beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

07 lis 2011, 14:43

No nie ukrywam dziewczyny, że mam dylemat z tym karmieniem, bo ja jestem całkowicie przeciwko budzeniu dzieci. Tylko własnie odniosłam wrażenie ze mi schudł jakoś... może mi się tylko wydaje. Idziemy w piatek na comiesięczne badanie to zobacze ile wazy.
A na Hipp 2 tak całkiem nie przeszłam, daje Filipciowi tylko raz w nocy jak sie przebudzi, bo ostatnio w dzien je kiepsko a w nocy budzi się na jedzenie. Musze sie poradzic lekarki koniecznie.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

07 lis 2011, 15:19

Beti ja kiedyś słyszałam, że 3miesiące u dziecka to ponoć najgorszy okres jeśli chodzi o jedzenie. I zauważyłam to u Alanka. Czasem dopada do cycki jakbym go przez tydzień nie karmiła z kolei za drugim razem zje pół piersi i nie wciśniesz mu więcej bo ma odruch wymiotny. Moje cycki już głupieją bo nie wiedzą ile produkować. Raz twarde jak kamień, później miękkie flaki... trzeba przetrwać i karmić tyle ile chce jeść

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

07 lis 2011, 17:10

nina no nic dodac nic ując. No jest tak jak piszesz, tylko wiesz ja jak głupol siedze i zastanawiam sie ciągle czy nie głodny, bo kurcze no od wieczora do rana nic nie jeść? Hmmm....

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

07 lis 2011, 18:50

Hej laski. U mnie sajgon, bo mieszkam z dziecmi u mamy a mąz remontuje mieszkanie a tam nie mam neta więc jak tylko mam chwilke to zaglądam co tam u was, ale jak się porzeprowadzimy juz na dobre to bede częstym gościem :ico_brawa_01:
Majka przybiera na wadze , tak mi się wydaje bo coraz grubsza sie robi i coraz dłuża , juz ledwo mieści mi się w gondoli :ico_olaboga: i jest na całą długośc wanienki. jutro idziemy na szczepienie to od razu mi ją zważą. Ja zaczęłam małą dokarmiac w nocy i na wieczór bo była coraz częściej głodna i po wydojeniu cycków dalej płakała, ze jest głodna... podaje jej Bebiko.

[ Dodano: 07-11-2011, 17:52 ]
A no i wczoraj mieliśmy chrzciny i impreza siuę udała , Maja była bardzo dzielna i grzeczna, zreszta cały czas siedziała u cioć i wójków na kolanach więc dlaczego miałaby płakac :ico_oczko:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

07 lis 2011, 19:00

zirafka u nas Bebiko rozwiazalo wszystkie problemy kupkowe :-)

dzis jako nowosc Kalinka sprobowala jabłko z jagodami, mam nadzieje ze jej nie zatwardzi ale wpieprzala az jej sie uszy trzesly :-D
kupilam tez dzis kaszke ryzowa, jabłkowa, jutro mam zamiar troszke namieszac i dac skosztowac :ico_noniewiem:

a wspomnialas zirafka o szczepieniu..my mamy 3 dawke w srode i jestem tez ciekawa ile Kalunia urosla i ile wazy :-) ale pajace do spania na rozm 0-3 juz sa za male a w 3-6 rekawek jest idealny, nozki jedynie ciutek za dlugie, wiec musiala dosyc urosnac..

ja nie zauwazylam u Kalinki zadnej roznicy w jedzeniu jesli chodzi o czestotliwosc, odkad wiecej butli pila pije co 3 max 4 godz jak przyspi, teraz robie jej 120 ml w nocy i 140 przez dzien , nieraz wypije cala butle, nieraz 40 nawet 40 ml zostawi, ale jakos mnie to nie martwi :ico_noniewiem:

a duzo tez ost sobie pogaduje, slodka mala :-D a dzis sie tak podparla w lezaczku ze prawie usiadla, puscila lokcie i sie zawiesila na chwile w powietrzu..silaczka kochana :-D

[ Dodano: 07-11-2011, 18:11 ]
zirafka super ze imprezka udana :ico_brawa_01: moja cale chrzciny przespala, budzila sie tylko na piciu i dalej w kimonko :-D no ale moja byla jeszcze malusia, miala poltora m-ca :-)

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

08 lis 2011, 20:07

heja u nas tez po chrzcinach - zdjecia zapodam później - ale udane :-D
LAdy - mój tez sie dzwiga i próbje sam siadac - boski jest - mówimy na niego Ryszarg Kalisz - bo puśki ma ogromne :-D i waży koło 8 kilo hyhyh - i tylko na cycu :-D
ale coś jest chyba na rzeczy z tym 3 m-cem bo mój tez je jak głupi- w dzień co godzine ... dwie .. wnocy dalej budzi sie co 2-3 godziny ... nie dojada chyba nie ? bo podobno dzieci około 3 -4 m-ca powinny przesypiac przynajmniej 5 godzin .... w nocy .. taa
u mnie waga stoi .. zt=rzucanie ostatnich 5-6 kilo - dla mnie koszmar - w pierwszej ciązy było łatwiej ... a teraz ... :ico_olaboga: 16 kilo zrzuciłam a reszta jak po gruzie ....

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

09 lis 2011, 11:10

ale coś jest chyba na rzeczy z tym 3 m-cem bo mój tez je jak głupi- w dzień co godzine ... dwie .. wnocy dalej budzi sie co 2-3 godziny ... nie dojada chyba nie ? bo podobno dzieci około 3 -4 m-ca powinny przesypiac przynajmniej 5 godzin .... w nocy .. taa
są różne dziecko. Teoria nie zawsze idzie z praktyką w parze. A, że nie dojada, to pewnie racja, ale za kilka dni się powinno to unormować.
u mnie waga stoi .. zt=rzucanie ostatnich 5-6 kilo - dla mnie koszmar - w pierwszej ciązy było łatwiej ... a teraz ... :ico_olaboga: 16 kilo zrzuciłam a reszta jak po gruzie ....
skończysz karmienie przejdziesz na jakąś dietkę i szybko pójdzie. I tak na pewno już tych kg nie widać, ze powinnaś schudnąć, więc nie ma co się przejmować, bo co to jest 5kg :-)


U nas nocka super. Mały nam zdrowieje, bo był trochę chory, mocno kaszlał, smarkał, kichał. Ale dziś już spokojnie przespał od 21 do 7rano, także jestem dobrej myśli. Troszkę jeszcze pokasłuje, ale już nie tak jak wcześniej

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

09 lis 2011, 18:46

Hejka. U nas nocka fajna by była gdyby nie \kubula, który cofa mi się w rozwoju i wstaje o 2 w nocy i chce jeść flachę :ico_olaboga: normalnie szok, bo mała budzi się po 4 a on o 2 ... masakra... a dzisiaj ładnie mi spała bo obudziła sie o 4 a potem dopiero o 9.30 :ico_szoking: trak więc mogłam odespać nocke spokojnie.
No i codziennie wychodzimy na spacer bo pogoida póki co sprzyja.

[ Dodano: 09-11-2011, 17:47 ]
A na szczpenieu nie bylismy bo nie było pani doktor jutro pójdziemy, ciekawa jestem ile wazy Majka.

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

10 lis 2011, 14:16

Czesc laski, my po pierwszym szczepieniu i badaniach . Filip wazy 5560 i ma 63 cm dugosci. Lekarka mówiła ze idealnie, wiec może niepotrzebnie sie martwie tym, że ostatnio tak mało wsuwa. No i mówiła, że jest bardzo silny i bedzie juz niebawem siedział. Wystarczy mu ręce dac i skubaniec siedzi, ale ja mu jeszcze nie pozwalam bo to przeciez kurde za wcześnie o 3 miesiące!!!

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

10 lis 2011, 17:39

moja wazyla wczoraj 6240 i mierzy 64/5 cm to pieknie urosla, ponad 10 cm i 3 kg od urodzenia przybrala :-)

a wiecie jak jest z ciemiaczkiem, ile powinno miec cm i jak szybko sie utwardzac?
bo moja miala przy urodzeniu 2,5 x 2,5 a teraz widze ze w ksiazeczce ma wpisane 3X3,5 to ono sie powieksza, czy ma sie zmniejszac, bo juz glupia jestem?

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość