Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Kristi pisze: Bawia sie wasze dzieciaczki jeszcze same???

Kristi .... Malwinka wogóle nie bawi się sama ... jak zajmie się chwileńkę sama soba to polega to mniej więcej na chodzeniu bez celu ... nie umie wziąć książki do ręki i posiedzieć nad nią choćby minutkę ... jedyne co ją utrzymuje na dupsku do 3 minut to album ze zdjęciami i to o dziwo - album Kapika gdy ten był noworodkiem ....

Iwonka , wiesz my jesteśmy na mleku Łaciatym juz od pół roku .... ale Niuńka pije flachę (kasza manna na mleku) tylko w nocy i to nie zawsze .....

Dzien dobry
Ja dzisiaj troche poznoo bo bylismy na zakupach,kupilam malej bajke Micky Maus WunderHaus taka ze sie moze z tej bajki na Dvd uczyc ale jak sie ucieszyla jak zobaczyla na ekranie ta myszke Micky jak bede w szpitalu to mala sobie bedzie ogladac i bedzie szybciej jej czas lecial bez mamy..
Pozatym kupilismy tusze do drukarki bo jak sie malutki za niedlugo urodzi to bedziemy potrzebowac,i mala zasnela w aucie troche,a pozniej niechciala spac.. zasnela dopiero o 15 40.. a ja chce isc z nia na spacerek jeszcze jak sie obudzi.. no to sobie poczekam
U nas nocka minela dzisiaj ok,mala obudzila sie raz z tego co ja wiem i pozniej przyszla do nas do lozka i juz spac wiecej nie chciala takze dzisiaj szybko bylismy na nogach bo juz o 8 00 a podobno moj maz w noc tez kiedys do malej wstanal bo plakala a ja nic kompletnie nie slyszalam .. i mnie maz nie obudzil to dobrze i ze mala tez sie uspokoila jak maz do niej wstanal
Czuje sie zmeczona.. mam takie uczucie ze lada chwila bede rodzic.. moze to uczucie ze jak chodze to ta glowka mi sie tak odbija i dlatego...
Wpadne pozniej milego dzionka pa
U nas pogoda dzisiaj super,piekna sloneczna ale troche tez mrozno jest
Ide sie polozyc bo musze odpoczac
A jutro zaprosila nas tesciowa na obiad bo powiedziala ze napewno bym chciala sobie odpoczac od gotowania i ze niby w tych ostatnich miesiacach to sie nic niechce.. a i bedzie jutro na obiad mieso ze sarny czy jelenia.. dobre to bylo ostatni raz jak sprobowalam to bylo pycha do tego kluski i buraczki oj tesciowa mnie rozpieszcza troszke
No nic uciekam buziaki dla was paaa

Kristi pisze:Czuje sie zmeczona.. mam takie uczucie ze lada chwila bede rodzic.. moze to uczucie ze jak chodze to ta glowka mi sie tak odbija i dlatego

bop to już naprawdę lada chwila, trzymam kciuki...

Co do zabawy,to mój Antol potrafi się sam bawić i zainteresować zabawą...także nie narzekam,

Dziewczynki, bardzo sie ciesze ze Was mam!!!! Dziekuje, ze wszystkie cieple slowa!!! Nie bylo tak zle, ale moze dlatego, ze ani moj maz ani tesciowa (bo oczywiscie musial przyjechac z mamusia!!!) ani slowem sie do mnie nie odzywali!!!!
J udawal przed mamusia kochajacego tatusia i bawil sie z Asia, pojechali po okolo 1h!

Asiula byla bardzo kochana, caly czas patrzyla czy jestem w zasiegu jej wzroku... A jak pojechal , to ani slowem nie wspomniala o tacie, tylko sie mocno do mnie przyyulila... Raz teraz wieczorem powiedziala: 'tata, nie ma' a ja jej na na czy wie gdzie jest tatus? a moje kochane dziecko mi odpowiedzialo: "tata, kaka" czyli: tata jest w Krakowie. i od tamtej chwili wogule o nim nie wspomina...

Jeszcze raz dziewczynki dziwekuje, ze jestescie!!!!

Acha! jak tu byl to zadzwonil mu telefon i nie omieszkal tak rozmaiwc zebym uslyszala, ze w przyszlym tygodniu ma 3 koncerty, a jego mamusia sie cieszy z tego jak glupia! (Aginka przepraszam ), no ale mozna i byc takim tatusiem, nie zajmowac sie wogule i nie interesowac corka tyllko grac i to za darmo! wiec to nie praca tylko hobby!!!
Boze ale ja bylam slepa!!!!!

Przepraszam Was, ze tak zanudzam....

Barbara pisze:a jego mamusia sie cieszy z tego jak glupia! (Aginka przepraszam ),

czekaj czekaj ... bo nie załapałam ....

Basiu, dobrze, że masz to już za sobą. I że obyło się bez większych nerwów i stresów. Trzymaj się, Dzielna Kobietko

Basiu trzymaj się kochana .jesteś bardzo dzielną kobietką.Buziaczki dla Ciebie

Aginka, a bo tak haotycznie napisalam, chodzilo mi o to, ze moj maz uwaza sie za wielkiego gitarzyste, a z tego co pamietam to Ty tez cos masz wspolnego w gitarzysta... i nie chcialam Cie urazic...


Aniu, justyna, wielkie dzieki za mile slowka, jestescie kochane!!

Oj Basieńko, mój chłopec z gitarą ...to wspomnienie ..... co prawda nie żałuję ... ale i nie cierpię z tego powodu .... no może troszeczkę ...a tak naprawdę to J nic z gitara nie miał wspólnego .... jakoś poprostu tu go tak nazwałyśmy ....

Aginka pisze:...a tak naprawdę to J nic z gitara nie miał wspólnego .... jakoś poprostu tu go tak nazwałyśmy ....

rozumiem, jakos nie znalam tego 'watku' od poczadku, i nie chcialam Cie urazic, wiec dlatego napisalam
A zmieniajac temat, jak tam dzieciaczki???? Bo doczytalam ze chore....


Dobrej nocki dziewczynki, cos mnie glowa boli, to przez ten dzisiajszy dzien....
do jutra!