Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

28 wrz 2012, 20:00

Musze wam powiedzieć że mnie zaczęło coś strzykać. Ale może to są tylko skurcze przepowiadające. Takie jakieś krótki i nieregularne. Czytałam że te pierwsze trwają 30-45 sekund. Ja chyba za bardzo sie nakręcam
A może powoli coś się zaczyna?

A jak się nie zacznie do wizyty to niezły pomysł żeby lekarz pomógł w czasie badania. :-D

ona-23 super że wyniki wyszły dobrze :ico_brawa_01:

Ja niedawno wróciłam ze spacerku coby Szymusiowi się lepiej spało no i żeby dotlenić drugiego maluszka.

Awatar użytkownika
ona23
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 12
Rejestracja: 08 wrz 2012, 23:22

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 wrz 2012, 04:36

Jak zwykle Nie moge spac :))
Musze wam powiedzieć że mnie zaczęło coś strzykać. Ale może to są tylko skurcze przepowiadające. Takie jakieś krótki i nieregularne. Czytałam że te pierwsze trwają 30-45 sekund. Ja chyba za bardzo sie nakręcam :ico_puknij:

czy sie nakrecasz to oj nie wiem nie wiem ja to od wieczora czuje sie jak slon mało tego czuje jak by mi krocze rozrywalo i głowka wychodzila normalnie siook boli niesamowicie. :ico_olaboga: Szczerze mowiac nie wiem co to sa skurcze bo przy pierwszym porodzie ich nie mialam sie smieje tak jak corcie urodzilam w 1,5 godziny tak Synka bede rodzila 3 dni hehe :)) :-) Corcie przenosilam i na musa mnie polozyli do szpitala ale takich cyrkow nie mialam jak Rwa kulszowa skurcze w udach rozrywanie Piczki jak to moj lekarz nazwal :) a teraz wszystko na odwrót az zaczynam sie bac porodu :( :ico_placzek:
Aneta11, zachcianki cię do końca trzymają, jak każdą z nas
Moje zachcianki sa niesamowite nawet o 4.30 nad ranem potrafie otworzyc lodowke zrobic kanapke z szynką i zagryzac jabłkiem :))
Normalnie Podziwiam kobiety ktore rodza Blizniaki Pamietam jak Ciocia urodzila trojaczki to dopiero była masakra trzech sadzala pod sciana na nocnikach i latala od jednego do trzeciego z łyzka zupy do buzi :)) :ico_szoking:

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 wrz 2012, 11:03

Witajcie!!

Przestaje się nakręcać, a zaczynam działać. Od rana :ico_duzepranko: :ico_prasowanko: :ico_pranko: :ico_odkurzanie: lodowke w między czasie myję i jeszcze myślę o oknach :ico_puknij: ale nie wiem czy to nie przesada.

Dziś z Bartusiem mam zamiar upiec ciasteczka pieguski. Proste a pyszne, polecam:
Składniki:

1 kostka miękkiego masła, 1 szklanka cukru, 1 jajko, 2,5 szklanki mąki , 0,5 łyżeczki soli

0,5 łyżeczki sody, 2 tabliczki mlecznej czekolady , 1 szklanka orzechów włoskich, 1 szklanka rodzynek

Przygotowanie:

Czekoladę i orzechy posiekać w mniejsze kawałki. Masło ucieramy z cukrem (możemy to zrobić mikserem, musimy jednak pamiętać o łopatkach odpowiednich do ucierania). Po otrzymaniu gładkiej konsystencji dodajemy jajko. Następnie dodajemy sól, sodę i mąkę. Na końcu dodajemy orzechy, rodzynki i czekoladę. Mieszać do jednolitego rozprowadzenia 'nadzienia'. Z otrzymanej masy formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego i ustawiamy na blaszce zachowując odstępy, ponieważ ciasto się rozpłynie. Pieczemy 10-15 minut w temperaturze 200 stopni.
Obrazek

Ja w zasadzie tez nie wiem jak się zaczyna poród, ostatnio miałam wywoływany i tydzień po terminie. Wszystko fajnie po sobie następowało. Teraz za bardzo nie wiem czego mam się spodziewać :ico_puknij:

Lecę dalej sprzątać, może to coś da :ico_smiechbig:

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 wrz 2012, 11:27

Przestaje się nakręcać, a zaczynam działać. Od rana lodowke w między czasie myję i jeszcze myślę o oknach ale nie wiem czy to nie przesada.
Hmmm. Ambitne plany. Ty rzeczywiście chcesz koniecznie juz urodzic. :-D

A ja z kolei wiem jak się zaczyna poród ale nie wiem jak do końca przebiega.

