Strona 70 z 80

Re: Cos smiesznego....

: 20 sie 2014, 12:55
autor: lokatora
Jasio został dyscyplinarnie wyrzucony z przedszkola. Trafił do innego. Pyta się tam znajomego:
- Można palić?
- Da się, spoko.
- Można pić wódę?
- Spoko, jak się podzielisz z wychowawcą to on nawet da szkło.
- A dziewice są?
- Czyś ty zgłupiał? Co ty? W żłobku jesteś?

Re: Cos smiesznego....

: 21 sie 2014, 14:44
autor: bakaraka
Jasio przynosi do domu torba pełną jabłek. Mama pyta go:
- Jasiu skąd masz te jabłka?
- Od sąsiada?
- A on o tym wie?
- No przecież mnie gonił

Re: Cos smiesznego....

: 25 sie 2014, 17:23
autor: lakaja
Pan na lekcji przyrody pyta sie Jasia:
- Jasiu po czym poznasz drzewo kasztanowca?
- Po kasztanach
- A jak kasztanów jeszcze nie ma?
- To poczekam

Re: Cos smiesznego....

: 26 sie 2014, 21:19
autor: ukajana
Jasio szepcze tacie na ucho:
- Jak dasz mi dziesięć złotych, to powiem ci, co mówi mamie taki pan w mundurze, który przychodzi tu, co rano.
Ojciec wyjmuje 200 zł i daje synowi.
- I co, Jasiu? Co mówi?
- Mówi: "Dzień dobry! Poczta dla pani".

Re: Cos smiesznego....

: 28 sie 2014, 14:27
autor: alka3
Do szkoły jazdy przychodzi staruszek.
- Chciałem zapisać się na kurs prowadzenia autobusów.
- Nie za późno?
- Nie... byłem u lekarza na badaniach, żeby sobie przedłużyć prawo jazdy na moje auto, i on mi powiedział, że w tym wieku to najlepiej jeździć autobusem.






___________________________
Najlepsi iluzjoniści.

Re: Cos smiesznego....

: 11 wrz 2014, 15:03
autor: bernadettya
- Panie dyrektorze, czy mógłbym otrzymać dzień urlopu, by pomoc teściowej przy przeprowadzce?
- Wykluczone!
- Bardzo dziękuje, wiedziałem że mogę na pana liczyć.

Re: Cos smiesznego....

: 24 wrz 2014, 09:22
autor: Malin
O ja nie mogę! A widziałyście to: http://naobcasach.pl/co-ma-na-twarzy-mi ... zgadniesz/ Co ona na siebie włożyła? hahahahaha :ico_puknij:

Re: Cos smiesznego....

: 24 wrz 2014, 11:27
autor: martynkaka
W pewnym supermarkecie klient poprosił młodego sprzedawcę o pół główki sałaty. Pracownik sklepu odmówił, ale klient był nieugięty i bardzo napierał, więc sprzedawca poszedł na zaplecze zapytać kierownika.Przychodzi do niego i mówi:
- Panie kierowniku, jakiś palant chce kupić pół główki sałaty.
W tym momencie obejrzał się, a za nim stoi klient i patrzy na niego, więc szybko dodaje:
- A ten miły pan reflektuje na drugie pół główki!
Kierownik się zgodził, ale potem poszedł do sprzedawcy mówi:
- Chłopcze, mogłeś mieć niezłe kłopoty dzisiaj, ale wykazałeś się opanowaniem i refleksem, potrzebujemy takich ludzi w naszej firmie. Skąd pochodzisz, chłopcze?
- Z Nowego Targu, proszę pana
- A dlaczego stamtąd wyjechałeś?
- Wie pan, to miasto bez przyszłości, same dziwki i hokeiści.
- Hmmmm, moja żona pochodzi z Nowego Targu!
- Taaaak? A na jakiej gra pozycji?

Re: Cos smiesznego....

: 24 wrz 2014, 15:20
autor: lorelai5
O ja nie mogę! A widziałyście to: http://naobcasach.pl/co-ma-na-twarzy-mi ... zgadniesz/ Co ona na siebie włożyła? hahahahaha :ico_puknij:
Widziałam. Bardziej mnie to żenuje niż śmieszy.

Re: Cos smiesznego....

: 08 paź 2014, 15:02
autor: Kata
A lubicie stand upy lub teatr improwizowany? Ja osobiście uwielbiam. Ostatnio byłam na Klancyku i rewelacja. Teraz się znowu wybieram! 10.10! Ktoś chętny? http://wjezykach.com/klub-komediowy-rep ... -10-12-10/ Polecam :-D