Strona 69 z 192

: 30 paź 2011, 21:08
autor: NICOLA_1985
ja nie chodzę na grobi nie kupuje zniczy ani kwiatów bo pochowanych członków rodziny mam kilkaset kilometrów ode mnie więc dla mnie to święto jest tylko dniem wolnym od pracy mojego męża :ico_oczko: przynajmniej na razie i oby jak najdłużej :-) ja uważam, że o grób kogoś z rodziny powinno się dbać cały rok a nie tylko raz w roku.. i bez sensu jets ten przepych na cmentarzu.. pamięć pamięcią ale nikomu to życia nie zwróci więc lepiej by było po prostu się pomodlić i zapalić znicz dla pamięci niż robić zawody kto większy cyrk zrobi i większą szopkę na grobie.. jak na jarmarku :ico_puknij:

: 31 paź 2011, 09:30
autor: moni26
Ja co roku jeżdżę na groby dziadków mam nie daleko bo tylko 30 km. Najdalej mam wujka pochowanego bo 300 km od nas, ale zawsze co roku i tak zapałam znicz dla niego. Na każdym cmentarzu jest Krzyż i tam właśnie zapalam znicz, sądzę że nie trzeba stać przy czyimś grobie, aby go wspomnieć czy też pomodlić się za jego duszę.

Z tego święta (zresztą jak z wielu innych) zrobiła się komercja... :ico_zly:

Co do "przepychu" na grobach to niestety nie którzy tak mają.

Hehehe ale w tym roku co niektórym paniom pogoda nie na rękę.... nie wyciągną futra z szafy :-D chociaż wczoraj widziałam jedna kobitkę :ico_olaboga:

: 31 paź 2011, 11:05
autor: iw_rybka
ja pamietam,ze co roku przed wszystkimi swietymi mama kupowala mi nowe kozaki na zime :ico_wstydzioch: I tak mi sie to swieto milo kojarzylo,z nowymi butami :ico_wstydzioch:

: 31 paź 2011, 12:04
autor: NICOLA_1985
no taka pora , że się kupuje buty zimowe :ico_oczko:
mi się tylko kojarzy to święto (z czasów dzieciństwa) właśnie z zanoszeniem znicza pod duży krzyż na cmentarzu i modlitwą za zmarłych.. nic więcej :-) i chyba tak powinno być, bo to co się dzieje na cmentarzach w ten dzień to jest po prostu cyrk.. a żeby było śmieszniej to np. starsze wdowy urządzają sobie zawody która dłużej wystoi przy grobie męża... :ico_puknij: i jedna na drugą zagląda która pierwsza pójdzie i obgadują później, że pewnie ma jakiegoś faceta bo przy grobie ledwo 3 godziny wystała.. :ico_puknij:
byłam rok temu na grobie dziadka mojego męża i widziałam takie coś na własne oczy.. jego babcia też bierze udział w takich zawodach.. :ico_puknij:

: 31 paź 2011, 12:24
autor: iw_rybka
jego babcia też bierze udział w takich zawodach.. :ico_puknij:
- o rany :ico_olaboga:

: 02 lis 2011, 17:45
autor: aniawlkp86
a żeby było śmieszniej to np. starsze wdowy urządzają sobie zawody która dłużej wystoi przy grobie męża... :ico_puknij: i jedna na drugą zagląda która pierwsza pójdzie i obgadują później, że pewnie ma jakiegoś faceta bo przy grobie ledwo 3 godziny wystała.. :ico_puknij:
byłam rok temu na grobie dziadka mojego męża i widziałam takie coś na własne oczy.. jego babcia też bierze udział w takich zawodach.. :ico_puknij:
poważnie :ico_szoking: :ico_puknij: ludzie to jednak mają pomysły...

: 02 lis 2011, 19:56
autor: NICOLA_1985
oj Ty jeszcze widocznie mało widziałaś skoro to dla Ciebie taki szok hehe :ico_oczko:
ja wystarczy, że sie nasłuchałam po tym co zobaczyłam tych plot co rozsiewają stare babki.. uszy więdną.. a stoją koło grobów i zamiast sie modlić za męża to jedna na drugą zaglądają która jak ubrana, z kim przyszła , ile stała nad grobem i obgadują... :ico_puknij:

a teraz z innej beczki :ico_oczko:
karola dzisiaj pierwszy dzien w przedszkolu od ponad dwóch tygodni i było dobrze bo nie ryczała :ico_sorki: dostała dyplom i prezent z okazji pasowania na przedszkolaka na ktorym nie była bo była chora a jutro mają wycieczkę w ranach zajęć z regionalizmu więc też zapowiada jej sie ciekwy dzien w przedszkolu :-D

: 02 lis 2011, 20:18
autor: iw_rybka
dostała dyplom i prezent z okazji pasowania na przedszkolaka na ktorym nie była bo była chora
- pozno ta impreza, u nas mieli we wrzesniu :ico_sorki:

: 02 lis 2011, 21:11
autor: aniawlkp86
NICOLA_1985, fajnie,że Karolinka nie płakała :-)

: 02 lis 2011, 21:12
autor: NICOLA_1985
u nas 27 października - tak zrobili, żeby dzieci były już oswojone z przedszkolem te co pierwszy raz , żeby czuły sie w przedszkolu swobodnie i miały z tego jakąś zabawę.. bo wiadomo na poczatku to sa płacze, wrzaski, krzyki... a tak zrobili na spokojnie.. no ale każde przedszkole ma swoje sposoby organizacji takich imprez i wbierają na pewno najdogodniejszy czas :-)