
a bylysmy nowy wozek sasiadow zobaczyc...czyt. taki jak nasz tylko inny kolor....my mamy czarny a oni ciemnozieloną kratkę.....no wiec chociaz maja pewnosc ze naprawde wygodny.....dla wygodnickich jak my


A Sikorki jak nie bylo tak nie ma

a dobrze ze u Kate lepiej...czyli zieciunio powraca



a co u naszej nowej Dayen....miala popisac...a tu nic

[ Dodano: 2007-11-08, 15:41 ]
hmmm...to u nas niesmak jest na banany ,morele i brzoskwinie...i jablko z gruszka tez srednio smakuje.....ale zjada caly sloiczek...pol to za malo....cos z warzywek tez bylo fuj..czyli szpinak,cos z fasolą....wogole nie chciala tego jesc.....i dederkow z ananasem i bananem to tez nie chce tknąc....raz chyba cosik polknela....
ale za to puding ryzowy...albo custard jajeczny-taka papka podobnaa do kaszki ryzowej...,no i owsianka-----sa pyszne i mogla by zjesc 2 sloki chyba bo po jednym ma malo...i jeszcze mlaska,ale jakos nie wiem czy wiecej moze dostac


