Strona 68 z 105

: 12 cze 2007, 00:19
autor: moniś
Napewno nasze forum przetrwa a sptkanie u mnie no pewnie ja jestem za i chyba ja jestem najbardziej po środku bo z okolic Łodzi dokładnie 15km. za Łodzią w strone Tomaszowa Maz. ale dopiero w przyłym roku możemy u mnie w nowym domku bo nie wiem czy uda nam sie w tym roku wprowadzić tylko transport musicie jakoś załatwić bo wrazie co to nocleg będzie :-D oj już bym chciał się spotkać .
U nas nic nowego Kuba często wczorajszej nocy się budzi zobaczymy jak bedzie dzisiaj bo juz go nie karmie piersią bo tak mało jadł że mleko mi zanikło .
Maju napewno bedzie ci cięzko odzwyczajć małego od spania z wami bo to już duży i mądry facet ja a kurat nie mam takiego problemu bo Kuba spał może przez 3 pierwesze yg. życia z nami a później w swojm łóżeczku tylko że naszym małym mieszkaniu łóżeczko jest na wyciądnięcie ręki.
Gosiu gratulacje z powodu zdanych egzaminów i życze powodzenia dalej.
A zapomniała bym mamy cały czas problem z kupą było troche lepiej pomagałam mu czpokiem wkładałam i wyjmowałam czopka i to pomagało mu w parcju ale teraz juz nie poaga i nie chce robić kupki i ma duże zaparcja juz nie wiem co mama robic pije soczki jabkowe i i daje mu nie raz deserki jabkowe i nic nie pomaga .

: 12 cze 2007, 00:24
autor: absens_carens
Moniś... a próbowałaś dawać mu rumianek do picia? Moja mała jak miała problem to parzyłam jej rumianek i delikatnie dosłodzony glukozą (bo inaczej nie dała się do niego przekonać) podawałam jej wieczorem. Przez sen delikatnie pobudzał jej jelitka i na drugi dzień była kupka.

: 12 cze 2007, 05:46
autor: Agusia
Witajcie dziewczynki! My dalej zmagamy sie z zebami. Po goraczce 40st ma juz 37 ale sie utrzymuje. Widac juz a raczej czuc drugiego zabka na dole. Pewnie jak sie przebijał wystapiła ta goraczka. Poza tym po staremu, Filip spi juz w osobnym pokoju. Troche te jego przenosiny wypadły nie zabardzo bo akurat jak zabkuje ale jakos dajemy rade. Spi sam, tylko kilka razy w nocy trzeba do niego wstawac jak wypadnie mu smoczek. Jesli chodzi o spotkanie tez jestem za, ja jestem z Wrocławia czyli Dolny Ślask :-) Jesli chodzi o zaparcia to nie mam kompletnie doswiadczenia, a moze sa jakies herbatki dla niemowlat które moga pomóc....Maju trzymam kciuki aby Adrianek szybko sie przyzwyczaił do spania w samotnosci i dał sie Wam porzadnie wyspac!!! Lece do pracy, dzisiaj ciezki dzien :ico_placzek: Pa

: 12 cze 2007, 07:02
autor: maja
miłego i chłodnego dnia w pracy Agusia, bo te upały wykańczaja wszystkich. Co do tej gorączki to dziwne aby przy ząbkach była taka wysoka, może to jednak trzydniówka ? :ico_noniewiem: . Moniś na e zaparcia polecam lakcid, ale nie zadziała natychmiast, ale jeśli będziesz podawała rano i wieczorem po jednej ampułce, to powinno się wszystko unormować. Mój mały też od dwóch dni robi twarde kupki, i znowu nie dał nam się wyspać :ico_olaboga: , e-h.

a to Adrian na hamaku :-)

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Buziaczki

: 12 cze 2007, 15:01
autor: moniś
Jaka mina :ico_haha_01: Adi to wielki i fajny facet :ico_brawa_01:
Maju musze jeszcze raz spróbować ten lakcid dzisiaj troche udało mu się zrobić oczywiście mu pomagałam ale tak zbita kupa że aż nie mogł jej zrobić boje się żeby go nonono nie bolała bo wiecie jak to przy zaparcjach jest no niby wkładam mu tego czpoka i nim ruszm w środku troche napewno nawilży ale jak juz robi kupke to widze ze w środku odbyt jest taki bardziej zaczerwieniony
Próbowałam kiedyś rumianku ale miał odruchy wymiotne ale może teraz jak mu dam to wypije, lakcidu już nie mam bede musiała kupic, a rumianek mam to dziś na wieczór spróbuje dać mu rumianku
Macje racje upały dają w kość ale ja mam dobrze że mieszkam w lesie tu zawsze jest troszke chłodniej ale w nowym domuk to bęe na dzaiłce miała skwar jest tam dużo dzrzew ale to co w lesie to coś innego ale naszczęśćie do lasu bęe miał kilka kroków

: 12 cze 2007, 15:48
autor: maja
mmmmm, w lesie teraz być to sama przyjemność, poza tym cisza, śpiew ptaków. Uwielbiam spacery po lesie ale nie lubię zbierać grzybów bo trzeba chodzić po krzakach, a to dlatego że panicznie boję się kleszczy i tych pająków między drzewami. mam uraz jak jeden z nich centralnie wylądował mi na twarzy, brrrrrr.

Mój mały ma jedno zaciszne miejsce w domu, w takie upału jest tam fajnie i chłodno no i smacznie sobie teraz śpi.

Moniś z zaparciami to uważaj, bo u takich maluchów to niebezpieczne, także jeśli możesz kup ten lakcid lub może w aptece polecą ci coś innego ale koniecznie musisz unormować mu te kupki. A może lepiej poradź się lekarza :ico_noniewiem:

: 12 cze 2007, 16:41
autor: julie_377
dziewczyny a nie ma w polsce jogurtow dla maluszkow od 4 miesiaca? na modyfikowanym mleku? bo ja daje malemu wlasnie od 4 miesiaca prawie codzien taki jogurcik i kupe mamy jak w zegarku dwa razy dziennie zawsze...
u nas z jednej strony domu jest ogrod- taki zaniedbany i drzewka sa w nim takie rozlozyste akurat od sypialni wiec mamy tam chlodno i ptaszki do snu spiewaja... bo od salonu to w dzien mamy masakre- nie dosc ze ulica to jeszcze jak jest upal to mozna wykitowac...
u nas naszczescie maly spi w swoim lozeczku od 20 do 6 rano potem sie budzi bo neistety mamy tylko ejdna sypialnie i jkak s idzie do pracy to maly sie musi obudzic ale wtedy szykuje sie z tata je kaszke i wracamy do spania :ico_haha_01:

: 12 cze 2007, 21:50
autor: maja
Julie są takie w słoiczkach hippa, ale mojemu małemu np nie smakują, innych ie widziałam :ico_noniewiem: .

Dziewczyny czy wasze dzieciaczki też się tak pocą. Mój Adi ma często mokrą główkę i na twarzy również pojawia się pot, może panikuję ale boję się aby nie był to początek krzywicy :ico_olaboga: , ile kropli wit D3 podajecie w taką pogodę?

: 12 cze 2007, 23:37
autor: absens_carens
Troszkę mnie maju pocieszłaś, bo Olka tak jak Twój maluch ma mokrą główkię kiedy tylko ją o coś chwilę opiera... a wcale nie ma wielkiej czuprynki ;).
Wit D cały czas podaję 3 krople.

Wybiła nam się górna jedynka... troszkę komicznie to wgląda, bo ma prawą górną jedynkę i lewą górną dwójkę :-D .

: 13 cze 2007, 08:22
autor: julie_377
ja nie podaje wogole wit d. w angli nie daja dzieciaczkom a jak bylam w pl to pediatra powiedzial ze nie ma potrzeby...maju wydaje mi sie ze do krzywicy to sporo brakow potzreba hihih a jak malego karmisz to chyba nie ma na to szans :ico_haha_01:
u nas sa z kilku firm normalne jogurciki dla niemowlat takie w kubeczkach jak dla doroslych maly bardzo je lubi..
a u nas dzis zapowiada sie niezly upal... dopiero po siodmej a tu juz 17 stopni :ico_szoking: