U mnie nic nie zapowiada szybkiego porodu. Moja ginka jest pewna, że przenoszę. Mam nadzieję, że zdążę w czerwcu się rozdwoićBierze Was coś? Jakieś skurczyki albo coś
dzikuje, ale pewnie sama rozumiesz jak sie jest chudym cale zycie a tu raptem tyle kg do przodu wiec czlowiek czuje sie jak wieloryb, normalnie az juz nie chce mi sie na wage stawacsiunia, ładnie wyszłaś na zdjęciach.
A to takie pchanie w dół to ja juz mam od ok. 34 tc i właśnie temu tak szybko mam to rozwarcie, fakt faktem, że każda kobieta inaczej ma i jednej popuści i będzie rdzić inna nie... mnie też tak pcha i pcha ... ale hm ..jakoś nie widze rezultatów.a normalnie dziecko cisnie mi dol
Mi też kazał, ale ja już to zlewam i stwierdziałm, że nie wobie żadnych badań więcej ty;e kasy co ja wydałam już na te badania to hoho.. olewam to, nich się dziele co się chce!Jadę zaraz na badania morfologię muszę zrobić, bo coś gin mówił ostatnio, że wyniki mi się popsuły
Jacie, Wy jeszcze macie te wizyty terminowe ???????????? Hm, czyli tylko chyba mój lekarz po 37 tc juz nie robi... przy Wojtusui tez tak było!wiec sprawdzimy na jutrzejszej terminowej wizycie A może już nie
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość