NICOLA_1985, może jakis zły sen miał, czy coś

Tobik często płacze przez sen.
kaczorek, niestety nie poszłam na pocztę wczoraj, bo byłam taka senna, że ledwo się trzymałam. Dziś pójdę z pewnością.
My też na spacerki wychodzimy wieczorami, bo w te upały nie chcę Tobika męczyc na słoncu w tym głębokim wózku
a kawusię to i jak poproszę, bo Tobi ostatnio tyci tyci śpi za dnia i marzę o czymś co postawi mnie na nogi. Dziś w nocy zaserwował mi pobudke przed 3, potem na szczęście spał mi do 8, ale potem po karmieniu zasnął dopiero teraz.
