Awatar użytkownika
CleoShe
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2938
Rejestracja: 06 lis 2007, 22:04

17 gru 2008, 01:09

Aniulka, Ty jeszcze tu siedzisz? Ja to spać uciekam więc kawą i tortem rano się poczęstuję.

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

17 gru 2008, 01:11

CleoShe pisze:Ty jeszcze tu siedzisz?

No siedzę...i tak w nocy nie mogę spać...ale chyba jeszcze trochę i się położę...

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

17 gru 2008, 09:36

Witan jako pierwsza

stawiam mocna :ico_kawa: i cos slodkiego :ico_tort:

u nas noc tragedia Majka od 1 do 5 nie spala a w sumie od 23 jak sie polozylam to caly czas sie wiercila ze spalam moze 4h lacznie przez cala noc teraz ja juz nie spie a ksiezniczka dosypia a dzisiaj chcialam zeby wczesniej wstala bo mamy z mezem jechac do polskiego sklepu

pinko zal sie ile mozesz a z mezem pewnie sie szybciutko pogodzicie

brawa dla Norbercika za ladne zasypianie

uciekam bo slysze ze cos juz marudzi

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

17 gru 2008, 10:04

Czesc Dziewczyny,

Duzo piszecie ostatnio a ja jakos nie mam kiedy napisac, w pracy zaryp przed Świetami, wszyscy dostaja korby.... poza tym jak nie ma w nonono, to nie chce mi sie pisac, przepraszam WAS!! :ico_sorki:

Brawa dla Mirusia za zabka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Zycze powodzenia w usypianiu, oby szybko sie udalo.

Aga, napewno jest Ci przykro uslyszec takie slowa, ale mysle ze Jarek tego zaluje bardzo i wszystko skonczy sie dobrze!!!

Moj Pawelek to niewazne ile spi w dzien, czy 1h czy 3h to jak wybija 20.00 to juz zasypia, czasami zdarzy mu sie troche dluzej posiedziec, ale gora do 21.00 :-)

U nas jes tak, ze jak jest pora na spanie i nawet jak nieraz figle mu w glowie, i wstaje, klade z powrotem i tak w kolko, az sie zmeczy, ale z lozeczka nie wyciagam pod zadnym pozorem. Na szczescie tak jest rzadko, przewaznie go klade i zasypia od razu, a ja wychodze z pokoju

Madzia,
fajnie ze zajrzalas, duzo zdrowka dla Martynki i Partyka i brawa ze sie rozgadal... :ico_brawa_01:

Klaudia, no to masz w domu szpital, wspolczuje, zeby tylko Ciebie nie dopadlo :ico_sorki: Niech Twoje chlopaki szybko wracaja do zdrowia!! :ico_sorki:

Musze uciekac do pracy, dopisze cos potem!!
Pa!

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

17 gru 2008, 10:16

Cześć dziewczyny

Nocka u nas ok, Ula ładnie spała. Dzięki za słowa otuchy, nie wiem czy my przykładne małżeństwo jesteśmy... czasem się kłócimy. Jeszcze się nie pogodziliśmy, Jarek teraz pokazuje jakim wielkim jest palantem, caly czas śpi, jak Ula rano płakała, to ją olał... szkoda gadać. Płakać mi się ciągle chce, zaraz jedziemy na plac z moją kuzynką, to się z tego wyrwę, a On niech myśli, gdzie się podziałam.
Nie marudzę więcej, przepraszam, że Wam nie odpisuję, ale nie mam nastroju.

Wszystkiego najlepszego dla Gabika w 11 miesiączek :-) :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

17 gru 2008, 11:33

Witam się i ja, właśnie położyłam Arturka na drzemkę pierwszą.
Nocka bardzo wzorowa, pobudka dopiero o 7.30, w nocy nawet żadnego mruczenia :-)

Aga wiem że ciężko takie coś usłyszeć, ja w zeszłym tygodniu usłyszałam że mogę się pakować, fakt rozmawialiśmy o tym cały czas, ale to pozostaje w pamięci mojej cały czas, nie potrafię zapomnieć choć naprawdę nie chcę o tym myśleć :ico_puknij:

Ale wczoraj dziewczyny kupę czasu siedziałyście, ja już się przekręcałam na kolejny bok a Aniulka jeszcze była :ico_oczko:

