Witam
przede wszystkim dziekuje za wszystkie zyczenia i gratulacje z calego serducha
Jestesmy z Izka w domku od wczoraj... wszystko jest dobrze, tzn prawie wszystko. Izunia jest sliczna i z dnia na dzien pieknieje
Spi prawie caly dzien robi tylko przerwe na mleczko. W nocy przesypia mi po 6h wiec mam super z reszta w kolejce do karmienia i lulania Malej sa jeszcze dumny Tatus i Babcia
wiec nie musze byc nawet na kazde mrukniecie Izy choc i tak zawsze jestem...
Co do statystyk to troche pomylilam dane w smsie do Pirzonka... Iza miala 3910g, 53cm, obwod glowki 37 i 9/10 pkt w skali Apgar bo miala problemy z oddychaniem bo sie nalykala wod...
Porodu nie bede wam opisywac, niby krotki ale ja wole o tym jak najszybciej zapomniec
Jestem przeszczesliwa, ze mamy juz ja ze soba, teraz naprawde mam swoja rodzine
Mam ogromne wsparcie w mezu... jest niesamowity wiem ze gdyby nie on to bym chyba umarla a nie urodzila
Rafal jest straszie z nas dumny
nawet nad drzwiami umiescil napis ze wita nas w domku i kocha nas najbardziej na swiecie
Ciagle patrzy na Mala, karmi ja, przewija, nosi, lula i wszystko co tylko moze...
To chyba na tyle...nie dalam oczywiscie rady was nadrobic :wink: ale szczerze wierze ze mi to wybaczycie :wink: :wink: nie bede juz czesto zagladac bo mam troche problemow i lekkiego dolka :roll: tak wiec z gory przepraszam
a oto Isabella w chwile po narodzinach i troche pozniej tez
pozdrawiamy