Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

dora przyjeżdżaj, z czwórką dzieciaków na pewno będzie wesoło

Basiu Ty chyba nie wiesz co piszesz... Z moim Bartoszem jeszcze ,którego zawsze wszedzie pełno,zawsze cos musi nazbroić ,zepsuć.To lepiej niech siedzi w domu Ale dzieki za zaproszenie...może ,gdzieś ,tam,kiedyś...

witam składam życzenia spoznione ale szczere dla Amelki zycze duzo radosci zdrówka ja dzis po 3dniowym wolny ide na 2zmiane do pracy a jutro robie u siebie imprezke dzien kobiet same kobitki przyjda a wiec i składam wam zycznia wszystkim kobitka duzo radosci miłosci i sexu pozdrawiam pa

dzięki Julitko
dziewczyny w takim razie na jutro
a ja dziś załatwiłam wyjazd na wakacje, jedziemy ostatecznie do Bułgarii (może nie mój wymarzony kierunek), ale przynajmniej cena nie zwala z nóg jak w innych krajach
a na dodatek dziś okazało się, że jest 2 dniowa promocja i wybrany przez nas hotel okazał się jeszcze tańszy, dodatkowo dostaliśmy ubezpieczenie od kosztów rezygnacji gratis i wycieczkę do Rumunii za friko

barbapuppa, ale masz fajnie-już wiesz gdzie jedziecie.Ja tak do końca nie wiem,czy wyjdzie nam ten wyjazd do Karpacza-zobaczę jak będzie z pieniążkami.Może gdzieś bliżej-centralna Polska-no zobaczymy.
A może macie jakieś sprawdzone kwatery w Karpaczu?

[ Dodano: 2008-03-07, 22:34 ]
No właśnie jutro Dzień Kobiet.No zobaczymy,czy nasi mężowie kwiatki nam dadzą.

ja w Karpaczu nigdy nie byłam, więc ci nie pomogę
a co do męża mojego, to na razie cisza w tym temacie
ale ja to za bardzo nie lubię tego święta, bo mi się z komuną kojarzy (kawa, rajstopki i goździki)

Rzeczywiscie jest to święto komunistyczne.Dostałam od męża tulipana,a od mojego taty kwiatek w doniczce. :ico_prezent:

no mój się postarał z tej okazji i każda kobietka w naszym domku coś dostała
ja czekoladki i kremik do stópek, bo narzekałam na nie ostatnio

Basiu ,teraz to Ci pozazdrosciłam tej Bułgarii,naprawdę Moja koleżanka była w tamtym roku -zakochana ,zachwycona i z tego co wiem to ponownie tam jada w tym roku.Zycze Wam ,abyscie tez tam w to lato zawitali
A mnie 8 marca mój mąż wział do kina na ''Lejdis''-dzieci sprzedane teściom na 2 godziny -a my poszlismy się wyluzować

no to twój mężuś się postarał dora, fajnie było?
kino? kiedy to było...
jednak jak się karmi piersią i dziecko jest nocnym żarłokiem to z kina nici

A no własnie Basiu postarał się ,a dzisiaj z samego ranka przed wyjazdem znowu wojna Ech z nimi źle ,bez nich też nie dobrze.Jak mnie to wszystko w....... ;