Idę teraz coś zjeść bo przecież jeszcze śniadania nie jadłam

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

17 gru 2008, 12:02

Witam :ico_haha_01:
Nocka cudowna :ico_haha_01: mam nowy patent na nocne pobudki...ale to wam później napiszę, bo mały rozrabia, weszłam tylko na chwilę

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

17 gru 2008, 12:13

Cześć dziewczyny :ico_kawa:
u nas zasypianie trwało wczoraj 1h najpierw położyłam go i wyszłam to szalała po całym łóżeczku gadał coś do siebie potem zaczoł sie złościc i marudzić a po około 30 min zaczoł popłakiwać gdy poszłam go położyć kolejny juz raz to zaczoł fisiować szczupaki robic wyrywac sie i nie chciała sie dac położyc , masakra :ico_szoking: Gdy juz sie udało tak zaczoł płakać ze aż zmieniło sie to w histerie trudno było go uspokoic :ico_olaboga: :ico_placzek: . Wiec poprostu uspokoiłam go :ico_nienie: ALE NIE WZIEŁĄM NA RECE :ico_nienie: tylko tak po główce i ci ci ci i sie uspokoił :ico_sorki: (bo juz myslałam ze nie wyrobie z tym płaczem) :ico_sorki: posiedziałam przy nim ale tak aby mnie nie widziała i wkońcu zasnoł. Pomyslałam sobie ze chyba najpierw przyzwyczaje go do ogólnego zasypiania w łóżeczku a moze za kilka dni sam zeby zasypiała , bo moze na razie nie bardzo wie co sie dzieje . Tak zawsze z mamą i tata w pokoju i w wózku a tu nagle włożyli go do łóżka i jeszcze zostawili samego :ico_noniewiem: :ico_szoking:
Jak myslicie?- [b]Iwonka podpowiedz???[/b]
Ale po tym płaczu to myślałam ze nocka bedzie kiepsak ale nie obudził sie ok 1 ale tylko smoczek mu wypadł potem o 4 na soczek i o 6 juz na mleko ale zjadł o dziwo całe 150 ml i zasnoł i spała do 9 :ico_brawa_01: :ico_sorki: :ico_sorki:
Mam nadzieje zedzis pujdzie nam lepiej!!! :ico_puknij: oby oby
A no i odziwo mój nie protestował tylko jak mu powiedziałam jaki mam plan to sie zapytał czy Kamil był nie grzeczny ze tak dzis zaczynamy??? hw he he zaczynamy i to było to słowo które mnie zaskoczyło i faktycznie też chodził do Kamilka i go kład i uspakajał no i tez sam chwilke przy nim siedziała ale wkońcu ja musiałam przyjść bo płakał i płakał tak jest do mnie przywiazany. :ico_placzek:

Arano jak wziełam go na raczki tak mocno sie do mnie przytulił ze szok :ico_noniewiem:
aż mi sie go zal zrobiło zetak biedny płakał wieczorem ale trudno musi sie udac!!!! :ico_sorki:

pinko pisze:Dzięki za słowa otuchy, nie wiem czy my przykładne małżeństwo jesteśmy... czasem się kłócimy


Nie martw się napewno bedzie ok czasem i najlepsze małżeństwa sie kłuca.

Brawa dla Mirusia za ząbki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

pinko pisze:Wszystkiego najlepszego dla Gabika w 11 miesiączek


I ja sie dołączam wszystkiego naj naj :ico_buziaczki_big:

CleoShe, brawa dal Norberta za sypianie no i nauke kombinowania z wchodzeniem odważniak z niego ha ha ha :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

iwona83, no to sie miałaś w ta noc nam tu porady :ico_sorki: a sama nocka zarwana oj te nasze dzieciaczki pewnie jeszcze nie raz ns zaskocza albo dadzą w kość . no i brawa dla Majuni za nuke wspinaczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tylko co by nie spadła zamiast zejść :ico_nienie:

dziewczyny nam jeszcedwa dni zostały i roczek ale to zleciałao!!! :ico_olaboga:

2 DNI DO ROCZKU !!!

Awatar użytkownika
aniulka8503
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 512
Rejestracja: 21 lis 2008, 17:22

17 gru 2008, 13:19

Asikk pisze:dziewczyny nam jeszcedwa dni zostały i roczek ale to zleciałao!!!

Ale super :ico_haha_01: tylko 2 dni :-D
Czas leci...ja czasem tak sobie myślę, przecież dopiero co zaczynaliśmy się starać o nasze maleństwo, a już to maleństwo chodzi, trochę mówi, pokazuje swoje humorki...a już niebawem babcią zostanę i wtedy to dopiero stwierdzę, że naprawdę szybko życie minęło...
Ja nockę miałam spokojną...wstaliśmy około 10.00...
Tak, siedziałam w nocy, bo ja tak mam zawsze...nie umiem wcześnie zasypiać...no chyba, że jestem bardzo chora,albo po zarwanej nocce...
Ja praktycznie wszystko robię w nocy...uczę się, robię notatki, siedzę na kompie...kiedyś to nawet obiady i p[ranie robiłam po nocy, ale odkąd jest mały to z tych czynności zrezygnowałam...
Po prostu kiedyś pracowałam w kebabie i miałam tam same nocki...i tak się przyzwyczaiłam...i tak zostało...
Zresztą ja lubię sobie rano pospać...a ostatni tydzień nawet mi wychodzi :-D
No, a wracając do patentu...W nocy, zanim poszłam spać (coś koło 3) przygotowałam sobie mleczko, herbatkę...i dałam Krystusiowi na śpiąco...nawet na śpiąco udało mi się go przebrać...trochę pomarudził jak go przebierałam, ale na szczęście nie zdążył się całkiem przebudzić :-D
I tak najedzony i przeprany dał mamie pospać do 10.00 :-D
Pewnie obudził się wcześniej, ale dopiero o 10.00 włączył melodyjki z motoru...no takiej pobudki nie da się nie usłyszeć...
To była dzisiejsza noc...
Ale powiem wam, że ja już to od kilku dni stosuję i nawet działa...
Wczoraj czy przedwczoraj tylko się obudził i chciał się bawić 1,5 godziny, a potem poszedł znowu spać :-D
Zobaczymy co będzie dzisiaj w nocy...

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

17 gru 2008, 13:59

Asikk pisze:iwona83, no to sie miałaś w ta noc nam tu porady :ico_sorki: a sama nocka zarwana oj te nasze dzieciaczki pewnie jeszcze nie raz ns zaskocza albo dadzą w kość . no i brawa dla Majuni za nuke wspinaczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: tylko co by nie spadła zamiast zejść :ico_nienie:


tak zawsze jest jak sie pochwali dziecko nie wiem co jej bylo bo dalam jej mleko cos na zeby a ona plakala tylko tak bardziej przez sen w nocy dzisiaj pobila sama siebie bo pila mleko az 3 razy ale z tego co pamietam kiedys Kasia wkleila jakiegos linka ze dzieci po roczku tak wlasnie robia ze lubia sie budzic w nocy na zabawe Majeczka jak ja kladlam to robila papa tak jakby chciala wyjsc z lozeczka nawet maz do mnie przyszedl i mowi zebym ja do lozka wziela ale ja bylam konsekwentna to nic ze sie nie wyspalam :ico_noniewiem:

Asikk pisze:Jak myslicie?- Iwonka podpowiedz???


u nas na poczatku siedzialam z Majka w pokoju i za reke musialam trzymac a to ze sama sie nauczyla to tak samo wyszlo bo na poczatku chcialam sprobowac i wyszlam do lazienki mamy jedna razem z sypialnia i ona widziala ze tam jestem wiec nie plakala a pozniej sprobowalam wyjsc posprzatac zabawki no i tak zostalo ze nie musze przy niej siedziec

aniulka8503 pisze:W nocy, zanim poszłam spać (coś koło 3) przygotowałam sobie mleczko, herbatkę...i dałam Krystusiowi na śpiąco...nawet na śpiąco udało mi się go przebrać...trochę pomarudził jak go przebierałam, ale na szczęście nie zdążył się całkiem przebudzić :-D


kiedys tez probowalam ale u nas nie przeszlo Majka tak i tak sie budzila teraz nawet jak nie spimy te 3,4h w nocy to jest dobrze bo jak pojechala moja mama do polski to potrafila majka zasypiac ok 4 nad ranem i spala tylko do 8

do sklepu polskiego pojechalismy ale okazalo sie ze dostawa dopiero w sobote wiec musimy znowu jechac tylko szkoda ze w tym roku karpi nie beda sprzedawac w tamtym roku byly to to ja nie musialam kupowac bo znajomy lecial w grudniu do polski i mi przywiozl no a wtym roku nikt nie leci to i w sklepie nie ma

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość