Strona 70 z 265

: 30 sty 2008, 11:28
autor: kasia1983
Łukaszek zasypia ze smoczkiem a po kilku minutach go wypluwa chociaż teraz jak jest chory to dluzej go ciągnie ale nie cały czas a w dzień wcale nie ssie tylko do spania
bawi się sam ale woli bawic sie ze mną

choropba ciągle sie rozwija kaszel jest okropny i ja też coraz gorzej sie czuję

: 30 sty 2008, 12:04
autor: Aga78
Marta27 Julka też śpi ze smokiem :ico_placzek: a ostatnio nawet budzi się bo chce smoka, a jak jej wyciągnę go to się przebudza :ico_placzek: , nawet w ciągu dnia lubi podydać :ico_olaboga:

Pruedence, cieszę się bardzo, że wszystko ok :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , myślę, że zła passa Was już opuściła, teraz zapomnij, nabierz mocno powietrza i ciesz się przesłodką Tosieńką
w sumie z Krakowa na stoki nie
aż tak daleko- wybierzcie się chociaż na chwilę - po dwa zjady na zmianę a Tosia dłuższy spacerek :-) polecam , bo odpręża extra :-)

kasia1983, współczuję, nie wiem czym go leczysz, ale Julce na kaszel pomaga Drosetux (2ml, jest to lek homeopatyczny) a katar tylka Fridą- jest rewelacyjna i do noska można psikać wodą morską np. sterimar..... pocieszające jest to, że z dnia na dzień będzie już lepiej :ico_oczko:

: 30 sty 2008, 12:41
autor: kasia1983
Aga ja też mam nadzieje że bedzie lepiej co do leków to pije dwa syropki rubilat i fenistil a do noska roztwór soli fizjologicznej i maść majerankowa pod nosek

a tak wogóle to stawiamy torcik i szampana z okazji ukończenia pół roczku :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
wisienko dla ciebie i Szymusia najlepsze zyczenia zdrówka szczęścia i wszystkiego co najlepsze STO LAT

: 30 sty 2008, 13:18
autor: Pruedence
kasia1983 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: wszystkiego naj z okazji pół roczku
:ico_szoking: Jak ten czas szybko minał.

Aga78 Frida jest rzeczywiście niezastąpiona.

My własnie się wybieramy na spacer bo słonko wszyszło!!

: 30 sty 2008, 14:02
autor: karolina-ch
witajcie, u nas to roznie raczej przy jedzeniu jest ladnie czsem sliniaczek czysty tylko jak ona czasem sobie zrobi brrrrr albo sie usmiechnie to troche pluje ja robie sroga mine i mowie ze nie wolno to ona sie wtedy smieje. a ze smczkiem zasypia, potem wypluwa w ciagu dnia bardzo czesto ma smoka.

Na polroczku waszych pociech :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: wszystkiego naj naj naj :ico_tort:

oglnie wtedy co pisalam ze budzil mi sie w nocy, to znaczy wypadl smok i musialam leciec to wtedy nie jadla obiadku tylko mleko ale jak jej dajeobiadek i deserek owocki to wtedy jewst ok, juz mamy taki maly harmonogram i w miare sie tego trzymamy, poza tym ona je mleko zawse z kleikiem ryzowym, tak kazali jej dawac w szpitalu i juz sie przyzwyczaila.

a z zabawami to roznie ona woli ze mna, a z tata to juz uwielbia on ja tak porozsmiesza zawsze ze tak chichocze az sie zaciaga, slodke jest wtedy...a jak tatus zrobi samolocik to juz w siodmym niebie..

: 30 sty 2008, 16:35
autor: Kasia3
Pruedence, super wieści!!!
karolina-ch, my już od dłuższego czasu kąpiemy Zosiaka z tatą w wannie dużej bo ona lubi tak brykać, że jaks siedziała sama w swojej wanience to kończyło się niesamowitym płaczem. A tak to tata wchodzi pierwszy szykuje wode dla małej (temperatura) a po umyciu Zosiaka dolewa cieplejszej wody dla siebie i kończy kąpiel swoją. Zosia ma niesamowity, ubaw bo ma pole do popisy w dużej wannie.
kasia1983, Oby tylko się już skończyło to chorubsko.
Aga78, Super fotki, Julka już tak łądnie sama siedzi.
A z kim zostawała mała jak wy jeżdziliście sobie na nartach??
Wszystkiego najlepszego dla Pół roczków :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
Apropo smoczka czka czytałam że do 20 minut mogą ssać, podobno tak się uspakajają i wyciszają maluchy do snu, nie wiem dokładnie bo Zosiak nienawidzi smoczków. Ale jak ma zły dzień to potrafi ssać mą pierś do 30 minut :ico_olaboga: , finał jest miły bo śpi bardzo głeboko i mogę ją od razu położyć do łóżeczka !!!

: 30 sty 2008, 17:13
autor: karolina-ch
ja chyba w weekend wsadze mala do wanny albo z tata albo ze mna i wtedy poszaleje, mysle ze to fajny pomysl :)))

[ Dodano: 2008-01-30, 17:01 ]
pruedence ja tez sie bardzo ciesze i mam nadzieje ze teraz bedzie wszystko szlo juz jak najlepiej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 30 sty 2008, 18:28
autor: Kasia3
karolina-ch, to jest super pomysł z tą wanną, tylko totalnie wszystko na tip top musi być naszykowane i ja myje malutką a tata trzyma w wannie dobrze, albo pozwala jej leżeć na jego wyprostowanych nogach i tak ją myje.
Dla zosiaka go najlepsza zabawa.
ja chciałam ją i tate zapisać na basen, ale się naczytałam okropności na ten temat i zrezyfnowałam. Szkoda ale może i lepiej nie ryzykować??!!

: 30 sty 2008, 19:56
autor: Pruedence
My nie mamy wanny tylko prysznic:( ostatnio jak kapalismy Tosie w jej wanience to cała łazienka była mokra dosłownie bo ona tak wieżga w tej wanience. Ja chcialam iść z Tosią na basen ale poczekan do wiosny, żeby się nie przeziebiła.

: 30 sty 2008, 20:27
autor: karolina-ch
ja w weekend pomysle i zdam relacje jak bylo, basen moze byc faajny ale jak cos zlapie???