Strona 687 z 1041

: 21 lis 2008, 18:19
autor: doris
Ewcik, u mnie padał,a le niestety nie było mrozu więc śniegu już nie ma. teraz jest już przymrozek -1 na dworzu

Gosia A, zdolna jesteś, 20km jedziesz i gadasz przez telefon - plotkara. zestaw głośnomówiący sobie kup

: 21 lis 2008, 18:22
autor: GLIZDUNIA
Gosia,mandat... :ico_szoking: no to szczesliwy dzien co? :ico_haha_01: duzo?zjedz obiadek i zacznij spokojny weekend bo tydzien mialas niezly :-)

Maya jednak nie kimnela sie,obudzilysmy tatusi..i teraz nie wiem co dalej,bo u nas juz ciemnica sie robi tez.... :ico_noniewiem:

: 21 lis 2008, 18:29
autor: Sikorka
Kochane, ale się stęskniłam za wami,

Ale dzis miałam towarzyski dzień, rano zadzwoniła koleżanka, żeby do niej wpaść, bo pogoda brzydka więc nici ze spacerowania (ona ma takiego 8 miesięcznego malucha), no to się zebrałam i poleciałam na ploty :ico_oczko: Wrócilismy, to uśpiłam Karola i przyszła do mnie inna koleżanka, efekt był taki, że w domu bałagan, obiad jedliśmy o 16.00 :-D No ale jak mi dobrze, tyle towarzystwa na raz :-D

Przeczytałam Was tak po łebkach, wiem, że o gotowaniu było, ja uwielbiam i już nie raz słyszałam, że robię to dobrze, a im więcej mnie chwalą, tym więcej lubie gotować. Kiedyś kolega u nas weekendy spędzał, bo studiował w Radomiu, a sam jest z Otwocka, no i zawsze obiadem go częstowałam, no to powiedział, że powinnam iśc do pracy jako szef kuchni i to w jakiejś pożądnej resteuracji :ico_wstydzioch: No to się nachwaliłam. dzis gotowałam mój ulubiony krupniczek na serduszkach i sosik chiński do ryżu :-D

Teraz już muszę zmykać, bo sprzątanie mi jeszcze zostało, no bo jutro szkoła, a wieczorem siostra z rodzinką na kolację przychodzą, właśnie gotowałam szyneczkę tą z tego szybkiego przepisu i sałatkę już przyszykowałam, jeszcze ciasto wieczorem upiekę :ico_olaboga: mam nadzieję, że się wyrobię ze wszystkim

: 21 lis 2008, 19:13
autor: doris
ja tez mam jutro szkołe... nie chce mi się iść, ale muszę...

: 21 lis 2008, 19:26
autor: GLIZDUNIA
a ja mam jutro prace,tez mi sie nie chce....nie wiem jak sie bede czula bo ciezko sie nawet odkurza jak zle sie czuje...no ale kasa na swieta potrzebna :ico_noniewiem:

Sikorko,bardzo sie ciesze ze mialas taki wypelniony dzien,od czasu do czasu to super tak go spedzic...ja lubie taki ruch no ale okazji malo,Karolek pewnie tez zadowolony ze z dzieckiem sie widzial jakims :-D

Maya poszla na drzemke,juz pozno troce no ale juz od 10.00 ledwo chodzila bidula moja

: 21 lis 2008, 19:30
autor: Ewcik
a ja jutro idę na warsztaty z Alicją i Mariuszem, a potem piekę pierniczki na święta

: 21 lis 2008, 20:25
autor: GLIZDUNIA
Ewcik,to jutro idziecie na te darmowe zajecia dla dzieci,darmowe pisze bo mam na mysli te wygrana wejsciowke :-) ...fajnie,ciekawa jestem co bedziecie tam robic,a powiedz mi to sa organizowane zajecia jednodniowe takie czy to jest takie miejsce gdzie za oplata codziennie mozesz korzystac z zajec?

Maya chyba bedzie spala juz do rana,tylko glodna bedzie myszka moja bo nic za bardzo nie jadla przed spaniem.....

: 21 lis 2008, 20:40
autor: ladybird23
gosia no niezle, niezle..chyba mu sie spodobałas skoto tak daleko za toba jechał :ico_oczko:

kamizela okulary bombowe :ico_szoking: :ico_haha_01:

ewcik Ala ma takie długie włosy :ico_szoking: super!!a skad ten smoczek u was w porze zabaw :ico_noniewiem: :ico_oczko:

kurde mam smaka na cos a nie wiem co moge zjesc..A by był w domu to by mi cos dobrego upichcił, a tak.. :ico_wstydzioch: i czekam az odezwie sie moj kumpel, ten co robi w UM ma mi podac jakies wskazowki :ico_sorki:

: 21 lis 2008, 20:49
autor: GLIZDUNIA
Lady,wskazowki?hmm ciekawe o co zapytaja na tej rozmowie nie?czy takie standardowe pytania padna ,a Lady to juz ostatni etap?

: 21 lis 2008, 20:57
autor: doris
ladybird23, widzę, że wtyki w Urzędzie się przydadzą :ico_haha_01:

GLIZDUNIA, oby Maya za wcześnie jutro się nie obudziła, skoro dzisiaj tak szybko usnęła

Ewcik, Twoja Ala ma fajniusie włosy. tak ich dużo i tak długie - my to możemy jeszcze długo pomarzyć o takiej czuprynce

ja humor na wieczór straciłam, ale nie będę Wam smęcić... Proszę nie pytajcie o co kaman, bo jak zwykle o męża... a raczej jego głupotę...