: 03 sie 2007, 14:34
autor: Sylwia
Hejka ! a ja jzu w domu w szpitalu miejsc nie bylo <lol> w niedziele mam ejchac znowu ale jzu do innego szpitala..pozdrawiam wpadlam na chwilke zobaczyc czy cossie wydarzylo hihi ale widze ze nasze bobaski sie nie spiesza..
: 03 sie 2007, 14:40
autor: Anulaf
: 03 sie 2007, 15:00
autor: Viola
o Sylwia!!! a ja myslałam o tobie....że może już...
zdrzemnęłam się godzinkę z moim Marcelkiem...a teraz jestem jeszcze bardziej śpiąca niż wcześniej...
: 03 sie 2007, 15:13
autor: Anulaf
Marcelek na razie jeszcze dzidzius mamusiny! potem trzeba bedzie sie dzielic z siostrzyczka!

i z tym spankiem z mama to bedzie gorzej!!!

: 03 sie 2007, 15:20
autor: Viola
Masz rację Aniu..., ale myślę, że nie będzie tak żle...na szczęście Marcelka nie trzeba jakoś specjanie usypiać...wystarczy połozyć się koło niego albo usiąść. Teraz to on taki mamusiny przytulasek

, najdłużej był karmiony piersią...
: 03 sie 2007, 16:06
autor: barbapuppa
my już po obiadku, dzieci śpią, więc wreszcie mogę posadzić zmęczone plecki (jak zwykle dokucza mi ten odcinek piersiowy)
ja myslałam, że Sylwia już, a tu nic...
co do Tadzia to ja myslę, że za nadto sobie pofolgowałam z dietką, prawie jej nie stosuję, przy Wiki było inaczej, zobaczymy, spróbuję przez kilka dni trochę dietkę zastosować i zobaczymy co z tego wyniknie
a Tadziu teraz sobie super grzecznie śpi odkąd go położyłam, aż go budziłam na papu, bo teraz nockę odsypia, a potem znowu nam pokoncertuje do rana, mam nadzieję, że to niezbyt długo potrwa, bo on tylko cyc i nic, jak nie śpi, to nic poza kranikiem go nie interesuje
Violu - a jak Marcelek reaguje na wieść o nowym dzidziusiu?
: 03 sie 2007, 16:14
autor: Viola
: 03 sie 2007, 18:05
autor: Kasia3
Milenko z tego co wiem, najważniejsze aby dać dziecią czas i nie mówić im, że to nie prawda co czują, jedynie mówić, ja też bym tak reagowała, i opowiedzieć jakąś historje śmieszną jak byś ty robiła. A potem rozmowa i przedstawienie pozytywnych stron, u mnie i pasierbicy działa, Ona ma 10 lat i wredną mamą.
A i ważne jest czas sam na sam z dzieckiem nawet, jak to by miało być właśnie kładzenie małego do spania. On będzie bardzo szcześliwy. Damy radę z naszymi podopiecznymi.
Sorki, że się wtroncam w wasz wontek u mnie cisza nadal u sierpnióweczek.

: 03 sie 2007, 18:45
autor: Anulaf
No i dobrze jest prezencik w kolysce dzidzi dla starszego rodzenstwa przygotowac! U mnie zawsze juz w szpitalu dostawali, jak pierwszy raz dzidzie widzieli! Bo dzidzia wtedy to jak swiety mikolaj!!! mniej sa zazdrosni o prezenty, ktore dzidzia dostaje!
Co Violu z ta mixtura?
