: 23 sty 2012, 12:40
Witam, witam
Zgrabne brzuszki macie
Asiu do hipcia to Ci daaaaaleko
kingoza poczekamy aż chociaż styczniówki się rozpakują, w lutym to już my możemy robić zakłady
Ja się niestety nie zmierzę, bo musiałabym poszukać miarę jakąś, a w obecnym stanie domu to nie dam rady
Remont niestety opóźnia się, bo ściany nie schną za bardzo
miałam nadzieję, że już dziś będzie przygotowane do malowania, a tu guzik, trzeba czekać aż wyschnie.. mam już dość
dodatkowo mały ciagle uciska mi coś pod żebrami i boli jak choinka.. ale za parę godzin znów zobaczę mojego skarba

Zgrabne brzuszki macie


Asiu do hipcia to Ci daaaaaleko

kingoza poczekamy aż chociaż styczniówki się rozpakują, w lutym to już my możemy robić zakłady

Ja się niestety nie zmierzę, bo musiałabym poszukać miarę jakąś, a w obecnym stanie domu to nie dam rady



dodatkowo mały ciagle uciska mi coś pod żebrami i boli jak choinka.. ale za parę godzin znów zobaczę mojego skarba
