Strona 684 z 724

: 13 maja 2009, 18:21
autor: 22540MONIKA
zoola27, ja też nie wiem co będe robic :ico_noniewiem:

a wymiotowanie to też dobry objaw bo organizm sie oczyszcza do porodu :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 13 maja 2009, 19:36
autor: DUSIA555
Witajcie wieczorową porą
Mnie jednak przypadła przyjemność gotowania obiadu, stwierdziłam że nie mogę ostatnio zbyt długo stać bo mnie coś pobolewa w podbrzuszu. Pozatym od tego chodzenia to mi nogi prawie ..... wiecie co :ico_olaboga: Miałam taką ochotę na ciasto że pomimo zmęczenia upiekłam jeszcze ciasto z jabłuszkami i kruszonką. Mój kochany małżonek :588: kupił mi na targu cały kilogram pięknych świeżych truskaweczek :ico_brawa_01: Już od kilku dni za mną chodziły te truchawy.
Specjalnie dodał kilometrów żeby zrobic mi niespodziankę. A do tego jeszcze ulice w mieście chyba w 60 % w remontach więc poruszać się po nim to teraz koszmar po prostu :ico_zly: Tak to wracając z pracy omija centrum miasta.
No i jeszcze wybraliśmy i kupiliśmy na Allegro fotelik samochodowy. Mam nadzieję, że będzie zgodny z opisem.
zoola27 no to Twój organizm najwyraźniej szykuje się do porodu :ico_haha_02:

: 13 maja 2009, 19:48
autor: 22540MONIKA
DUSIA555, to miałaś pracowity dzionek :ico_oczko:

pochwal sie jaki wózeczek kupiliscie :ico_sorki: :ico_sorki:

: 13 maja 2009, 19:49
autor: fortunata_fofa
Zoola to ja zapraszam do mnie na sprzatanko i prasowanie.Przy małęj codziennie prasowanko jest.A posprzatać trzeba bo rano przyjdzie położna wiec nici z wylegiwania sie w łóżeczku.

: 13 maja 2009, 19:51
autor: 22540MONIKA
fortunata_fofa, jak sobie Kochana radzisz z małą
maż jeszcze w domku czy w pracy :ico_noniewiem:

: 13 maja 2009, 20:04
autor: DUSIA555
DUSIA555, to miałaś pracowity dzionek :ico_oczko:

pochwal sie jaki wózeczek kupiliscie :ico_sorki: :ico_sorki:
Wiesz, coraz szybciej sie męcze, zwłaszcza że żeby wyjść z domu albo po prostu zejść na dół do rodziców muszę pokonać conajmniej kilka razy dziennie jakieś czterdzieści schodów. Tak na oko nie liczyłam . To mnie dobija najbardziej. A jaka jestem wkurzona jak czegoś zapomnę i muszę się wrócić :ico_zly:
Wózeczek mamy na oku ale dzisiaj skończyła się aukcja. Pewnie jutro ją sprzedawca wznowi to go też kupię. Stwierdziliśmy z mężem, że kupimy osobno wózeczek a osobno fotelik. Tak więc fotelik wygląda tak http://www.allegro.pl/item633917501_fot ... _a_11.html

[ Dodano: 2009-05-13, 20:06 ]
Pewnie się zdziwisz, że jest cały niebieski :-D

: 13 maja 2009, 20:27
autor: fortunata_fofa
Monika mąż od poczatku był w pracy miał tylko wolne w dniu porodu bo razem rodziliśmy bo prace 6maja zaczął więc nie bardzo mógł wziąć wolne ale mam mamę do pomocy ale ona zajnuje sie domem i gotowniem.Radze sobie super.Z kazdym dniem lepiej ale małą nie jest kompletnie kłopotliwa każdemu zyczę takiego grzecznego dziecka.

: 13 maja 2009, 21:07
autor: DUSIA555
Dziewczynki gdzieś pomknęły :ico_noniewiem: W takim razie spokojnej nocki Wam życzę. Do jutra PA :ico_haha_02:

: 13 maja 2009, 21:20
autor: ejustysia
fortunata_fofa, nie chce zapeszac, ale mój Wiktor przez pierwsze 10 dni był aniołkiem (przeszło mu już) :-D

: 14 maja 2009, 07:34
autor: 22540MONIKA
witam porannie nadal 2 w 1 :ico_oczko:
ja juz po malutkim śniadanku i popijam herbatke na laktacje :-)
nie śpię juz od 5 rano :ico_puknij: :ico_puknij: jakoś nie mogę spać :ico_noniewiem:
noi dzis pierwsze spotkanko z kibelkiem :ico_olaboga: juz zapomniałam jakie to uczucie :ico_olaboga: :ico_olaboga: od kilku dni zbiera mi sie na wymioty ale dziś sie skończyło nad kibelkiem :ico_puknij: :ico_puknij:
Pogoda w miare choc chłodno ale słoneczko od rana :ico_sorki: :ico_sorki:
mój T juz w pracy,ja zaraz wychodzę zaprowadzić Magdę do szkoły :-)