Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

16 wrz 2008, 12:05

hejka,

ja dzis sama z Alkiem zostałam, wcz sie chwaliłam ze dobrze znosi zabkowanie to dzis zaszaleliśmy a co tam w koncu musi kiedys Alek sobie popłakać...tez obudził sie dzis o 6 i sie zorientował ze w nie swoim pokoju, bo dzis spalismy w pokoju w ktorym jest komp (z rafałkiem gadałam do póxna) i juz nie chciał spać i wielkie marudzenie...no ale jakos sie rozkrecił jak wszystkich zobaczył, z pieskiem sie "pobawił" (staram sie nie dopuszczać do spotkań tych dwóch słodziaków bo alek wykorzystuje cierpliwosc cyganka i traktuje go jako zabawkę??tłumacze mu, zreszra nie tylko ja przecież a on tak tuli pieska ze by go zgniótł, łapke na poczatku ładnie bierze jak mu kundelek poda a póxniej z całej siły łapie :ico_olaboga: , juz nie wiem jak mam tłumaczyć :ico_olaboga: ---zreszta Alek w sposób nietypowy okazuje czułość...bardziej chlasta niż głaska :ico_noniewiem: bzui jak daje to całą siłą :ico_haha_01: a jak u Waszych pociech z ta czułościa jest???), no i jak juz sie wybawił, wytanczył przed wszystkimi to stał sie spiacy, babcie , dziadek pojechali sobie a my zostalismy, no i ??no i klops, kaszka nie, herbatka nie, jakos danonka zjadł, nawet z checia pewnie mu dobrze ten chłodek zrobił na zabki ( a tak nawiasem - dajecie takie zimne serki z lodówki czy jakos ocieplacie bo teraz taka zimnota ze ja jak sobie jakis jogurcik biore to zaraz chrypke lekka przejsciowa dostaje), no ale mimo ze spiacy..spac tez nie chciał, w koncu po butli po wielkich aaaa, kołysaniach przytulony --- zasnął, myślę ze zabki jednak zaczeły sie odzywac..
eh, szkoda ze te zeby tak mecza dzieci, a Wy dziewczyny smarujecie dziąsła czymś??ja smaruje od dawna dentinoxem, moze przez to tak wolna wyrastaja, bo naprawde wolno ida, choc czwórki dosc szybko, acz jeszcze duzo zostało..


Asiula - widze ze Twoja Emilcia szybko pojeła nocnikowe sekrety :ico_haha_01: ale Ty chyba z tego co pamietam trenowałaś z nią szybko, prawda????


Ania - gratuluje zakupu autka, pewnie wieksze teraz?my gdybyśmy mieli miec drugie teraz tez musielibysmy zmienic, niby zmiesciłoby sie wszystko, ale ciasnawo by było..noi fajnie ze Helenka bedzie miała siostrzyczkę!!!!ja mam siostre i bardzo sie z tego ciesze!zreszta brata tez mam i i z siostra i z bratem mam bardzo dobry kontakt, siostra starsza dwa lata, brat młodszy dwa lata :-)

Madziorka - no weselicho widze sie udało!!!!Leon uroczy i bardzo na buźce wydoroślał!!!Alek tez teraz wydoroślał, zdjęć Wamnie wkleje bo tutaj mam stary sprzet i nie wiem gdzie jakie kable..
a co do męża - no wyjechal mój rafcio :ico_placzek: jest w lyonie teraz do konca paźdz, ma tam staz zawodowy, jak sie uda bedzie przedtawicielem firmy franc tutaj w polsce w wolsztynie, 80 km od poznania, wiec teraz u moich rodziców jestesmy z Alkiem, z poznania sie wyprowadzilismy na razie na dobre, a mieszkac bedziemy w wolsztynie, chyba :ico_oczko:

a co do butli - u nas jakis czas temu Alek nie chciał butli, w sumie tylko na dzien dobry pił, no i herbatki io soczi, bo z niekapka nie chce nadal, choc mamy ich 4 plus bidon...ano i teraz powrocił znów do butli, dzis np dwie wchlonął, na wieczor tez, kiedys pieknie zjadał kaszki nestle, zawsze na mleczku, rózne mu dawałam, tzn nie lubił owocowych, ale ryzowa, 8 zbóz, ryz kukurydzianą, a teraz odmawia, probleme jest ta nasza zmiana rytmu zycia, przeprowadzka, brak tutaj krzesełka do karmienia i zęby chyba...

Indigo- trzymam kciuki zeby wykup mieszkania przebiegł pomyślnie!!!hm a jak Ci sie mieszka z babcia męża??tak niesmiało pytam, bo ja chyba na dłuzsza mete bym nie dała rady, jestem bardzo przyzwyczajona do mieszkania odddzielnie i moich rodziców i tesciów i w ogole, teraz jest ok, bo to dwa miesiace i super sprawa jesli chodzi o Alka, ale mam nadzieje ze szybko znajdziemy mieszkanko zeby od listopada juz u siebie :ico_haha_01: choc na kupno sie jeszcze nie zdecydujemy niestety...ale tak trzeba na razie..

Frydza - Wikunia dzielna!!!usciski dla niej za to!!!!!!

zmykam, bo obiadek mi sie gotuje, a wcz tak pilnowłam ze mi sie przypaliło, bo woda wyparowała :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

16 wrz 2008, 12:14

Aleksandrowicz, ojoj biedny Alus zabki go mecza,my uzywamy masci BOBODENT ,co do czulosci to Wiki tez by najlepiej zatłamsila zwierzatka ale jej duzo duzo tłumacze i wkoncu zrozumialam i teraz normalnie tuli,zreszta tak samo Dominisia to uwaza za lalke chciala by go nosic!!

Wiki pije u nas herbatke z bidonu,lub niekapek,a flaszke mamy z ustnikiem z ktorej pije mleko z kaszka!!


MADZIU I BEWU witajcie,i zycze malo pracy w pracy!! :-D


MAM PYTANIE ile razy dziennie dajecie dziecia mleko modyfikowane???
Ostatnio zmieniony 16 wrz 2008, 12:15 przez Frydza, łącznie zmieniany 1 raz.

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

16 wrz 2008, 12:15

Magda - u nas śliniaki sa teraz "neeee", normalnie bunt ma na to jedzenie, jak śliniaka zobaczy od razu "nee", nigdy nie lubił, ale jak wprowadziłam takie fajne bawełniane bez podszywek i na klipsik albo rzepe zeby mu wygonie było to zakceptował je i było ok, a teraz gdzie tam...wiec sobie wyobraźcie...zmieniam mu ciuchy po kazdym karmieniu prawie...

zajadam teraz raffaello, troche slodyczy mi dobrze zrobi :ico_haha_01: widzicie jaka ze mnie idiotka :ico_oczko: wszyscy mi teraz raffaello przynosza dla osłody a ja głupia zajadam tego kilogramy, jak mój raffaello wroci to mnie nie pozna :-D choc powiem Wam szczerze ze apetytu ja nie mam teraz, tylko to raffaello :ico_puknij:

[ Dodano: 2008-09-16, 12:16 ]
Frydza - ja tez duuuzo mu tłumacze :ico_haha_01: ale jak grochem o ściane :-D

[ Dodano: 2008-09-16, 12:17 ]
Frydza - ja zawsze dawałam butle 210 plus dwa razy po 180 na kaszke, a teraz pije tak mniej wiecej - dwa razy 210 ml plus troszke kaszki na mleku ale to bardzo mało, za to lubi danonki zjada czasem po dwa na raz

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

16 wrz 2008, 12:18

Aleksandrowicz, hihi to ci Alus :ico_oczko: a ty nie jedz tyle rafaello bo bedziesz duze rafaello !!!HIHI zartuje

[ Dodano: 2008-09-16, 12:19 ]
Aleksandrowicz, dzieki za odpowiedz,Wiki pije 2 razy flache mleko z kaszka!!

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

16 wrz 2008, 12:25

Indigo - dopiero oglądnęłam filmik :-) no w kontekscie tego co napisałam - mój synek zaraz by tego pieska wytarmosił, Alek uwielbia psy, nasladuje je nawet, np wysuwa jezyk i takjak piesek :ico_haha_01: cygan go liznie to on tez chciałby :ico_haha_01: no a Tomus uroczy!!!!!!!!!!!słodziak i jak delikatnie z pieskiem!!!!!!!

BeWu - trzymam kciuki żebyś szybko sie uwinęła z pracą, a najlepiej nie myśl ile tego...jakis relaks na 15 minut sobie zafunduj, chocby zamknij oczy i pomysl o czymś przyjemnym :-)

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

16 wrz 2008, 12:49

Aleksandrowicz, własnie napisałam jak mi sie mieszka z babcia w tym poscie cogo skasowałam :ico_zly: .
Ogólnie jest do wytrzymania. nie wtrąca się za bardzo, ale czasem marudzi. Wszystko by bylo dobrze, gdybym od niej nic nie oczekiwała. Ona to takie duże dziecko. Jak się wysra to kibel brudny. Jak usmaży to podłoga do mycia. I chomik straszny. Ogólnie brudaska. Ja musze chodzić i non stop po niej sprzątać. A jak jej zwrócę wrezscie uwagę bo nie wytrzymam to się wkurza. No ale sa też plusy. Ogólnie to jej całymi dniami nie ma jak jest w miarę ciepło. Ona jest strasznym szwędaczem. POtrafi wyjść rano i wrócić wieczorem. Odwiedza znajomych, łazi po supermarketach, jeździ tramwajem bo ma darmowe i gapi się na ludzi hihi. O własnie Madziorka by się z nią nie nudziła, bratnie dusze hihi :-D. POza tym ma niezłą emeryturę więc nam dorzuca grosza :-D . NO i z psem wychodzi codziennie w południe jak J nie ma.
Ech jak słucham od innych jakie maja akcje z teściowymi czy babciami, z którymi mieszkają to dochodze do wniosku, ze u nas jest luzik. Nie wchodzimy sobie w drogę, zazwyczaj :-D .

[ Dodano: 2008-09-16, 12:53 ]
Mój Tomek do piesków nie zawsze jest taki słodki. Jak już chwilę się pocieszy to właśnie robi cacy tylko tak zdecydowanie nie przypominające cacy a raczej bach.
Mój pies to od niego ucieka. Nie pozwala się nawet zbliżyć bo sie go boi. I dobrze.

Frydza pisze:MAM PYTANIE ile razy dziennie dajecie dziecia mleko modyfikowane???

Ja rano i wieczorem w postaci kaszki lub samo do picia. Myslę, ze to wystarczy, bo przeciez je ponadto dużo nabiału w dzien.

[ Dodano: 2008-09-16, 12:56 ]
magda26 pisze:Kamilko nocnik super juz go zamawiam :):



Zamawiaj zamawiaj bo jest naprawdę rewelacyjnie wyprofilowany.

[ Dodano: 2008-09-16, 12:58 ]
Dziewczyny z pracą źle bez pracy teź źle.

Jarek się wciaż pyta czy zaczęłam cos szukac a ja ????? NO ten tego....wiecie.

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

16 wrz 2008, 12:59

-indigo-, dzieki za odpowiedz :ico_sorki: A z babcia to az tak zle nie macie no i cos dorzuci :ico_oczko: hihi jak czytam posta to smieszna ta babcia hihi

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

16 wrz 2008, 13:11

Indigo - rozsmieszyłas mnie tym opisem babci :ico_haha_01:
a Ty kobieto to masz chyba anielską cierpliwość!!!!zazdroszcze, ja zawsze byłam niecierpliwa, ale w ciązy sie bardzo wyciszyłam i przy Alku też, ale odkąd Rafała nie ma znów zaczynam w srodku sie niecierpliwić :ico_placzek:

Alus sie obudził, cos kicha, zimno w mieszkaniu brrrr

[ Dodano: 2008-09-16, 13:12 ]
o prace tez mnie Rafal podpytuje, ja tez bym chcaial ale jakos trudno mi sie zabrać...no wiec u mnie tez ten tego..niby chce niby nie chce, fakt jest taki --cięzko sie zabrać...

[ Dodano: 2008-09-16, 13:29 ]
dziewczyny, macie namiary na jakies fajne, zdrowe paputki dla dzieci??nie chce kupowac takich ze sztywnymi podeszwami, teraz mamy takie skarpety z grubsza podeszwa antyposlizgową niby z takimi skorzanymi boczkami, niby bo to imitacja i w dodatku beznadziejna bo sie odrywa i Alek ich nie lubi i zsuwa czasem, a teraz tak zimno od podłogi, ja tu dzis cały dzien bede smecić ze zimno brrr.....jestem pani jesień :-D

Awatar użytkownika
Juli
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2201
Rejestracja: 19 mar 2007, 09:58

16 wrz 2008, 17:05

Hej
Ja tak na szybkiego, bo zaraz jade do pracy..
Siedze pol dnia na forum i czytam, ale po wczoraj nie chce mi sie nic klikac...
Byłam u ginekologa.. Bo ostatnio, jak był Duzy i sie kochalismy, odczuwalam straszny bol.. Myslalam sobie ze to nadzerka albo cos..
A sie okazalo ze mam guza na macicy.. I musze sie stawic do szpitala na wycinanie..
Dostalam cala mase lekow, musze wybrac sie na kompleksowe badania.. No i jak Duzy przyjedzie z kontraktu, pakuje sie do Gdyni do szpitala., Brrr. :-( Boje sie strasznie. Wiadomo.. Kobiece sporawy.. Aja mam pecha z tym moim zdrowiem.. I nastrajam sie pozytywnie, ale mam okropnego stracha. W dodatku nie mam nawet kontaktu z Duzym, zeby mnie podtrzymal na duchu.. Wiec nonono..

Ale dzis sie okazalo ze moj tato sprzedaje jutro mieszkanie - tzn drugie.. I 1/3 pieniazkow daje nam na ostatnia rate za mieszkanie i troszke na urzadzenie!!! :ico_brawa_01: Jutrolece dodevelopera, pyta,m ile mamy odsetek i lacznie do zaplaty.. No i bomba!

Teraz musze szukac mieszkania dowynajecia na kilka miesiecy.. A potem juz swoje m2!!! Oby powycieciu tego guza byl juz luz i zebym tryskala zdrowiem i energia..
Uff. Lece. Musze zahaczyc o apteke, kupic te moje leki, mleko dla Misia i jakies probiotyki, zeby sie uzbroic w pancerz ochronny przeciwko tym wszystkim bakteriom jesiennym! Bo widze ze wszystkich cos łapie.

Misiek spał 3,5 h w dzien, godz temu wstal.. Zjadl wielka miche ogorkowej italerz gruszek z kompotu. Zeby mu ida, slini sie jak dziki, pomiaukuje przez sen. Biedaczysko. Smiga po domu, bo za okknem pizdziawa, plac zabaw pusty.. Brrr.

Lece. Poodpisuje jutro :* Klikajcie duzo, zebym miala co nadrabiac :*

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

16 wrz 2008, 17:06

Aleksandrowicz pisze:a Ty kobieto to masz chyba anielską cierpliwość!!!!


Jaaaaaaaaaaa????????????????? :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
Chyba mnie z kimś pomyliłaś. Ja to nerwus jestem, ze hej.
Ale hamuję się bo co zrobic skoro takie życie. A na babcię nieraz sie powydzieram, chociaz nie powinnam bo to starsza kobiera i powinnam ją szanować. Ale jak mogę szanować owszem, ale na odległosć. A jak mi robi takie numery to nie potrafię. Jakbym wam napisała co ona potrafi rzrobic to byście z krzeseł pospadały. Ale nie napisze bo aż wstyd.

My po pysznym obiadku, Tomek spi. Miałam iść na aerobic na 17 no ale za późno obiad i bym go zwróciła pewnie. Może pójde później, ale juz moich zajęc nie ma tylko jakies inne. O 21 Jest Latino Dance to tak sobie myslę, zebym sie wybrała zobaczyć jak jest i dupcią pokręciła.
Musze karnet zawiesić bo jutro idę robić tatuaż i pewnie przez kilka dni nie będę chodziła a szkoda, zeby mi przepadły wejścia.

Kurcze ja też bym sie zdrzemnęła. Ale pewnie Tomi zaraz sie obudzi i po co tu sie kłaść?? O Jarek tak nie mysli. Właśnie drzemie przy tv. To ja też idę klapnąćchoć na kilka minut. Najwyżej go pogonię do Tomeczka. Tak! Będę udawac że zasnęłam twardym snem i nic nie słyszę :617:

[ Dodano: 2008-09-16, 17:09 ]
Cholerka Juli faktycznie masz pecha do zdrowia. Przerażająco to brzmi. Ale nie ma co panikować. Chociaz ja pewnie bym tak robiła. Bo łatwo sie mówi. Cholera musi byc ok, bo przecież nie masz czasu na jakies tam choroby nie??

[ Dodano: 2008-09-16, 19:23 ]
Odebrałam wczoraj aparat z naprawy bo szwankkował i oczywiście trzebabyło przetestowac.
Druga część filmiku z wczorajszego spacerku.
Aleksandrowicz pytałaś jak u nas z bieganiem? No to prosze hehe. Torpeda:
http://pl.youtube.com/watch?v=vtfDH404TqY

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość