Cześć Laseczki...no ja jeż jakoś ostatnio mało mam czasu na pisanie
sloowgirl,
za ząbki. Strasznie lubię jak dziecko ma pierwsze 2 zęby na dole i się uśmiecha
Mam jednak nadzieję, że Dawid będzie ząbkował raczej później niż wcześniej - nie ze względu na jakość zębów (o tym dotchczas nawet nie słyszałam), ale o moje cyce. Już teraz uwielbia sobie nagle zacisnąć brodawkę dziąsłami tak, że mnie ciarki przechodzą
karo, no ja też jestem strasznie ciekawa jak wyglądasz w nowych włoskach! No i powodzonka przy otwieraniu działalności Kochana!
Samanta, powodzonka na szczepieniu!
A stronka, którą podałaś sie nie otwiera niestety
Martalka, cieszę się bardzo, że z serduszkami Damianka i Milci jest wszystko w porządku. Jak byliśmy z Davisiem na ostatnim szczepieniu, to u niego tez lekarka wysłuchała jakieś szmery. Powiedziała żeby poczekać do następnej wizyty, jeśli będą w dalszym ciągu to wówcza wyśle na usg. Mam nadzieję, że będzie dobrze
Nicola, ja też Dawidka bym zacałowała i zjadła
Inaczej tego w słowach nie da się ująć
A dla Krystianka zdróweczka życzę
U nas też sa małe zmiany. Synuś w dalszym ciągu jest niesamowicie towazryski i absorbujący. Codziennie o 5.30 rano zaczyna gadać i śpiewać mocno przy tym wzdychając, tworząc bomble ze śliny i pedałując nogami - cuuudny widok!!!, ale dlaczego musi tak się popisywać akurat o 5 nad ranem?
W dalszym ciągu jest z niego mega ssak - w nocy domaga się karmienia co 2 godz, a ja na siłę zalewam sie płynami bo jakoś ostatnio niezbyt nabrzmiałe mam piersi
Poza tym on również zdecydowanie woli pozycję pionową. Leżeć nie chce, więc albo go biorę do siebie na kolana w półsiadzie i wówczas on próbuje się podnosić, albo wiążę w chustę i robię z nim co mam w domu do zrobienia - myślę, że można to również nazwac jako mamafit - ćwiczenia z obciążeniem