Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Aga78 oczywiście, że nie wiem! zrobiłam sobie kinder-niespodziankę i zamierzam wytrwać w tej nieświadomości do ostatniej chwili!
Maju Dobrze, że Twoje cierpienia się dziś skończą...Ale ciężko pewnie wytrzymać do 18???Trzymaj się dzielnie!

No ja też muszę iść do dentysty ale to po tych wolnych dniach się wybiorę A jak mowa o zębach to ja miałam dziś okropny sen a mianowicie Śniło mi się, że chyba cos ugryzłam albo zeby mocniej zacisnęłam i jeden mi tak dziwnie pękł że z jego wnętrza cały czas leciała krew dużo krwi i tak strasznie mnie bolało i komu powiedziałam to takie oczyska robił Bardzo dziwny sen

u mnie te wloski są ale nie ciemne tylko jaśniutkie i tak fajnie sterczą jak się rozbieram (jak sie naalektryzują)
kinga nie ma co się snami przejmować

Nie no snami to ja sie nie przejmuje tylko dziwi mnie co mi się ubzdurało hehe
A włoski to też mi zjaśniały i faktycznie tak jak Kasiu piszesz śmiesznie sterczą jak się naelektryzują

Maju tak sobie myślę i myślę...i doszłam do wniosku na podstawie doświadczen, że martwy ząb nie powinien boleć...Więc może coś jest nie tak???proponuję sprawdzić.
A co do staników...mi się udało z najzwyklejszym sklepie kupić coś w miarę dobrego i taniego (ok.40zł), ale fakt, że nachodzić się trzeba. Też uważam, że wydawanie takiej kasy na stanik ciążowy jest bez sensu...Bo ciąża się kiedyś skończy i co potem z tymi "nabytkami"???

Ja tez w koncu musze sie wybrac do dentysty, ale boje sie strasznie. A odkad jestem w ciazy to juz mi 2 osemeczki urosly...
A stanik na razie kupilam sobie jeden tylko o rozmiar wiekszy bo na razie nic mi prawie nie uroslo... I zeby bylo smieszniej kupilam sobie push-up Nie wiem co mi strzelilo do glowy.

He,he,he...Nie dość Ci, że brzucho rośnie, to chcesz jeszcze kusić "balonami"???

Jak ja sie ciesze ze nie mam problemu z zebami strasznie sie boje dentysty

ja slyszalam ze kobiety po porodzie uwielbiaja nawet wizyty u dentysty - byle sie na chwile wyrwac z domu i od opieki nad maludzkiem :) jedna kobieta w jakiejs gazecie sie wypowiadala, ze dentysta zrobil jej znieczulenie a ona ze zmeczenia zasnela na fotelu. nie ma to jak odpoczynek u dentysty...

no tego bym się nie spodziewała...ale kto wie, może i ja polubię dentyste? Ale chyba usnąć u dentysty to jeszcze luz, ale wyobraźce sobie usnąć np. u gina??? no to by było dopiero!