Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hello, a my juz zalliczylismy dzis spacerek, a teraz korzytamy z ładnej pogody i wylegujemy sie w ogródeczku
A mój maluszek na odwrót w nocy ślicznie śpi sam w łózeczku a w dzień za pierona tam nie polezy tylko z mamusia no i jeszcze wózeczek wchodzi w rachube
No to widze ze już jedna nóżka jesteście mamusiami trzymam kciuki i czekamy niecierpliwie na radosne wiadomości

Hejo!

Violu tak czytam Twoje posty i myślałam że jak zejde do ostatniego na tej stronie to możliwe ze przeczytam o radosnej nowinie. Na pewno w tym tygodniu urodzisz, byłabym mocno zaskoczona, gdyby nie.

My byliśmy z maluszkiem w kościele - chodzi a raczej jeździ z nami już od trzech tygodni Potem na obiadek do siostry - na wolnym powietrzu - Jaś zjadł o 13.00 i śpi do tej pory choć już wróciliśmy do domu A wieczór zasnął o 21.30 i spał do 2.30 w nocy, więc wstawałam tylko raz, bo potem obudził się o 6.00. Czasem rozpieszcza mnie ten synek. Dodam ze oprócz zmagań z wysypką - nie ma żadnych kolek, wzdęć, ulewania, zaparć, jeszcze nigdy nie miał i odpukać! Tak ze i tak nas oszczędziło

Potem może wkleję jakieś fotki

A i jeszcze się pochwalę, już uśmiecha się do nas, a ile trzeba się nad nim nakwilić i naszczebiotać Olek mówił ze dziś śmiał się w głos całą przeponą, niestety mnie przy tym nie było...

Dobrej resztki niedzieli, trzymamy kciuki zwłaszcza za rozpakowujące się.

Aha "Język niemowląt" kupiłam sobie jeszcze za czasów ciężarnych, ale nie mam kiedy na razie czytać. Boję się żebym zdążyła zanim mi dziecko wyrośnie

dziewczyny mam pytanie...
te krosteczki nie znikaja z buzki leosia... sa takie drobniutkie rozsypane glownie na czolku.. bo na policzkach bardziej pojedyncze i w niwielkiej ilosci.. ale wczesniej bylo podobnie jak na czole..
ma je nawet na uszkach... mama teraz dopatrzyla sie jakby jakij wydzielinki z nich w uszku... nie wiem cholera.. czy to rzeczywiscie ten tradzik????
czy moze jakas alergia?? nie wiem jak to odroznic????
jak wyglada tradzik a jak alergia?? i czym charalteryzuje sie skaza bialkowa? m=bo juz mam schize.... w sumie jem wiele rzeczy ale wczesniej ich nie jadlam i tez to mial.. wiec nie sadze zeby to bylo spowodowane ostrym jedzeniem czy pomidorami...

a najgorsze ze one sie rozprzestrezniaja.. zaczelo sie od policzkow.. potem czolo.. uszka.. brodka.. pod brodka.. a teraz juz dochodza do klatki piersiowej i jkaby ida w dol...
moze ten plyn oilatum pomoze...
ale jesli uczulenie na plyn czy proszek to chyba pojawilo by sie na ciele a nie na buzi.. co nie???
przemywamy buzie tylko woda ale smarujemy tez oliwka bo jest taka sucha bez tego...

i co sa jakies pomysly????/

jutro kolejna wizyta u lekarki...

basik334 nasz leos od pocztku jezdzi z nami do kosciola czyli od 4 dnia zycia...zadnej niedz nie opuscil ale dzis pierwszy raz cala msze przespal

a za przyszle mamusie trzymam kciuki i czekam na wasze makuszki

Madziorka, nie jestem lekarzem ale miałam kłopoty z wysypkami Jasia. Z Twojego opisu wygląda na potówki... Rumień toksyczny wygląda jak trądzik młodzieńczy, po prostu czerwone syfki czasem ropne, z białymi końcówkami. potówki zaś Jasia to były drobne jak piasek krosteczki - na buzi z boku tam, gdzie leżał, w główce, na pleckach i rączkach. Kąpiemy w przegotowanej wodzie z rumiankiem i Balneum Hermal. Nie stosujemy oliwki. Na pewno ustąpią.

basik334 pisze:
Violu tak czytam Twoje posty i myślałam że jak zejde do ostatniego na tej stronie to możliwe ze przeczytam o radosnej nowinie. Na pewno w tym tygodniu urodzisz, byłabym mocno zaskoczona, gdyby nie.
:

Basiu nie ma innej możliwości...podejrzewam, że jesli do wtorku nic się samo nie rozkręci....to we wtorek moja położna będzie działać....

[ Dodano: 2007-08-05, 19:23 ]
mam wiadomość od Sylwi
jutro Sylwia bedzie miala wywolywany porod bedzie miala najpierw jakis folej i z tym bedzie musiala chodzic a pozniej kroplowke, jak Kuba sie urodzi to napisze pozdrowka

[ Dodano: 2007-08-05, 21:03 ]
ale tu puściutko....
właśnie naleciało mnie na świeże malinki.....to chyba juz ostatnia zachcianka...
połaziłam dziś sporo....wyciągnęłam męza do M1... ...i jestem trochę padnięta. zaraz ciepła kąpiel ...i lulu
zobaczymy co przyniesie nam jutrzejszy dzień...

[ Dodano: 2007-08-05, 21:05 ]
mam kolejną wiadomość od Sylwi, że lekarze są super!!! i pozdrawia nas wszystkie...

to super, trzymam kciuki za Sylwię

a my dziś mieliśmy gości u Tadzia, a teraz trochę padam, bo na razie synuś nie bardzo chce się przestawić i pewnie nocka znowu będzie ciężka

Basiu, może nie będzie tak źle? A nuż Tadzio zrobi niespodziankę?

Jaś śpi, ale ja się nie kładę, bo wiem że czeka mnie jeszcze karmienie. A i mam pytanko do Mamuś: Które wkładki laktacyjne godne są polecenia? Chodzi mi o w miarę cienkie a szerokie, zeby nie było ich bardzo widac w biustonoszu? Ja na razie używam Chico, ale może są lepsze?

W ogóle wkurzają mnie te duże cyce i te workowate staniki! Fajnie byłoby mieć jakąś bardotkę, ale o drutach mogę pomarzyć, zresztą nie przy tym rozmiarze

Dobrej nocki wszystkim

sylwia no to czekamy na maluszka !!!!

Madziorka mój Broniś miał takie same krosteczki jak ty to opisałaś i najpierw kazali smarować oilatum kremem i pomogło ale na krótko potem lekarka kazała czymś tam jeszcze ale ostatecznie pomógł......sudocrem. Myslałam ze to tylko na pupę ale poczytałam tych ksiażeczek które dostawałyśmy w szpitalu i tam było napisane że sudocrem jest przede wszystkim na takie krosteczki na buzi pozmarowałam i pomogło!!!!!!!!!! spróbój zobaczysz buziunia będzie gładka

Basiu ja używałam (używam) wkładek z Aventu (ale wkurzają mnie bo trochę gryzą) i J&J, a wielkości są dokładnie takie same, myslę że wielkości we wszystkich firmach są takie same
a Tadziu od kąpieli na razie śpi, zobaczymy co nocka pokaże

serafinko masz rację, sudocrem jest naprawde dobry

dobrej nocki

a naszym panienkom nierozdwojonym przesyłam ogromne buziaczki i nocnego bocianka z małym zawiniątkiem