Beata_Tychy, a Tobie od poczatku puchly nogi? Czy jakos teraz?? Bo mnie nogi nie puchna wprawdzie ale palce u rak zaczynm miec pomalu jak male baloniki i zastanawiam sie czy cos sie z tym da zrobic
Tak tez przypuszczalam. Na szczescie nie jest to chyba az tak meczace jak opuchniete stopy. Tylko czasami nie moge zacisnac dloni ani wyprostowac paluchow ale tak to spoko Zawsze moglo byc gorzej
hej dziewczyny wpadłam wam życzyć hmm nie deszczowego weekendu ??
i stawiam kawe
Krzysiu juz wstał
więc zbieram sie powoli do fryzjera.....nogi znów tak spuchły ze jeszcze bede musiała buty kupić
na dzisiejsze Wesele
Do juterka
zacisnac dloni ani wyprostowac paluchow ale tak to spoko
z rana szczegolnie...mam to samo z prawej rece
kupilam pilke do cwczen , troche pomaga , zginam i rozginam zeby ja dokrwic albo pod zimna wode daje przy dłoni pomaga :)
pobudka
za oknem kolejny piekny pochmurny dzień...
U mnie też nogi spuchnięte od kilku dni i po nocy nie chcą odpuchnać...
tylko, że ja to jeszcze do pracy chodzę...
czas cos zjeść bo w brzuszku nam burczy
hello
u nas pogoda nawet taka sobie
ja mam dzis w planach wypad na targ na zakupki zbieranie truskaweczek na dzemik a o 15 zwiedzanie porodowki w naszym szpitalu
musze powiedziec lekarce ze moj maluszek albo jest taki leniwy i nie ma ochoty sie ruszac bo rusza sie abrdzo malo albo cos jest nie tak choc ja wole ta pierwsza opcje