hej
dziękuję za gratulacje
ale co by nie było za dobrze to teraz jest ciągłe marudzenie i jęczenie na kolejny ząbek

no to jeszcze 19 i będzie git
wczoraj byliśmy u koleżanki na urodzinach a potem zawitaliśmy na disko tu trwa od 24 do 2 , tylko 2h wiec spoko

i poznaliśmy znajomych mojego brata litwińców to powiem wam jak dziewczyny miały na imię Viktoria, Goda, Jawa
a chłopaki Marius i Gytes
fajnie co?
Pinko postanowiliśmy spędzić urlop w domu, bo jak jedziemy do PL to więcej latania i biegania jest niż wypoczynku, a że do nas ciągle przylatuje mama, tata, siostra, bo druga siostra i brat tu są to aż mi tak nie tęskno
no i nie ukrywam, że wolę poczekać z wyjazdami aż będzie Nell po operacji, bo teraz to ja się nie rozstaje z laktatorem, podgrzewaniem mleka , myciem butelek , a jak wyjeżdżamy do Pl to jak wyruszamy np w piątek o 9 rano to na prom i jesteśmy dopiero o 20 potem calą noc na promie o 7 rano dopływamy i jeszcze musimy jechać 250km jakieś 4-5h , a jakbym musiala lecieć samolotem to boję się, że nell ma wodę w uszach i sprawię jej ból zmianą ciśnienia, więc wstrzymaliśmy się w tym roku z wyjazdami
Ale ci namieszali ci do faktury
Tynusz no nieźle cię Julcia załatwiła
Basia 
ale agenta z tej Oliwki
Pinko co do picia to ja nie daje Nell, no chyba, że widzę, ze jest głodna szybciej niż powinna to trochę ją oszukam wodą , ale wypije jej z 50-100ml max i to z raz na tydzień lub 2 tygodnie
Julce chyba dokucza wyrzynanie się ząbków- przez godzinę mi płakała dopiero teraz się uspokoiła i biedna chyba zasnąć nie może

mi pęka głowa, no ale jakoś to przejść musimy
u mnie Nell nie toleruje gryzków nawet jak je schłodzę, więc wkładam w pieluchę kostkę lodu i daje jej possać to trochę jej schłodzi dziąsełka i lżej jej
oby szybko się przebiły
zdjęłam jej pieluchę żeby sobie poleżała na golasa w końcu musi odpocząć też i od tych pieluch

ja też często zdejmuję pieluszkę by nonono pooddychała, i zazwyczaj nie upilnuje i czeka mnie pranie koca, lub łóżka lub maty
no pewnie weź koper ale nie zapomnij o żelu do dziąseł bo może od Niego nie będzie kolki"

no i dobrze powiedziałaś
ja strasznie nie lubię jak mi się ktoś wtrąca w wychowanie dzieci co innego jak ktoś coś doradzi, a co innego jak ktoś pokazuje, że zna lepiej twoje dziecko niż ty sama
na szczęście mało kto u nas się wtrąca bo dziadki są w PL
No nie ładne szwagierka ma testy, po co to przy tobie mówiła , mogla dla siebie zatrzymać, też bym się źle poczuła