Strona 674 z 708

: 13 sie 2012, 18:54
autor: Tośka_30
Malinowa jesteś??

: 13 sie 2012, 19:17
autor: malinowa19
Tośka_30, jestem jestem i to :ico_ciezarowka: :ico_zly:
a postanowiłam sobie że dzisiaj mam urodzić :ico_haha_01:
w sumie dzień się jeszcze nie skończył :-)
a Ty jak tam?

: 13 sie 2012, 19:21
autor: Qanchita
a krostki na buźce to ponoc jakaś "MOLA" i sama zniknie u dzieci to normalne coś jak potówka...
Nie pisałaś o tm problemie :-) A szkoda bo bym Cię uspokoiła :-) U nas też są te krostki...Jolka też miała jakoś po 3 tygodniu życia. Znikną same. Inaczej to wyprysk niemowlęcy.

[ Dodano: 13-08-2012, 19:23 ]
Kasiala, a kładziesz Kajusię na brzuszku? To też pomaga w uwalnianiu gazów... poza tym może dłużej Ci pośpi wtej pozycji. Zazwyczaj to działa.

: 13 sie 2012, 21:11
autor: Tośka_30
Malinowa ja także :ico_ciezarowka: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
W dodatku jutro muszę iść do ginki bo do 16go mam l4, a Ona od przyszłego tygodnia na urlop idzie. I niestety 150 zł z budżetu muszę wydrzeć :ico_zly:

Dziś wykorzystuję małża!!!

: 13 sie 2012, 22:50
autor: gosia888
sluze pomoca .
dzięki :ico_sorki: ale to nie są kolki. Bo tu wyraźnie nie mógł się załatwić. Ale dzisiaj już w porządku :ico_sorki:
za to mamy kryzys laktacyjny. Jakie herbatki polecacie? Znaczy to taki dziwny kryzys. Bo cały dzień i noc cycki nabrzmiałe pokarmu mnóstwo i mały super je. A wieczorem, dzisiaj to już trzeci z kolei. Bardzo dużo chce jeść i już po prostu nie leci tak mocno jest bardzo mało pokarmu. A on dalej chce jeść i się złości. To ja go przystawiam do cycka zezłości się daje smoczka i bujam bo inaczej płacze. Za chwilę znowu do cycka. I tak z 2-3h trwa. Zasypia w końcu i jak się budzi w nocy to już cycki pełne i jest w porządku. Mam nadzieję że szybko to jakoś się unormuje bo za bardzo do bujania się przyzwyczai :-D
Czytałam że niby w 3 tygodniu jest skok rozwojowy i dziecko więcej chce jeść, ale u mnie tak dziwnie bo cały dzień i noc najada się tylko te wieczory :ico_noniewiem: wiecie o co może chodzić?
Bylismy u lekarza i wszystko jest OK
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

No i ciężarne wiecie co u mnie pomogło na poród? Obcy kot nasikał mi na bok fotela i cały dzień prałam go, no i sama przesuwałam a on taki ciężki i się akcja rozpoczęła :-D

: 14 sie 2012, 08:36
autor: tibby
a potem zrobiłaś pierwszą stronkę na noworodkach i poszło :ico_haha_01:

: 14 sie 2012, 09:33
autor: laupina
Ja mam kota mogę pożyczyć :-D

: 14 sie 2012, 09:34
autor: Tośka_30
Gosia, a gdzie ja teraz kota znajdę....
Laupina pożycz

: 14 sie 2012, 10:00
autor: malinowa19
pranie dywanów na kolanach też podobno pomaga :ico_haha_01: a u mnie w salonie już ładnie nabrudzony po wizytach mojej psiny w te upały... bo mu gorąco ciągle było więc do domu się pchał bo tu chłodno :-) więc chyba szczotka w róch pójdzie...

: 14 sie 2012, 11:40
autor: tibby
u mnie codzienne szorowanie podłogi na kolanach nie dało rady... a dywanów w mieszkaniu nie mam :ico_noniewiem: więc w razie co nie pożyczę.