Strona 687 z 793

: 04 lut 2008, 10:43
autor: M0rD3CzKa
witam...my tez chorzy-wszyscy :ico_placzek: ja sie czuje okropnie...Kacpi kaszle ,dzieciaki zagilowane..nawet brat chory :ico_olaboga: kasi.k, czemu nie oddali wam zaliczki??

: 04 lut 2008, 11:19
autor: caro
[]bMordko[/b] to dużo zdrówka życzę, wogóle coś te choróbska znowu nas dopadają :ico_zly:

[ Dodano: 2008-02-04, 10:23 ]
A ja wczoraj nie zajrzałam bo byliśmy na długim spacerze a potem mieliśmy najazd teściów!

I stawiamy spóżnionego torcika bo synuś wczoraj miał pierwsze imieninki :-D :-D

Niestety nie napiszę za dużo bo nie mam jak

Pa pa kochane

Aha mam już -9 kg :-D :-D :-D :-D , ale od tej terażniejszej diety to już mi się za przeproszeniem rzygać chce :ico_olaboga:

: 04 lut 2008, 11:36
autor: Kolka
cześć.
Widzę, że na TT robi się chyba szpital :ico_olaboga: :ico_olaboga: Mnie tez powoli rozbiera, łupie w plecach jak na gorączkę i leje się z nosa. Ale wolę, żeby mnie wzięło jak Julkę.

Kasik, szkoda, że z tym domkiem się nie udało, ale może faktycznie- nie był Wam pisany? Też nie rozumiem, dlaczego nie oddali zaliczki, ale może w UK są takie zasady. Życzę, żebyście szybko znaleźli coś swojego.
katrin pisze:Ostatnio dziala sposob p.t jemy razem z chlopczykiem z lustra i jade z fotelikiem pod szafe z lustrem i wtedy zasuwa jedzenie az milo patrzec.
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D Każdy sposób jest dobry, jeśli działa :-D Ja najpierw daję łyżeczkę lali, potem niby sama jem a na końcu Julka :ico_oczko: Chyba, że jest bardzo głodna to wtedy nie ma czasu na zabawę :ico_oczko:
iw_rybka i M0rD3CzKa, życzę zdrówka Obrazek i przesyłam gorące buziaki Obrazek Obrazek

A moja panna była już wyspana o 7 rano, w przeciwieństwie do mnie, teraz marudzi ale za cholerę zasnąć nie może. Jak wańka wstańka- co ją położę to ona myk i stoi i się drze. :ico_olaboga: A jeszcze byłam taka głupia, że przysunęłam jej kojec bliżej balkonu, żeby sobie wyglądała. I nie wzięłam pod uwagę, że bliziutko stoi szafka, na szafce kwiatek i obok mój telefon... Wracam z ubikacji- mój tel leży pod kojcem- ma jeszcze większą dziurkę w obudowie :ico_olaboga: a moja Julcia po cichutku skubie listki z kwiatka, który sobie sprytnie przysunęła... No cóż... pretensje mam tylko do siebie :ico_puknij:

[ Dodano: 2008-02-04 ]
caro pisze:Aha mam już -9 kg
Obrazek gratuluję!! Obrazek Zawzięta babka jesteś, ale to dobrze Obrazek :-D

: 04 lut 2008, 12:28
autor: M0rD3CzKa
caro, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ja juz jakos nie chudne... w wekend najadlam sie pysznej zapiekanki,krewetek w sosie czosnkowym salatek i innych pysznosci tak wiec ...nonono blada...ale kiedys napewno schudne :ico_haha_01: Kolka, sprytna jest moja synowa :-D
U nas Kacpi nie musi sie bawic przy jedzeniu...siada i zajada az mu sie uszyska trzesa nawet teraz jak jest chory :ico_brawa_01:
Obrazek

: 04 lut 2008, 12:34
autor: Blanka26
witajcie dziewczyny, widzę, że nie tylko u mnie problemy z jedzonkiem. U Oli ostatnio lata samolocik z jedzonkiem, ale cwaniara nie bardzo daje się nabierać.
a dziś takie cudowne słoneczko jest :ico_brawa_01:
jejku i znów choróbska :ico_zly:
Rybciu nie wiem co Ci napisać, tak mi was szkoda :ico_placzek: zdrówka wam życzę, niech andrzejek szybko zdrowieje
kasi.k no właśnie dlaczego nie oddali wam zaliczki???? :ico_szoking:
kolka Mordeczka zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2008-02-04, 11:38 ]
kamelek wiem, ale ja bym chciała ze względu na siostrę

: 04 lut 2008, 16:15
autor: caro
U nas z jedzeniem jest w miarę, chyba że ma zły dzień to trochę marudzi!

Kasi.k no właśnie czemu nie oddali zaliczki?

M0rD3CzKa pisze: ja juz jakos nie chudne... w wekend najadlam sie pysznej zapiekanki,krewetek w sosie czosnkowym salatek i innych pysznosci


fajnie byłoby tak jeść i chudnąć, no nie? :ico_oczko:

Dziewczyny te stracone kilogramy są okupione naprawdę takimi wyrzeczeniami,że chyba bym nie pomyślała,że dam radę :ico_noniewiem: ! Ale ta kopenchadzka mnie dobija, już nie mogę patrzeć na jajka, fuj,bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee! Kopenchadzka kończy mi się w piątek :-D :-D i na razie daje se siana z dietami, bo lekko mówiąc jestem trochę osłabiona :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: !

Rybciu tak mi szkoda Jędrulki, ale to prawda,że u nas lekarze to antybiotyki dają rach ciach :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:


Jezu jak ja bym zjadła kurczaka smażonego z ziemniaczkami i mizerią.........................

Oby do piątku...........

: 04 lut 2008, 16:33
autor: agi
[size=150]Dla Erysia i Mateuszka wszystkiego najlepszego z okazji ukonczenia 10 miesiaczka![/size] :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki:

Rybciu, duzo zdrowka dla Andrzejka. Takie male dziecko i tyle razy podany atybiotyk :ico_olaboga: .Zgadzam sie z Katrin, poszukaj innego lekarza. Nie wiem jakie objawy ma Andrzejek. Maja miala podobne do zapalenia oskrzeli, tchawicy, krtani. Za pierwszym razem (bylo to 6 tyg. temu ) dostala b. silny antybiotyk. Choroba ustapila, ale na krotko. Potem przyplataly sie 2 inne wirusy, grzyb na pisiuli (to po antybiotyku), silna 8-mio dniowa biegunka (antybiotyk).... i nastepny wirus. POstanowilam zmienic lekarza. On zdiagnozowal wirus RSv (respiratory syncytiaal virus), niestety w PL chyba nie ma takiej jednostki chorobowej :ico_noniewiem: . Chcialam znalezc cos po polsku, ale w zasadzie informacji brak. Jezeli chcesz moge podeslac Ci kilka linkow po ang. Po polsku znalazlam tylko to
http://www.pfm.pl/u235/navi/199236
To jest wirus, zatem nie powinno sie go leczyc anybiotykiem. Podawanie antybiotyku napedza spirale kolejnych infekcji. Uff, namadzrzylam sie. Mam nadzieje, ze nie wystraszylam, to tylko tak groznie wyglada. Gdybys chcila cos wiecej wiedziec, albo chcila pomocy przy tlumaczeniu , to wmiare moich umiejetnosci pomoge.

[ Dodano: 2008-02-04, 15:43 ]
Slyszalam tez ze niektorzy lekarze stosuje leczenie nebulizacja. Wiele osob sobie chwali te metode http://portalwiedzy.onet.pl/1472,,,,neb ... haslo.html


Caro, rany kobieto, jestes niesamowiata, podziwiam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Co do niejedzenia, To z Mayi tez niejadek. Tak to juz chyba jest ze na jedzenie dzieciakom w tym wieku szkoda czasu. Ja bylam strasznym niejadkiem, moj M tez, zatem w azadzie spodziewalam sie tego po malej.

Kasik, szkoda, ze domek nie wypalil, zycze jeszcze ladniejszego za mniejsz kaske. A z tym zadatkiem to dziwna sprawa :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-02-04, 15:46 ]
Mordeczko, duuuzo zdrowka dla Was!!!!

Przepraszam, nie odpisalam kazdej z Was, ale Maja obudzila sie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-02-04, 16:30 ]
Rybciu, znalazlam jeszcze to http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid ... 09335B53C8

: 04 lut 2008, 18:41
autor: M0rD3CzKa
a co tu taka ciszaaaaaaaa :ico_szoking:

: 04 lut 2008, 19:38
autor: Kolka
Obrazek wszyscy śpią... :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-02-04 ]
A dziś mnie zaczęło nosić przez jedzenie małej... Nie poznaję jej normalnie. Sama nie wie czego chce. Najpierw sie drze bo głodna, za chwile mi ucieka lub szarpie za rece, w efekcie jedzenie ląduje na mnie lub na niej. Potem ucieczka przez cały pokój i chce, zebym ją goniła z tym jedzeniem. Przy tym drze sie w niebogłosy :ico_olaboga: Jeszcze wq... sie na R, bo siedzi przy kompie, i ogłuchł :ico_zly: Już ponad godzinę składam kilka sztuk ubrań, bo mała mi rozwala a ten wszystko ma w nonono...
A mnie głowa tak nap..., że szok. Kuźwa mać

: 04 lut 2008, 21:58
autor: Blanka26
o masz kolka teraz u was????kurcze te dzieciaki to się chyba jakoś porozumiewają. U nas też nie za ciekawie z jedzonkiem :(
caro gratulacje ogromne :ico_brawa_01:
ja też się wezmę za tę kopenhagę, ale jak wrócę od rodziców, bo tam na pewno wybiją mi diety z głowy :ico_nienie:

a ja dziś miałam taki zapierdziel, naleciało mnie na sprzatanie, no to oczywiście wzięłam się za firanki przy okazji, niemalże wymiękłam, na dodatek obiad, placek mi się nie upiekł, zrobił się zakalec :ico_zly: wrrrr
idę spać dobranoc