Strona 663 z 752

: 01 cze 2008, 11:44
autor: kasiulinka
cześć !
turlam się jeszcze ale ledwo,ledwo...w nocy wszystkie gnaty mnie bolały bo wczoraj się nałaziłam jak głupia :ico_olaboga: :ico_puknij: dzisiaj chyba tylko będe leżeć i się obijać.a w ogóle to spać mi sie chce :ico_spanko: więc może zaliczę małą drzemkę popołudniu jak mąż pojedzie na mecz (może Bartosza weźmie).

no to wszystkie będziemy "czerwcówkami",żadna się nie wyłamała :ico_haha_02: chyba że którejś przyjdzie do głowy urodzić w lipcu :ico_oczko:
buziaczki

: 01 cze 2008, 12:09
autor: murdemille
ja się nie będę pchała bo moja mała i tak pewnie nie zechce wyjść jeszcze... :ico_noniewiem:

: 01 cze 2008, 12:38
autor: siunia
Ja wyprysznicowana popijam herbatę , moja dzidzia grzeczna, nigdy mi w nocy nie dokucza, nie budzi mnie, a dopiero jak my sie obudzimy to za jakis czas ona sie dopiero budzi, oby tak bylo jak sie urodzi :ico_oczko:

Ide na balkon z Milanem pochlupie sie troche, a po obiedzie moze na jakis spacerek wyskoczymy

: 01 cze 2008, 12:43
autor: martam21
Dzien dobry :ico_ciezarowka: !!!
Ja tez sie melduje w dwupaku, choc Filipek tak sie rozpycha jakby chcial przez pepek mi wyjsc :-D
Wlasnie siedze sobie z kawka, niebo troszke przymglone ale pewnie sie rozpogodzi.
Maz poszedl spac po pracy a ja mam w planach kompletne lenistwo aby nabrac sil, bo ten nastepny tydzien bedzie bardzo meczacy. :ico_szoking:
Ale jak sie wszystko uda i o niczym nie zapomnimy to juz mozna bedzie bez zadnych przeszkod oczekiwac na wyjscie maluszka :ico_haha_01:
Trzymajcie za nas kciuki, prosze!!!
A swoja droga to wszystkie odczuwamy te same ,malo komfortowe symptomy:
skurcze, bole, brak snu, dretwienia nog. opuchlizne stop wiec chyba tak musi byc :-D
Milej niedzieli i szczesliwego dnia dziecka!!!

: 01 cze 2008, 13:12
autor: lulu_
Witam :ico_ciezarowka: !!!
Wszystkie grzecznie doczekałyśmy do czerwca :ico_brawa_01: Może w nagrodę trafią się nam szybkie porody :-D :ico_oczko: :-D
Mi też upał doskwiera :ico_noniewiem: Na szczęście nie mam jeszcze obrzęków, tylko czasem łydki bolą :ico_zly: Kupiłam wczoraj podkolanówki przeciwżylakowe, zafundowałam sobie zimny prysznic i dziś jest super :-)
Wczoraj tata z Ł. wyciągnęli mnie dwukrotnie na zakupy, a popołudniu na 2-godzinny spacer do parku. Padłam ze zmęczenia o 21 :ico_szoking:
Tata z nudów remontuje nam mieszkanko - wszystkie cieknące krany, obluzowane półki itd. Zaczął nawet coś o malowaniu mówić :ico_olaboga: Jeszcze zostanie kilka dni, aż boję się co wymyśli :ico_oczko:

martam21, gratuluję zakupu domku :ico_brawa_01: Życzę wytrwałości!!

siunia, śliczny tort!!! Milan miał świetną zabawę urodzinową :ico_brawa_01:

janoszka, z tego co piszesz to rzeczywiście możesz mieć ucisk na nerw kulszowy. Na pocieszenie napiszę, że po porodzie powinno być lepiej :ico_sorki: Trzymaj się dzielna kobieto!!! Już niedługo i szybciutko zleci, zwłaszcza że mąż wraca do domku :ico_brawa_01:

: 01 cze 2008, 15:47
autor: CMonikA
hej :ico_ciezarowka:
dawno nic nie pisałam, ale ostatnio na nic czasu nie mam. całe dni spedzam na dworze z Majką :) widzę, że wszystkie czerwcóweczki jeszcze 2 w 1 :) u mnie nawet dobrze. codziennie dokucza mi bol brzuszka i lekkie skurcze :) cały czas chpodzę jakaś przemęczona i niedospana. i nic mi się nie chce :)
siunia, śliczny torcik-spoznione zyczonka dla Milanka z okazji 2 urodzinek :)
a to mój brzusio-35 tyg 2 dni
Obrazek
Obrazek
pozdrawiam Was wszystkie :) papa

: 01 cze 2008, 17:10
autor: spinka
Hej :ico_ciezarowka:

Na początku współczuję wszystkim ze złym samopoczuciem i humorem. Jak ja Was rozumiem, teraz to już codziennie któraś będzie narzekała, ale mamy już do tego prawo :ico_oczko:

JA dzisiaj mam super humor i samopoczucie, bo z racji Dnia Dziecka pojechaliśmy z moim A na jezioro prawie 100km w jedną stronę (żeby niunię pośpieszyć), upał straszny,a le po wodzie pochodziłam, zjadłam pyszny obiadek - gyros mniam, potem gofra z truskawkami i wróciliśmy, ale fajnie było się oderwać :-D

U mnie nocka też dość bolesna, bo wczoraj kursowałam jak autobus i w nocy jak musiałam do wc to najpierw leżałam i myślałam czy dam radę się podnieść, cała miednica, nogi i stopy mnie bolały, ale w końcu gin każe chodzić to chodzę :ico_oczko:

Pozdrawiam wszystkie mocno mocno!

: 01 cze 2008, 17:10
autor: NOWA
Hej :ico_ciezarowka: no i jak tam znosicie upały (u mnie ok. 30st.)

My nawet nieźle :-) , ale cały czas w cieniu leniuchujemy.
Spacerek owszem, ale dopiero wieczorkiem, aż się ochłodzi.
Ni i dziś jakoś częściej skurcze czuję, ale to jeszcze nie to.
I mała jakaś ruchliwa :-)

Przyjemnego wieczoru życzę, no i niech w końcu któraś zacznie wysyp czerwcowy :-)

[ Dodano: 2008-06-01, 17:12 ]
prawie 100km w jedną stronę
Spinka czyzbys juz taka zdesperowana była :ico_olaboga: :ico_oczko:
Ja to ostatnio tylko słyszę, jak to dziewczyny próbowały wszelakich sposobów, zeby przyspieszyc poród i przewaznie nic z tego, wiekszośc przenosiła :ico_haha_01:

: 01 cze 2008, 17:34
autor: siunia
My wrocilismy z miasta bo bylismy na spacerku, w drodze powrotnej milan usnal i teraz sobie spi, a ja spokojnie pije kawke, na podworku straszny gorac , nawet nad morzem cieplo i nie wieje.

Ja to pamietam ze miesiac przed porodem Milana biegalam po schodach jak durna z gorki i pod gorke, i dopiero jak dalam se na luz to milan chcial wyjsc, wiec dlatego jakos nic nie robie w kierunku przyspieszenia porodu, bo dla mnie to nie ma wiekszego sensu.

mojamaja.corcia, dziekuje w imieniu Milana.
Fajny ten twoj brzusio taki nieduży :ico_brawa_01:

spinka, a ty co tu przewalasz mialas byc pierwsza rozpoczac wysyp i co?? wszystkie tu na ciebie czekaja :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-06-01, 17:56 ]
a to kilka fotek z dzis

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a to wczoraj z morza

Obrazek

kiepska jakosc bo tel , bo zapomnialam aparatu

: 01 cze 2008, 18:30
autor: Marta26
hej, ja tylko na sekunde zameldowac sie jako :ico_ciezarowka:
czuje się dobrze, nawet bardzo dobrze jeśli wziąc pod uwage te upały. wczoraj po pół dnia w szkolnej ławie czułam sie baaaardzo przegrzana i słaba ale na szczescie zero obrzeków i w ogóle same komplementy ostatnio ssłysze jak to mnie ciąza nie zmieniła i że jak na 9-ty miesiac to niezle smigam, hihi.
kolos wczorajszy zaliczony, dzis zxałatwiłam dwa pierwsze wpisy no i znów 5 dni wolnego, no, może nie całkiem bo czeka mnie nauka z gramatyki. ale jestem jakas optymistycznie nastawiona i ogólnie happy i jest dobrze :-D
idę polezakowac z małżonkiem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: