monia26 napisał/a:
Madziu ,ja to bym na twoim miejscu poszła do właściciela ,bo nawet nie wiesz czy był szczepiony
Ja mysle Madziu, ze Monia ma racje, nie zaszkodzi sprawdzic.
Madziarka
A ja jako pielęgniarka szczerze Ci radze podejść do lekarza. dostaniesz szczepionke na tężec. to wazne naprawdę! Zrób sobie spacer z Patryczkiem i załatw to! Bedzie bezpieczniej dla Ciebie i maleństwa przede wszystkim. Chce jutro widziec meldunek że byłaś na szczepieniu ok?
[ Dodano: 2007-09-04, 19:37 ]
Marcia masz racje,
Racje to mało! Ja to wszystko przeżywam!
Jestem wściekła że to wszystko musi tak wyglądac z powodu głupiej kasy! Tak mnie napadło właśnie dziś na złości - pewnie dlatego że rozmawiałam z Moim A i posłałam mu fotki brzusia (tak samo jak Wam). I on jest taki szczesliwy - szkoda ze moze tylko na odległość.
Przed ciążą zawsze mówił ze jak będę w ciąży to bedzie rozmawiał z brzuszkiem zeby dzidzia od razu tate znała, że bedzie drapał po brzuszku jak bedzie swędział, że bedzie odpukiwał małemu jak ten bedzie kopał - i co?
Nic wszystko zostało tylko marzeniem! A wcale by tak być nie musiało!
I dlatego jestem smutna!
