maj i czerwiec 2011

[Murchinson]

mama Izuni dobrze, że bez skurczy.
Markotka to masz niezłą sąsiadkę.

[Motylek22]

Ania słyszałam ze maliny działają na przyśpieszenie

Nie maliny tylko liście malin. Można kupić taką cherbatkę z liści malin. Piłam ją po terminie z Filipkiem.

Mariola_Larose, zapraszam do Warszawy na szaszłyki Jeszcze 5 zostało

[markotka]

Emilia moja koleżanka w grudniu zapłaciła 250zł ale na porodówce zabrali jej ten rachunek, ona chce teraz iść, żeby ten rachunek jej oddali i też będzie starała się o zwrot, tym bardziej, że było napisane "opłata za poród rodzinny".

Murchinson sąsiadka jak sobie wypije, to przychodzi i chce mi jakieś stare firany sprzedać, albo wprost kasę pożyczyć

mama Izuni to ładne zakupy zrobiłaś a czemu karetka miałaby nie przyjechać? Jak będziesz sama, taksówkarz nie będzie chciał Cię zabrać, to co masz na pieszo iść czy sama w domu rodzić? A swoją drogą to taksówkarzowi nie powiedziałabym, że rodzę i po sprawie znajoma jak w tym roku rodziła, to jechała z mężem taksówką, bo mąż był za bardzo zestresowany, żeby prowadzić i kierowca nic nie mówił.

[ Dodano: 2011-04-28, 19:06 ]
Dziewczyny Ania ma skurcze co prawda nieregularne (6-10-8-15), ale bolesne Trzymamy kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Motylek22]

Markotka super!!! Dziękujemy za wieści Oby szybko się rozkręciło ANiu szybkiego porodu

[ Dodano: 2011-04-28, 19:13 ]
markotka, my płacilismy za sale do porodu 600,- a teraz jest już za darmo w tym samym szpitalu.

[markotka]

Motylek 600zł chyba bym tyle nie dała Ja będę sobie opłacać salę po porodzie-jednoosobowa z łazienką, koszt to 100zł za cały pobyt, więc nie jest źle, no chyba, że będzie zajęta, bo jest tylko jedna. Pozostałe sale są strasznie obskurne, bo jeszcze ich nie remontowali, najpierw zajęli się porodówką (teraz jest super) i oddziałem noworodkowym, położniczy na końcu będą remontować.

[Murchinson]

Trzymam bardzo mocno kciuki za Anię.
Markotka o tych taksówkach i karetkach też słyszałam w tv ale nie wiem czy to praktykują. Taksówkarz nawet jak nie powiesz a podjedzie i zobaczy ciężarną to może odmówić. Wyjaśnienie dla karetek, że mają jeździć tam gdzie jest zagrożenie życia a nie do rodzącej. Chore to trochę, i jak dla mnie nie logiczne.
Dobrze, że sąsiadka Cię nie okradła bo jak lubi popić to nigdy nie wiadomo jak się zachowa.

Do mnie dzwoniła właśnie ciotka i zapowiedziała się, że w drugiej połowie maja będzie na zjeździe neonatologów w Łodzi i przyjedzie do nas zbadać małego

[ Dodano: 2011-04-28, 19:23 ]

Motylek 600zł chyba bym tyle nie dała Ja będę sobie opłacać salę po porodzie-jednoosobowa z łazienką, koszt to 100zł za cały pobyt

Super, tez bym chciała taka salę z łazienką. U mnie tylko w prywatny ale za 3900zł (sn-3200) więc sobie daruję tę przyjemność.

[markotka]

Murchinson fajnie, że ciocia Was odwiedzi Dziwne z tymi taksówkami, ja wczoraj jechałam z laboratorium, bo mąż nie mógł po mnie przyjechać i kierowca nic nie mówił nie rozumiem jak może odmówić zabrania ciężarnej

[Murchinson]

Markotka ja też nie. Wszystko zależy od kierowcy i zasad firmy w której pracuje bo jak pisała mama Izuni boją się, że zabrudzi się im fotele.Jak dla mnie to powinni być konsekwentni i nie zabierać pijanych bo oni szybciej (większe prawdopodobieństwo) że zabrudzą niż rodząca.

[zoola27]

trzymam mega kciukasy zeby ania wylądowala dzis na porodówce

[Murchinson]

Też się ciesze z przyjazdu ciotki bo inaczej my byśmy jechali do niej a to ponad 300km.