Strona 684 z 724

: 24 sty 2008, 19:27
autor: mamaJulci
olala, heh , dziękuję - napewno bym Ci pomogła jakbym potrafiła.Mam taka jedną Panią co mi wystawia aukcje, bo ja jak wiecie jestem antytalenciem..Ja nawet nie potrafię zdjęcia zmienić w podpisie :ico_zly: taki ze mnie Kubuś Puchatek z małym rozumkiem;-)

[ Dodano: 2008-01-24, 18:54 ]
znalazłam coś fajnego , więc dzielę się z Wami


Trochę się boję przemiany takiej:
mam wktótce przestać być niemowlakiem,
tak mi przynajmniej mówią rodzice.
A co jeżeli sobie nie życze ?
Już raz zmieniałam się z noworodka
w niemowlę właśnie. Czy coś mnie spotka
dobrego jeśli wydorośleję ?
Co o tym myśleć ? Czy mieć nadzieję
że jako dziecku w końcu pozwolą
sprawdzić co siedzi w kontaktach ? Solą
dadzą się bawić lub grzebać w szafkach
dotąd zamkniętych ? Albo w zabawkach
trzymać papierki do rozdzierania
na które "banknot" mówiła mama ?
Czy z tej przemiany będzie wynikać
że będę mogła dotkąć czajnika
kiedy tak sobie gwiżdze wesoło ?
Meble przestaną mnie pukać w czoło
jeżeli będę dzieckiem nazwana ?
Jeśli nie - po co taka zamiana ?

Jeśli odpowiedz znasz to nie zwlekaj
- wpadnij, dam torta spróbować, czekam.

: 24 sty 2008, 20:37
autor: qunick
mamaJulci, czy moge ten wierszyk wykorzystac na blogu dziewczynek - bardzo mi sie podoba!

Byłam dzis z Ninusia u weterynarza z Nadia - moja suka. I pani technik, która tam jest do pomocy wybrała pilnowanie Niny a nie Nadii :ico_haha_01: A Ninusia była juz senna i ciagle mówiła do pani: kto to? kto to? :-D

[ Dodano: 2008-01-24, 19:38 ]
Aha i zrobiłam ten schabik olala - pycha wyszedł - bardzo dziekuje! :ico_sorki:

: 24 sty 2008, 21:22
autor: lulu81
qunick pisze:A Ninusia była juz senna i ciagle mówiła do pani: kto to? kto to?

:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_brawa_01:

MamaJulci :-D fajny wierszyk

Magdzinka gratulujemy 6 zabka

dzisiaj pozwolil Wielki Pan zajrzec sobie do buzki :ico_brawa_01: i juz widac górne jedynki, lada dzien wyjdą :ico_brawa_01: dlatego taki marudny
ale na wszelki wypadek dzis tez podalam czopek, zeby mu nie bolalo tak bardzo

: 24 sty 2008, 21:23
autor: olala
qunick, my dzisiaj jedliśmy drugi dzień schabik i był jeszcze lepszy niz wczoraj.
Jak będę w przyszłości urządzać jakąś impre w domu to chyba właśnie to podam na obiadek. A dałaś Nince też spróbować?

: 24 sty 2008, 21:51
autor: mamaJulci
qunick, pewnie że możesz go wykorzystać;-) :ico_oczko:

: 25 sty 2008, 01:11
autor: Iwona77
mamaJulci, fajny wierszyk :)

Dziewczyny
a czy ktoras co ma chlopca ma tego szczniaczka i czy sie nim bawi,czy go intersuje?

Zdrowienie wiem czy pisalam,Patryus od wtorku z wysypka, dopadla go w koncu wiatrowka odem mnie i nie tylko, ma jakas infekcje i jeszcze 2 wszystkie wychodza. Cały jest obsypany bidulek, na glowce i w ogole mnostwo krostek, caly bielusienki chodzii, i goraczkuje jak na razie,mam nadzieje ze juteo juz przestanie bo jak goraczkuje to go jednoczesnie wysypuje a ju ma tyle krostek a mowia ze dzieci lepiej przechodza a on ma wiecej ode mnie,ja w ogole samych bąbli mialam malutko, wiecej mialam takich plamek.
Dr powiedziala zeby go nie mysc,czy faktycznie przy wiatroece nie wolno,pamietacie jak ktoras z was miala bo ja sie myłam.

filozofiatez zaliczalam,tragedia,najgorszy przedmiot,cale 2 czy 3 tomy Markowskiego czy cos podobnego trzeeba bbylo wykuc.Masakra :ico_szoking:

: 25 sty 2008, 02:53
autor: mamaJulci
Iwona77, ja mam już dosyć tej filozofii , śni mi sie po nocach ,,

Mam szczeniaczka - trudno powiedzieć czy jest zainteresowanie - jak z wszystkim..Szczególnie tej zabawki nie lubi , tzn. interesuje ja co w szafkach itp.ale jak schowam go na jakiś czas to bardzo pozniej lubi się nim bawić..

Ale nas już mało się tu udziela , nie sądzicie?
Czyżby powoli się rozpadał nasz Tik tak?

Ciekawe co u Małgorzatki - zastanawiam się na kiedy ma termin..

Powiem Wam w tajemnicy że coraz bardziej odzywa się we mnie instynkt macierzyński .Powoli sie przekonuję do drugiej dzidzi..
Mąż kusi i kusi, heh- ale poki co się nie daję :-D

: 25 sty 2008, 08:59
autor: aga0406
Witajcie z ranka :ico_kawa: musi być

Magdzinka dla Joasi za zębolka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Iwona77 pisze:Dr powiedziala zeby go nie mysc,czy faktycznie przy wiatroece nie wolno,pamietacie jak ktoras z was miala bo ja sie myłam.

Ja wiem, że myć nie wolno!!

mamaJulci pisze:Mąż kusi i kusi, heh- ale poki co się nie daję
U mnie o trzeciej dzidzi się mówi ale ja jakoś nie myślę... to za wcześnie jak dla mnie. Muszę trochę odsapnąć!

U nas słoneczko wygląda!! Obrazek

: 25 sty 2008, 10:58
autor: olala
Hekkate, ja Asi nie daję wogóle cebionu, tylko jak była raz podziębiona to mama kazała mi jej dawać trzy razy dziennie po cztery kropelki, ale zwykły Cebion, nie Multi. Mówi też, że jakbym chciała to profilaktycznie moge jej dawac raz dziennie po 4 kropelki.

A witamine D3 jeszcze dajecie? Bo ja często zapominam o tym i daje tylko jak mi sie przypomni.

Ja z filozofii na studiach miałam tylko zaliczenie i pisałam wypracowanie na temat: "czy wszystko jest dziełem przypadku". To był okropny przedmiot, ale jeszcze gorsza była socjologia, na szczęście mąż mi napisał prace na zaliczenie i dostałam 4,5. A swoją drogą to na moich studiach te przedmioty nie były do niczego potrzebne, ale chyba na każdym kierunku są.

: 25 sty 2008, 11:27
autor: aga0406
Witamina D3 i Cebion ja wiecznie o nich zapominam :ico_noniewiem: ale witaminę D3 teraz już nasze dzieciaki dostają w innych produktach których nie jadły wcześniej. Także mi się wydaje, że braki są uzupełniane.
Cebion multi podawałam tylko jak był chory Wojtula.