Strona 685 z 813

: 14 wrz 2012, 09:57
autor: tibby
u nas też strasznie brzydko :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: wczoraj tak szarawo-granatowe niebo było, że niewiadomo w ogóle jak tu się ubrać czy gdziekolwiek wybrać. :ico_noniewiem:

moja koleżanka, która musiała usunąć jakiś czas temu ciążę, bo miała poza maciczną, znów jest w ciąży. Niby lekarz nic nie widział, żeby tym razem była poza maciczna, więc jestem dobrej myśli. :ico_sorki: czekam tylko na jej kolejne wizyty i trzymam mocno za nią kciuki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: mam nadzieję, że się doczeka dzidzi, bo pragnie jej jak niczego innego na świecie :ico_sorki:

[ Dodano: 14-09-2012, 09:58 ]
dziś niby słońce, ale wiatr jest strasznie zimny już :ico_chory:
jak pomyślę, że teraz ma być z każdym dniem coraz zimniej, to mi żal tego lata które odeszło

: 14 wrz 2012, 11:11
autor: NICOLA_1985
hej
u nas też zimno szaro buro i ponuro... przerażona jestem perspektywą nadchodzącej jesieni i zimy......... bo to ani wyjść na dwór ani nie wiadomo jak się ubrać........ a najgorsze to wstawanie będzie rano do p-kola jak będzie jeszcze ciemno...... ciemno zimno........ brrrrrrrrr :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

[ Dodano: 14-09-2012, 11:12 ]
siedze w swetrze a i tak mi zimno.......... nawet w mieszkaniu..... :ico_noniewiem:

: 14 wrz 2012, 12:53
autor: wisnia3006
witam!!!

ja mam sajgon caly wrzesien. musze pozaliczac stara szkole i w koncu sie obronic. no i od pazdziernika ide jeszcze na rok do szkoly policealnej wiec teraz zbieram papiery by moc sie zapisac.
bylam wczoraj z karola u lekarza i moj super maz zle przeczytal wyniki i karola ma za malo krwinek czerwonych ale bardzo malutko jest roznicy wiec jest ok. ale non stop robi rzadkie kupki i caly czas dostaje probiotyki ale nic jej nie pomaga i przez to szczepienie nam sie opoznia.a zuzka dostala skierowanie do logopedy doktorka powiedziala ze nie ma co sie martwic ale trzeba sprawdzic wiazadelko i inne rzeczy w buzi i zapisalam ja w czwartek do logopedy.
karola rosnie jak na drozdzach nosi juz rozmiar 74 zjada pieknie obiadki ale owocow narazie mamy zakaz przez jej kupki

: 14 wrz 2012, 14:28
autor: Martalka
wisnia, to ile robi tych kupek?
Jaś też ma rzadkie, ale w sumie poza mlekiem nic nie je innego.
Właściwie to nigdy nie miał gęstszych. Czasami miewa np. żelowe takie, jakby ze śluzem.
Szczepienie miałam mieć 2 tyg temu, ale sama mu odroczyłam :P W przyszłym tyg to załatwię.

A do logopedy idzie się poprawiać złą wymowę. Ale daj znać czy coś mądrego powiedział. A lekarka nie mogła wędzidełka sprawdzić?? :ico_noniewiem:

: 14 wrz 2012, 15:01
autor: karo-22
Martalka, cytuję:
Obecnie obowiązujące definicje logopedii mówią, że jest ona „nauką o kształtowaniu prawidłowej mowy, usuwaniu wad wymowy oraz nauczaniu mowy w przypadku jej braku lub utraty"

Nie zaszkodzi iść do logopedy jak dziecko długo nie mówi nic, takie moje zdanie.

: 14 wrz 2012, 15:42
autor: NICOLA_1985
karo no pewnie masz rację!!! :-) logopeda nie potwór krzywdy nie zrobi :ico_oczko: ja to jestem taka na każdym punkcie wyczulona, że pewnie bym poleciała z Krystianem jakby mi nie mówił choćby kilku słów :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 14 wrz 2012, 15:59
autor: tibby
ja nie mam zamiaru chodzić do jakiś ludzi, którzy mi tu będą mówić kiedy moje dziecko powinno mówić. zacznie, kiedy uzna za stosowne. Ma czas jeszcze i ja mu go ze spokojem daję. Zdąży się w życiu nagadać.
Z chęcią przeczytam co tam ci, wisnia ta lekarka powie mądrego. :ico_noniewiem:

: 14 wrz 2012, 16:05
autor: wisnia3006
a tak w ogole to dostalismy skierowanie na dzienny oddzial rechabilitacji dla dzieci z zaburzeniami wyniku rozwojowego i zadzwonilam tam a oni chcieli nas zapisac na grudzien alew przypomnialo mi sie ze przeciez sa poradnie psuchologiczno-pedagogiczne i zadzwonilam i na czwarek.
a ja zaraz zmykam d lekarza medycyny pracy po zaswiadczenie do nowej szkoly. wiecie na co ide? na kosmetyczke ale i tak po roku zamierzam zrezygnowac a chociaz naucze sie jak o siebie dbac

: 14 wrz 2012, 17:33
autor: Martalka
Martalka, cytuję:
Obecnie obowiązujące definicje logopedii mówią, że jest ona „nauką o kształtowaniu prawidłowej mowy, usuwaniu wad wymowy oraz nauczaniu mowy w przypadku jej braku lub utraty"

Nie zaszkodzi iść do logopedy jak dziecko długo nie mówi nic, takie moje zdanie.
tylko czy 2,5 roku to nadal "długo"?
Może dla was tak, bo wy już sobie funkcjonowania bez mowy nie wyobrażacie skoro ona już jest. A do 3 r.ż jednak daleko. I każdy miesiąc wiele zmienia!!
Sama jestem ciekawa co wisnia usłyszy. Podejrzewam, że niewiele, ew. coś o dmuchaniu i kląskaniu, i o przyjściu koło 3 urodzin ;)

Nie mówienie w wieku 2,5 roku naprawdę jest takie niepokojące? :ico_noniewiem:

: 14 wrz 2012, 17:41
autor: aniawlkp86
Nie mówienie w wieku 2,5 roku naprawdę jest takie niepokojące?
raczej nie,jeżeli rozumie co się do niej mówi :ico_noniewiem:
sąsiadki syn nie mówił dużo,znaczy niewiele i to bardzo niewiele,a przed samymi 3 urodzinami jak się rozgadał to buzia się nie zamyka :-D
więc nie ma co się stresować
z tego co wiem dopiero po 3 roku życia powinno to być niepokojące