Strona 673 z 813

: 03 sie 2012, 12:24
autor: julchik22
Tibby, w tej ciąży było/jest mi zdecydowanie trudniej. Na początku mdłosci i wymioty (w pierwszej ciąży nie było), no a później ganianie za Dawisiem, obowiązki pzrede wszystkim wobec niego i czesto brak możliwości odpoczynku wtedy kiedy by sie chciało czy potrzebowało no i + upały - całe lato w zawansowanej ciąży. No ale przynajmniej wynagradzam to sobie owocami i warzywami wszelakimi, których przy karmieniu Dawisia na poczatku jednak musiałam unikać, a przecież one latem tak kuszą... Generalnie nie narzekam i cieszę się że podjęliśmy decyzje o drugiej ciąży :-D A Kiedy Maleńka się urodzi? Kiedy niebo zechce - ja tam nic nie zamierzam przyśpieszać :ico_oczko: Ale już jestem spokojna bo już jest bezpiecznie

: 03 sie 2012, 12:39
autor: tibby
jasne, rozumiem. zawsze z niecierpliwością czeka na się na ten 36/37tc :ico_sorki:

ja też w przyszłości mam zamiar cieszyć się drugą ciążą. czuję, że nie będzie mi się spieszyło by pożegnać się z brzuszkiem, bo wiem, że nie planujemy więcej niż dwójki maluchów. świadomość, że następna ciąża będzie ostatnią jakoś z drugiej strony smuci. ciebie nie?

: 03 sie 2012, 14:18
autor: wisnia3006
karo a kiedy braliscie slub? bo my 22 sierpnia 2009

powiem wam ze ja bym chciala 3 dziecko ale dopiero za 5-6 lat jesli bedziemy mieli taka sytuacje finansowa jak teraz. ale najpierw dom bo trosze zaciasno z 2 dzieci w 36m

: 03 sie 2012, 14:24
autor: julchik22
Tibby, smuci smuci, ale jajników przecież nie zamierzam sobie podwiązywać, więc jak nas najdzie ochota na 3 dziecko, to czemu nie? Ale narazie tego nie czuje. Może już wogóle nie poczuję - życie zweryfikuje wszystko, a od planowania my jesteśmy tylko częściowo - o rzeczach ważnych jednak decyduje Niebo :ico_oczko:

: 03 sie 2012, 14:27
autor: NICOLA_1985
ja mam dwoje - parkę i dość :ico_oczko: warsztat na strych wyniesiony od dwóch lat :-D teraz musimy trochę zacząć w siebie inwestować , gdzieś zacząć jeździć, zwiedzać itp... a żeby mi się tak czasem nie odmieniło to se te dwa koty biorę , żebym miała co robić i żeby mi głupoty po głowie nie chodziły........ hehe :ico_oczko:

: 03 sie 2012, 14:38
autor: karo-22
karo a kiedy braliscie slub? bo my 22 sierpnia 2009
No mówiłam, że w ten sam dzień :-)

: 03 sie 2012, 21:49
autor: Martalka
Tibby, smuci smuci, ale jajników przecież nie zamierzam sobie podwiązywać, więc jak nas najdzie ochota na 3 dziecko, to czemu nie? Ale narazie tego nie czuje. Może już wogóle nie poczuję - życie zweryfikuje wszystko, a od planowania my jesteśmy tylko częściowo - o rzeczach ważnych jednak decyduje Niebo :ico_oczko:
prawda!


wisnia, za 5-6 lat wątpię by ci się chciało do pieluch wracać :) Mi by się nie chciało, no ale ja od 4 lat prawie mam pieluchy ;)

Dzisiaj za to były pierwsze sukcesy nocnikowe!!!!!!!!!!!!!!
kupsko, a potem siku, łiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 03 sie 2012, 21:50
autor: gozdzik
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 03 sie 2012, 21:59
autor: NICOLA_1985
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Milki za to mojemu dzisiaj nałożyłam majty bo było tak gorąco, że miał aż potówki pod pampkiem.. i zlał się na kafle na balkonie :ico_oczko: ale jak wcześniej pisałam.. nic na siłe... mamy czas

: 03 sie 2012, 22:02
autor: wisnia3006
Martalka, super gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a dlugo chdzila w samych majtach i kto sprzatal jak karmilas jasia