nigdy was nie opuszcze.. bede ciezarowka do konca zycia
malolata najgorsze ze nie mam najmniejszego objawu porodwu.. zadnych skurczy, sluchniecia.bolu, czopa. zmeczenia.. moge smigac jeszcze bez problemu.. moze na boze narodzenie sie rozdwoje hihi
najgorsze ta burza hormonow... ja jestem zlosnica zniecierpliwiona...
