21:30 bo znów spał tylko raz 3 godziny drzemki mial na spacerze z tesciową, szkoda ze ona ma tak rzadko urlop bo by mi sie obieta przydała do opieki Ale i tak karmilam przed snem z cycka, a chciałabym żeby kaszka o 2:00 była ostatnia a potem to tylko butla o 23:00 i 2 x w nocy cycek ale nie chce zeby zasypiał tylko przy cycku bo jeszcze 2 miechy i planuję odstawić, chciałabym 13 miesięcy tyle ile ja byłam karmiona.
mama KAsia ale super się Alusia nauczyła smarkać!! hahahah:)) Niezła ta Twoja dziewczyna! Mój bartek nie lata z nocnikiem ale chce właśnie go gryźć. Bartek szczególnie mnie gryzie jak mam ten silikonowy palec do mycia zębów. Normalnie palec mi puchnie i jest cały czerwony. Ale mycie najważniejsze!!
[ Dodano: 2008-01-09, 22:16 ]
Kajunia25, no i mnie znów się płakać chce jak czytam że mozna urodzic taką kruszynkę, buuu!! Mój bartuś był praiwe raz cięższy! JAkie to niesprawiedliwe, dla mnie wspomnienie ostatnich miesiecy jest koszmarem i sam poród a ja myślałam ze tak to juz ma być a dopiero później sie dowiedzialam ze 90% kobiet ma dużo lżej, bo tylko sporadycznie dzieci są tak wielkie u tak malych kobiet. Nie wiem czemu ale zawsze myśle o porownaniu do Małgorzatki bo ona ma taki wzrost i wagę jak ja a jej Wojtuś ważył 2600, coś takiego, prawda Małgosiu?? A ja musiałam tak cierpieć ale dlaczego??? I do tego nie mogłam nawet nosić własnego dziecka jak miał 1-2 mies, bo był za cieżki dla mnie po cesarce...