Strona 671 z 917

: 22 gru 2011, 12:26
autor: Jadzia
hej

Kaja, witam w klubie ,tyle mam pracy a co chwilka szukam pretekstu ,żeby posiedzieć i nic nie robić


i zła jestem bo cześć prezent dla M nie dojdzie :ico_zly: nie dość,że ten przelew mnie nieźle kosztował ale pal licho przynajmniej tego samego dnia był u nich na koncie ,wysyłka miała by w ciągu 2 dni a tu 6 mija a on dziś pisze zapytanie jaki kolor itp :ico_zly: choc już mu pisałam kilka razy i nawet w tytule przelewu wszystko było :ico_zly:

: 22 gru 2011, 13:47
autor: agaa22
Jadzia- no nie zazdroszczę, choć nie wiem czy i tak by Ci przyszła paczka przed świętami, podobno poczta tak jest oblężona że wszystkie prawie po świętach przyjdzie, zresztą rozmawiałam ostatnio z kurierem i powiedział że nie daje rady i że połowa rzeczy zamówiona w tamtym tygodniu przyjdzie dopiero po świetach

W tamtym roku 6 grudnia zamówiłam sobie i mamie po 2 bluzki na święta,i zgadnijcie kiedy przyszły?? Uwaga-------- 10 lutego :ico_zly:

Ja juz upiekłam biszkopt, zrobiłam pierwszą mase zieloną i teraz czekam az wystygnie i biorę się za białą.
A poźniej poodkurzam u Kai w pokoju i podłogę umyję żebym jutro nie musiała bo i tak dużo roboty będzie

: 22 gru 2011, 14:25
autor: Kaja
agaa22, jak już zrobisz tego shreka to ja poproszę fotkę bo strasznie ciekawa jestem jak to to wygląda

: 22 gru 2011, 14:48
autor: Mad.
Ufff... posprzątane. Została jeszcze łazienka i kuchnia. Włożenie poprasowanych ciuszków małej w odpowiednie miejsce. Choineczka ubrana i pokój oraz pokoik Martynki jest na błysk :-D

Jak wrócę od ginki to częściowo spakuję torbę do szpitala by sobie już była :ico_noniewiem:

[ Dodano: 22-12-2011, 13:59 ]
Dziewczyny - margolcia prosiła by Wam przekazać informację:
Jak mozesz przekaż dziewczynom z forum że nie bede zagladała aby sie o mnie nie martwily bo syncio mi laptopa zepsul i poki nie naprawimy/dowiemy sie ile wyniesie koszt naprawy nie bd miala dostepu do forum. Mozna mnie zlapac na kom ewentualnie na fb bo do niego mam dostep w tel. Pozdrawiam.

: 22 gru 2011, 15:00
autor: Beatka78
ale wam fajnie a ja ze sprzataniem jeszcze w lesie
narazie caly czas w kuchni spedzam czas przy gotowaniu, bo niestety wszystko sama musze robic, bo nikt do nas na swieta nie przyjechal, kazdy liczy grosik i pewnie szkoda im na bilety, z rodzina to lepiej na zdjeciach sie wychodzi
jutro troszke posprzatam bo juz mi malo z gotowaniem zostalo

: 22 gru 2011, 15:11
autor: Kaja
uff makowca mam już wstawionego do piekarnika to jeszcze tylko keks i sernik i placki mam z głowy

: 22 gru 2011, 15:11
autor: Aga26
A ja skonczylam pieczenie :ico_haha_02: jutro jeszcz tylko polewe zrobie do piernikow ale to zajmie chwilke. Popralam rzeczy co by na swieta miec miejsce na zbieranie kolejnych. Na 16.40 ide z Emila do lekarza bo nie podoba mi sie jej kaszel a wole sprawdzic przed swietami. Maly mnie dzisiaj od rana po zebrach kopie :ico_noniewiem: Wieczorem mysle ze na spokojnie na forum wejde to Wam poodpisuje

: 22 gru 2011, 15:18
autor: agaa22
Kaja- zrobie fotke napewno. Biala masa juz zrobiona i stezala,zostalo jeszcze polac galaretka,ale nie wiem czy sie zmiesci bo mi brytwanny na wysokosc braklo hehe.
Mialam odkurzyc i umyc podloge ale jak narazie mi sie odechcialo

: 22 gru 2011, 17:22
autor: Mad.
Wróciłam od ginki i wyniki mam dobre. Powiedziała że jeszcze tydzień i mogę swobodnie rodzić :-) I tego mi życzyła bym już po następne L4 nie musiała w styczniu przychodzić :-D

Choineczkę sobie zapaliłam i tak nastrojowo mam. :ico_noniewiem:
Chwilkę odpocznę i zrobię obiad. A potem zobaczymy :-)

: 22 gru 2011, 18:07
autor: Kaja
uff pokroiłam bakalie do keksa a moje dziewczyny przywiozły szopkę od wujka i trochę ją przyozdobiłyśmy

Obrazek

i teraz musze poleżeć bo brzuch mnie tak boli że szok :ico_olaboga: :ico_olaboga: