Strona 69 z 200

: 13 mar 2009, 17:11
autor: mazia***
Witam wpadam na chwile opowiedziac wam jak było na pierwszej wizycie u dentysty. :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: Wielki płacz, pani powiedział że ząbki oki ale szczeka jej się wysówa do przodu, więc ja je na to że ona bierze paluch do buzi. Jak doktorka to zobaczyła to się zaczeło, pani do niej Matyldzia wyciąg palec z buzi a mała od razu w płac, to ta jeszcze głośniej Matyldzia paluszek jest brzydki :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Jak wychodzilismy z gabinetu wszyscy sie patrzyli jak a głupków do tego doktorka wychodzi jeszcze za nami z gabinetu i woła za Matyldzia pamiętaj wyciąg paluszek. To ta się jeszcze bardziej rozryczała. :ico_placzek:

: 13 mar 2009, 17:17
autor: edulita
mazia, - szkoda mi małej fakt źle że bierze paluszek do buzi ale dentystka bez podejścia wogóle kiedyś na wykładach z psychologi miałam o mowieniu o częściach ciała dziecka i nie wolno mówić że są be, nieładne bo to może spowodować w przyszłości problemy z akceptacją swojego ciała i siebie :ico_noniewiem: . Mogł powiedziec że duże dzieci nie biorą paluszków do buzi. Pozatym przy reakcji Matyldzi dała by sobie spokój a porozmawiała z Toba - babol jeden :ico_zly: a później się dziwić że dzieci się boja dentysty :ico_noniewiem: . Dobrze że ząbki zdrowe :-)

: 13 mar 2009, 18:06
autor: Mery31
Edytko- zajełabym się męzulkiem ale sie boję :ico_haha_01: , szczerze mówiąc cały tydzień śpimy oddzielnie i juz mi tęskno niby razem a osobno, Daniel był dzisiaj u lekarza naprzepisywała mu leków chyba to grypa, teraz śpi a ja z małym na dole nudzimy się troche

Iwcia- to udany weekend się szykuje, napewno pieszczotliwy :-D

Mazia- dobrze , ze ząbki ok. a dentystka niestety mało rozgarnieta jak na panią doktor.

Kati- ja tez nie mam zdjęć dany_kinia@interia.pl

miłego wypoczynku weekendowego :ico_oczko:

: 13 mar 2009, 18:42
autor: Iwcia 33
Byłoby pewnie super fajnie i pieszczotliwie ale dziś się zaczęła @ i nerwy mnie prześladują :ico_zly: ,a nie myśli o pieszczotach, ale Kto wie mąż w drodze,jak się pokaze to może nerwy pójdą precz :-D

co do dentystów,to ja z Bartkiem chodze do naszego,bardzo fajny facet.Strasznie chwa;i Bartka jak nie płacze w czasie borowania i nagrody daje i udaje ,ze mu smutno jak Bartek mówi,że wiecej nie przyjdzie.Po wizycie Bartuś zawsze jest zachwycony wizytą i panem doktorem :ico_brawa_01:

teraz to uciekam ,do poniedziałku :-)

: 13 mar 2009, 21:08
autor: chloee
Chyba się zakochałam!!!

g:D ...w tym panu dentyście, o którym pisała iwcia. Tak mało lekarzy ma dobre podejście do dzieci. Podobnie jest ... z nauczycielami :ico_haha_01:
mery, to my prawie równolatki jesteśmy :-) Dbaj o mężusia, a co do spania osobno, to powiem szczerze. To nic nie daje, jak będziecie mieli zachorować, to... wirusa już macie w sobie. Zmiana łóżka nie pomaga, ale zmiana mieszkania owszem :ico_chory:
mazia, Maciej też bierze paluszka do buzi i wtyka go głąboko, chyba mu "piątki i szóstki" rosną. A podejście dentystki fatalne! Maciej pewnie by nawet nie otworzył buzi.
Wczoraj wujek małego ogolił maszynką i znów Maciej jest łysy, upodobnił się do taty :-D :-D . Płakał, ale poszło lepiej jak ostatnio, może następnym razem da radę obciąc go nożyczkami??
W weekend pewnie nie zajrzę, od jutra do niedzieli mam kurs na egzaminatora. Będzie się działo i nie będzie wesoło :ico_szoking:

: 13 mar 2009, 22:07
autor: riterka
hej
musiałam zajrzeć i sprawdzić co tam u was
Maziu co za babsztyl normalnie taką posiekać i posolić :ico_puknij:
Iwciu nerwy precz!!! uśmiech proszę, mężuś wszystko wyleczy??, powiadasz, że chodzicie na borowanie?? no to faktycznie szacun dla lekarza
ostatnio też nam się udało u dentysty zrobić przegląd, Jaś otworzył buziaka i stwierdził, że robaków nie ma, co było prawdą, ząbki są ok :-D
Edytka jak się czujesz?? gratuluję mieszkania zobaczysz rok minie szybko i będzie cudownie :-D
a u nas pogrom, Jaś złapał wirusa i ma biegunkę bidulek się męczy :ico_placzek:
no to życzę udanego wypoczynku łikendowego :ico_oczko:

: 14 mar 2009, 15:21
autor: edulita
Witam :ico_placzek:
A ja dziś rano wstałam i jak spojrzałam w lustro to sie przestraszyłam wyglądam jakbym włożyła głowe do ula :ico_szoking: cała twarz obrzęknięta nie wiem od czego - jak mąż wróci z pracy to pojade na pogotowie :ico_placzek: oczy moge tylko do ołowy otworzyć :ico_olaboga:
Riterko - zdrówka dla Jasia :ico_buziaczki_big:
chloee, - jakim egzaminatorem coś przeoczyłam czy niedoczytałam ?

: 14 mar 2009, 22:33
autor: chloee
A jednak zajrzałam!
edulitko, jak się czujesz? Czy to reakcja na jakieś jedzenie?? Odpisz, bo się niepokoję.A co do twojego pytania, to jak skończę kurs i zdam egzamin, to zostanę egzaminatorem i będę sprawdzała prace szóstoklasistów (oni na zakończenie podstawówki piszą taki dłuższy test, zwany Sprawdzianem). Test obejmuje zadania z matematyki, polskiego, przyrody i historii, i powiem szczerze po pierwszym dniu szkolenia... nie jest łatwo.

: 14 mar 2009, 23:31
autor: edulita
chloee, - dasz rade :-) bystra kobitka jesteś :-)
U lekarza okazało się że to reakcja alergiczna prawdopodobnie na wanich - wczoraj wieszałam mokrą firanke praną w płynie do firan wanich i dotykała nią twarzy podczas wieszania prawdopodobnie to to :ico_noniewiem: mam pić wapno i się obserwować - już jestem o połowe mniej obrzęknięta ale i tak wyglądam jak chodzące monstrum...
Uciekam spać :ico_spanko: do jutra

: 15 mar 2009, 21:28
autor: chloee
Hej! No i po weekendzie. Ale był intensywny! Następny będzie jeszcze gorszy.
edulita, to dobrze, że już jest dużo lepiej.
Muszę troszkę popracować. Paaa