Strona 70 z 104

: 11 mar 2008, 11:15
autor: barbapuppa
nie przejmuj się dora u nas też są ostatnio często wojny, szczególnie odkąd Tadzik się pojawił
dziś mój mnie zaskoczył, bo Tadzik ma katar i rano się dusi od niego, więc o 5 tak się darł, że szkoda gadać, a zanim mu psiknę marimarem i gruszką wyczyszczę nosek to trochę trwa
i wyobraźcie sobie, że mój przyszedł wziął go na ręce i przez 15 minut z nim chodził :ico_szoking:
do tej pory mu się nie zdarzyło, bo zazwyczaj jak go prosiłam to spieszył się do pracy

: 11 mar 2008, 15:29
autor: Dora1
Basiu przejmować sie to ja tak bardzo się nie przejmuje :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Przykro zawsze jest i tak jakoś smutno,ale jak sama wiesz po paru latach małżeństwa to na niektóre rzeczy trzeba się znieczulić ,bo człowiek by zwariował :ico_oczko: :ico_oczko:

: 11 mar 2008, 20:56
autor: barbapuppa
dora mnie jakoś ta znieczulica dopaść nie może i staram się jak mogę wpłynąć na tą normalność, ale jak mówi przysłowie "i w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało na raz"

: 11 mar 2008, 23:36
autor: Dora1
barbapuppa pisze:"i w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało na raz"
:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: Dobre-to widze ,że u Ciebie tak jak i umnie :żadne żadnemu nie chce przepuścić :-D :-D A może oni rzeczywiscie z Marsa ,a my z Wenus :-D :-D Basiu chodzi tez o to ,że ja juz czasami zmęczona jestem tymi kłótniami ,a jakos też nie lubię się kłócic przy dzieciach.Kasia juz jest duża-duzo widzi ,rozumie,zauważyłam ,że nie lubi jak któreś z nas podnosi głos Więc naprawde staram sie ograniczać te kłótnie do minimum,chociaz nie jest łatwo ,bo każde z nas chce postawic na swoim :ico_zly: :ico_zly:

: 12 mar 2008, 23:03
autor: barbapuppa
to tak jak u nas, no cóż, szara rzeczywistość
a gdzie się podziały te porywy serca...

: 13 mar 2008, 10:23
autor: Dora1
barbapuppa pisze:a gdzie się podziały te porywy serca...
A może są ....tylko przytłumione ,nie dostrzegalne jak wczesniej kiedy dzieci nie było ,nie było tylu obowiązków,nie martwilismy sie jak wyrzyc od 1 -do 1 nastepnego miesiąca :-) :-)
Kurczę Basienko ,ja nie wiem ,ale ja po 10 latach zycia z moim mężem nadal to czuje ,naprawdę :-) :-) Może dlatego ,że ja go w sumie tak bardzo mało widze ,bo tylko w weekendy i ewentualnie jak są Świeta to siedzi w domu :-) Oczywiscie ,że sa dni ,kiedy mam zamiar kopnąć go w tyłek i wyrzucić za drzwi :-D :-D Ale do tej pory nogi mi sie uginaja na jego widok :-D :-D :-D :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

: 13 mar 2008, 12:16
autor: barbapuppa
to super dora gratuluję takiego serducha :ico_brawa_01:

: 13 mar 2008, 17:20
autor: magda75
Dora1, :ico_oczko: to sie nazywa milosc :ico_brawa_01:

ja nie potrafie sie dlugo gniewac na swojego meza :-) poklocimy sie (rzadko sie klocimy) to ja zaraz pierwsza sie odzywam do niego nie umiem sie gniewac a i zlosc zaraz szybko mi przechodzi :-D

Dora1, jak sie czujesz przed komunia juz tuz tuz :ico_sorki:
ktorego Kasia ma komunie?

Daniel ma 18 maja :-)

: 13 mar 2008, 20:22
autor: Dora1
Tak Madziu kocham mojego męża :-) Nigdy się z tym nie kryłam i nigdy sie tego nie wstydziłam :-) :-) Chociaz bywaja dni ,że mnie okropnie wkurza ,ale to normalne w kazdym związku :ico_oczko: :ico_oczko:
Moja Kasia Komunie ma tydzień wczesniej niż twój Daniel-11maja :-) :-) Śmiejemy się ,że w dniu urodzin moich więc podwójna imprezka :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: Ale tak- pomału zaczynam się denerwować ,coraz częściej o tym myślę ,czy dam rade ,czy podołam :-) :-) Pożyjemy ,zobaczymy.A Daniel pozdawał wszystko ??Bo mojej Kasi zostało jeszcze ;Anioł Pański zwiastował... i przygotowanie do spowiedzi :ico_haha_02:

: 13 mar 2008, 23:03
autor: barbapuppa
no dziewczyny, to będziecie miały przygotowań, serdecznie współczuję
nie dość, że się będziecie denerwować z powodu dzieciaków, to jeszcze cała ta krzątanina z rodzinką...
a tak przy okazji jak teraz jest, czy dzieci mają jednakowe stroje, czy decydują rodzice?