Strona 681 z 1186
: 21 maja 2007, 20:19
autor: riterka
Anetka jesteś dzielna, normalnie jesteś moją bohaterką, ja mam czasem ochotę wziąć Jaśka i pierdzielnąć drzwiami ale u mnie to chyba głównie moja wina, bo ja taka czepialska jestem i to mnie jakoś hamuje, żeby nie zrobić głupstwa bo w gruncie rzeczy Krzyś jest super facetem tylko czasem tego nie widzę
a ja wierzę, że Wam się uda a 2 tygodnie to jeszcze długo, może się wszystko wyjaśni????
: 21 maja 2007, 20:27
autor: aaneta25
Ja też łatwego charakterku nie mam,ale długo odpuszczałam i milczałam,ale przegiął sprawę na maxa i do tego problemy z wszędobylską teściową doszły...ile można cierpieć? Teraz mam żal do Niego Ogromny i nie wiem czy tak łatwo to się naprawi.
[ Dodano: 2007-05-21, 20:29 ]
odpuściłam dziś spacer.Na termometrze w cieniu było +30 a do tego Joachimek marudził cały dzień.Zostaliśmy w domku.
[ Dodano: 2007-05-21, 20:29 ]
gdzie znowu poszłyście?????
: 21 maja 2007, 20:36
autor: riterka
ja jestem ale zbierałam pranko
: 21 maja 2007, 20:38
autor: aaneta25
Jaś już śpi Riterko?
: 21 maja 2007, 20:38
autor: riterka
ale mam ładną liczbę postów 666
[ Dodano: 2007-05-21 ]tak padła maruda jedna
: 21 maja 2007, 20:40
autor: aaneta25
A ja dobijam 500-setnego postu
Uciekam pod prysznic i zaraz wracam.
: 21 maja 2007, 20:41
autor: riterka
a ja idę zalać ciuszki vanishem, a co z resztą babeczek?????????
: 21 maja 2007, 20:45
autor: Ela28
ja jestem :)
będę odpisywać na maila koleżance która mi napisała, że zaszła
a gdzie reszta bab to nie wiem?
[ Dodano: 2007-05-21, 20:45 ]miało być : a gdzie reszta bab to nie wiem! z wykrzyknikiem na końcu!
: 21 maja 2007, 20:49
autor: Agatka 20
moja koleżanka tez zaszła :) troszke jej zazdroszcze!
: 21 maja 2007, 20:53
autor: riterka
a moja koleżanka już prawie rodzi ale ja jej nie zazdroszczę
