Strona 70 z 171

: 04 lip 2007, 10:01
autor: Pruedence
baby_boom to rzeczywiscie troche patowa sytuacja, a nie dalibyście rady sobie czegoś wynając, tak żeby mąż mieszkał z toba ale nie z ta paskudna babą wrrr, jak można się o kawe kłucic , to dla mnie jakiś kosmos jest... mnie moja tesciowa, jako że mieszka pietro niżej, robi raz na tydzień zakuy, a codziennie jakies danie na obiad podrzuca, żebym nie musiała nic gotować, wczoraj miałam żurek :) a przy tym nigdy się do niczego nie wtrąca, jak ja bogu dziekuje za taką tesciową :ico_sorki:

: 04 lip 2007, 10:02
autor: ulamisiula
babe_boom a moze spróbujcie poszukać mieszkanka do wynajecia gdzieś w okolicach pracy męża.Będziecie wtedy razem a jednocześnie on bedzie miał dalej pracę.

: 04 lip 2007, 11:19
autor: babe_boom
Dziewczyny a;e we wrocławiu sa tak koszmarne ceny, że masakra za kawalerke trzeba zapłacić conajmniej 1200zł + opłaty a jak on zarabia 2000 to by nam nawet na życie nie starczyło...

Moja teściowa nie umie gotować u nich na obiad był tylko jeden repertuar albo schabowy tak cienki że wszystko było przez niego widać, albo kupne pierogi ruskie, albo jakiś pseudo gulasz a z zup potrafi tylko pomidorową albo "niby" rosół ale to nawet koło rosołu nie stało :ico_smiechbig:

: 04 lip 2007, 11:45
autor: kasia1983
Ja jestem przeciwniczka podwójnych imion bo pracowalam w kancelarii prawnej i wiem jakie przez to mogą byc problemy sama zreszta tego doswiadczyłam wiec ja nadam tylko jedno imie
co do mieszkań to niestety teraz wszędzie te ceny są kosmiczne my chcieliśmy kupić mieszkanie ale ceny zwalily nas z nóg i narazie sie meczymy z moja mamą

: 04 lip 2007, 13:33
autor: Pruedence
No tak ceny mieszkań sa jakie są ,w krakowie to samo, dlatego ja kure na ołtarz moim rodzicom, bo dostałam od nich jedno jak wychodziłam za mąż, a mój M dostał drugie od swoich :ico_brawa_01: więc ja swoje wynajmuje i dzieki temu, mimo że nadal studiuje moge conieco wnieść do domowego budrzetu :-D Ale zanim się przeprowadzilismy, mieszkaliśmy z moimi przez 1,5 roku w domu ich, bo mąż remontował nasze mieszkanie ( w starej kamienicy ppo babci jego) ,żeby zaoszczędzić robi prawie wszystko sam z teściem, nawet dom potrafi ocieplić :ico_brawa_01: , na swoim mieszkamy dopiero od marca:)
A swoje wynajmowałam cały czas, żeby kasa na remont była. :ico_oczko:

: 04 lip 2007, 13:35
autor: misia44
u mnie dziewczynka bedzie Lucja, ale dla chlopca nie mam pomyslu :ico_noniewiem:

: 04 lip 2007, 13:44
autor: Pruedence
misia44 to ja mam na odwrót, dla chłopca miałam Antoś lub Krzysiu, ale będzie dziewczynka!

: 04 lip 2007, 15:20
autor: babe_boom
jest tyle pięknych imion, że jest w czym wybierać :)
Lucja bardzo ładnie :)

: 04 lip 2007, 17:58
autor: kasia1983
niby imion wiele ale jakoś ciężko sie na cos konkretnego zdecydować u mnie chlopak bedzie Łukaszek ale jak bedzie niespodzianka i dziewczynka to nie wiem jak jej damy na imie ale w sumie to sie nie spieszy jak zobaczymy kruszynke to moze imie samo wpadnie do głowy

: 04 lip 2007, 18:36
autor: bozena
ale się rozpisałyscie nie było mnie tylko jeden dzień a tu tyle do nadrabiania
w temacie rodziców i teściów to nie mogę złego słowa powiedzieć, bo jedni i drudzy sa bardzo kochani zawsze wychodzimy od nich z wałówkami jak tury :-D
Moi rodzice mieszkają 100km od nas a tesciowie tylko 5 w innej dzielnicy.

Moje dzieci będą miały po jednym imieniu bo wiem co to znaczy miec dwaja i mój slubny mamy po dwa i tylko z tym zamieszanie, tesciowie tez maja po dwa - jedno urzedowe a drugie domowe.
Dla Antosia od razu mielismy imię i nie musielismy długo mysleć, gdyby urodziła się dziewczynka to byłby problem. Teraz mamy tak jak pisałam Maję i Franka, na USG wyszedł chłopiec ale dopóki mi na brzuchu nie położą i nie zobacze to cały czas mam nadzieję na córeczkę.