U mnie zaczęły sie skurcze na tydzień przed terminem. Na początku skurcze sa w nieregularne i w duzym odstępem czasu a później coraz czesciej. No i przy skurczach jest taki ból jak przy miesiączce ale o wiele wiele bardziej bolesne.

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 wrz 2012, 13:10

Ja widzę u was już jakieś pierwsze skurcze się pojawiają.Trzymam za was kciuki

Ja na pewno nie dociągnę do 10tego.zaciskam nogi co by wytrwać do poniedziałku.Od wczoraj mam regularne skurcze,miałam 12 godzin podłączoną pompę z Fenoterolem i dopiero po 3 godzinach skurcze ucichły.
Po odłączeniu jej za dwie godziny skurcze wróciły i są cały czas.Mam rozwarcie na 1,5 centymetra i szyjka lekko skrócona.Dostałam też dwa zastrzyki na rozwój płuc u maluchów więc do poniedziałku muszę poczekać.

Koleżanka z bliźniakami już,wczoraj jednemu maluchowi zanikło tętno na ponad minutę i szybko robili jej cesarkę.Chłopaki na szczęście zdrowe więc ok.

Ja się cieszę że zostałam w szpitalu bo w domu roznie z tymi skurczami mogło by być nieciekawie.

Awatar użytkownika
ona23
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 12
Rejestracja: 08 wrz 2012, 23:22

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 wrz 2012, 13:21

Normalnie szalejesz :)) ja niestety nie moge za bardzo sprzatac bo pózniej cierpie 2 razy bardzij z ta rwa to przechlapana sprawa :/
Ciasteczka wygladaja pieknie i na pewno sa bardzo smaczne :))
myslicie ze płec Dzidziusia ma znaczenie kiedy wyjdzie na swiat bo niektórzy mowia ze Dziewczynki po terminie a chlopcy przed terminem spotkałyscie sie z takim czyms ??

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

29 wrz 2012, 14:23

najważniejsze, że te jej chłopaki zdrowe - ale co się musiała nacierpieć, to musiała... współczuję. ile nerwów i wszystkiego..
trzymaj się dzielnie z tym zaciskaniem kolan Agnieszko!

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 wrz 2012, 16:42

Agnieszka, trzymam kciuki żebyś do poniedziałku wytrwała, Ale to sa dwa dni a jak masz skurcze to różnie może być. Ale wiesz nogi razem i kolana mocno ściskaj :ico_nienie: Dobra decyzja z tym szpitalem, widzisz!!!

Sylwiab0000, ja juz mam dość, więc może dlatego mam takie podejście. Ja wiem jak same skurcze wyglądają, przy wywoływaniu one spokojnie po sobie następują. Ale tak jak mam teraz to nie wiem co o tym myśleć :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Agunia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1281
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:59

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

29 wrz 2012, 22:51

No tak dziewczyny, jesień przyszła, już powoli czas Waszych porodów się zbliża :ico_oczko:
Agnieszka trzymaj się tam :-)
ona23 ja pierwsze słyszę o czymś takim, ale moja mama faktycznie urodziła mnie po terminie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

Re: poród na jesieni 2012 (październik, listopad 2012)

30 wrz 2012, 09:38

Dziewczynki mam przyjemność ogłosić, że dziś o 8:15 Anetka urodziła córeczkę. Mała przyszła na świat trochę za wcześnie i dostała 7 punktów w skali Apgar. Waży 2450 i ma 48 cm długości. Urodzona siłami natury. Aneta ledwo zdążyła do szpitala : :-)

Serdecznie gratuluję!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość