Strona 70 z 264

: 10 paź 2009, 12:58
autor: aniawlkp86
ja już porobiłam co miałam zrobić :-D :-D
zaraz będzie trzeba niunię spać położyć :ico_noniewiem:

: 10 paź 2009, 12:58
autor: szczęśliwa mama
U nas nie pada,ooo jest Paweł

: 10 paź 2009, 13:00
autor: aniawlkp86
u nas słońce wyszło :-D

: 10 paź 2009, 13:30
autor: szczęśliwa mama
a ja teraz karmię Rafałka

: 10 paź 2009, 13:31
autor: Marcia77
niunia sie obudziła..nie wiem kiedy teraz to miesko zrobie

: 10 paź 2009, 13:33
autor: iw_rybka
jestem i ja :-D

kinga o niezle te KOZY :ico_oczko:

Ja wciaz czekam ze sprztankiem,tzn z odkurzaczem i podlogami,az maz sie obudzi (odsypia nocke z pracy) bo reszte juz zrobilam :-D

A na obiad dzis nalesniki,bo dawno nie bylo a na jutro mielone sie juz rozmraza :-D

: 10 paź 2009, 13:33
autor: aniawlkp86
mój próbuje Hanię uśpić :ico_haha_01: :ico_haha_01:
jak mu mówię,że położę ją do łóżeczka i sama uśnie szybciej,to on,że się z nią położy na naszym łóżku :ico_puknij: a teraz się wściekają :ico_zly:

zapomniałam wam wczoraj napisać,że na wizycie lekarka powiedziała mojemu,że widać,że on rozpieszcza Hanię,a ja jestem bardziej stanowcza :-D ale jak ja mu mówiłam to mi nie wierzył :ico_sorki:

: 10 paź 2009, 13:35
autor: iw_rybka
Marcia77, ja mialam dzis robic lasanie wedlug Twojego przepisu ale nie mam tej galki i makaronu,a nie chce mi sie isc do sklepu :ico_zly:

u nas tez slonecznie :-D

: 10 paź 2009, 13:36
autor: zaczarowana
Hej dziewczynki, wybaczcię, ale nie doczytam Was, bo jestem nie mrawa dziś.

Poszłam spać o 4 nad ranem, nie dało się zasnąć w ogóle :ico_sorki: takie uroki końcówki ciąży.
Później nawet jak zasnęłam to i tak budziłam się co 20 minut na siusiu, więc wyspana nie jestem. No i doprawiłam sobie jeszcze dzień lekami uspokajającymi jak lekarz zalecił i odlatuję powoli. Zastanawiam się czy moję sobie jaką kawunie słabą zrobić. Ręce mi się nie trzęsą, zaraz sobie ciśnienie zmierze i jak będzie niskie to zobaczymy.
Bo chcę jechać z G spodnie mu kupić bo wszystkie mu w kroku poszły hihi


Łóżeczko po powrocie skręcimy i przy okazji G posprząta pięknie w pokoju. Dobrze, że wyręcza mnie bo nie wiem jak bym dała sobie radę z tym niesfornym brzuchalem się schylać czy dźwigać coś.... :ico_sorki:

A jednak Was trochę doczytam :-D

: 10 paź 2009, 13:41
autor: szczęśliwa mama
takie są uroki ciąży,miłe oczywiście choć czasem męczące