













na zakupach byłam, śmieci powynosiłam, oddałam butelki po smietanie, kobiałki z truskawek, pojemniki na jajka i już mam o połowe mniej zagracone mieszkanie





ależ u nas upał, skwar z nieba








Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość