KUlka, ja tez sie domyslam, ale poczekamy az nam powiesz czyli tylko jakies 510 dni, to wychodzi prawie poltora roku o ile dobrze licze :P ale poczekamy - cierpliuwe jestesmy :P
Zbora co u mnie??? w sumie to nic ciekawego. jakos leci. mala rosnie, spedzialm weekend z babcia i tata, no i tesknilam za nia przez ten czas, ale uwierzcie mi, od piatku od godz 17 do niedzieli do godz 14 bylam bez niej i odpoczelam (psychicznie), ale i tak pare razy zadzwonilam sie dowiedziec jak mała i czy daja sobie rade
massumi, zdjecie super, ale z drugim dzieckiem to ja jeszcze poczekam...
w ogole to wpadlam na wspanialy pomysl
ten program "nauka i praca" to taki troche niewypal, i szukam sobie pracy gdzie indziej, bo bede musiala splacic ten pierwszy semestr (2200zł
) do konca semstru, by podejsc do sesji. wytrzymam w tej szkole pierwszy rok, a na drugi bede sie starac o przeniesienie na AWF na ten sam kierunek
dodam ze zawsze chcialam studiowac na AWFie :)
zobaczymy czy uda mi sie moj plan :) oczywiscie studia beda zaoczne, ale mniej platne na tym AWFie bo jakies 1800 za semestr
no nic lece bo wybieram sie do sklepu po kase za moje buty :P dalam do reklamacji bo sie popruły... i kupie sobie jakeis inne :)
a u nas jest snieg, ale +2 stopnie wiec zaraz stopnieje