Strona 693 z 1041

: 22 lis 2008, 10:41
autor: GLIZDUNIA
hello z rana!!!no co ja slysze ze u Was sniegi?poprosze o ladna focie bo u nas sucho :ico_haha_01:

Gosia,Ty to mnie umiesz pocieszyc :-D dzieki,ja nie rodzilam naturalnie wiec hmmm sama nie wiem...moze cos faktycznie mi sie stalo z koscia z tym ze najpirw nie bolalo w pachwinie i kosci a zaczelo sie tak na srodku :ico_haha_01: ...ej ja sie smieje ale wierzcie ze to juz jest zalosne....jak macie jakies wizje tego co to moze byc to pisac :-)

Sikorko,Ty dzis odwiedziny masz...milego dnia....

a ja ide do pracy juz,do pozniej narka!

[ Dodano: 2008-11-22, 11:50 ]
hallo,ja juz po pracy...nie bylam dlugo ale za to jakie mam przezycia :ico_szoking: :ico_oczko: ej no sluchajcie,w hotelu maja psa...mlody pies chyba jakis rasowy bo tak sie nim zachwycaja nawet ludzie na ulicy-dla mnie kundel zwykly bo sie nie znam :ico_haha_01: ...i kundel jest mlody bardzo ruchliwy jak mlody pies...robi rozpizdziel wszedzie..no dobra,przeszkadza mi w sprzataniu,wiesza sie koncowki od odkurzacza jak odkurzam,kradnie mi szmatki..i dzis wygryzl mi dziure w spodniach :ico_szoking: :ico_noniewiem: no dobra spodnie moze i stare no ale nie mam az tyle par do pracy...no i mam teraz jedne :ico_noniewiem: wstyd mi bylo isc cos na niego naskarzyc wiec zostawilam to dla siebie....i nawet sie zloscic na niego nie potrafie,normalnie jak mi to zrobil to parsknelam smiechem :ico_noniewiem: :ico_haha_01: ...nienormalne zeby w hotelu rzadzil kundel :ico_puknij:

: 22 lis 2008, 12:56
autor: kamizela
Daria a jakby cię ugryzł :ico_szoking:

A my byliśmy na krótkim spacerku, by Wiktor zobaczył śnieg, zjechał nawet z kuzynem na sankach :ico_haha_01: My nie mamy więc musimy kupić, są w Biedronce właśnie :ico_haha_01:

Obrazek

: 22 lis 2008, 13:04
autor: GLIZDUNIA
Kamila,to juz byloby niesprawiedliwe zeby jeszcze mnie pies pogryzl...za duzo bolu :ico_nienie:

i ladnie zdjecie z ziemowego spacerku,faktycznie spodnie sie udaly w sama pore!!! :-D

: 22 lis 2008, 13:06
autor: kamizela
Jakby cię ugryzł to musiałabyś mu oddać :ico_haha_01: A tak poważnie to jakby mnie jakiś pies ugryzł to bym go chyba .... :ico_zly: Ja w ogóle nie przepadam za zwierzętami...Owszem u kogos pieska pogłaszczę ale w domu mieć nie będę :ico_nienie:

[ Dodano: 2008-11-22, 12:09 ]
W moim domu rodzinnym zawsze było pełno zwierzaków i zmuszano mnie bym z nimi wychodziła na spacery choć ja nie byłam zgodna co do tego, by z nami zamieszkały ... Wieczne sprzątanie sierści, kociej kuwety, fe :ico_olaboga: I może dlatego teraz mam do nich taką rezerwę ... W dodatku z posiadaniem psa wiąże się odpowiedzialność sprzątania po nim co oczywiście nie dociera do 90 % ich posiadaczy :ico_zly:

[ Dodano: 2008-11-22, 12:29 ]
Właśnie pochłonęłam na obiad pyyyyyyysznego placka po węgiersku polanego sosem czosnkowym własnej roboty :-D

[ Dodano: 2008-11-22, 12:52 ]
Hop hop :ico_szoking: Sama zostałam na posterunku ...

: 22 lis 2008, 14:02
autor: anza
hej witajcie!
nadszedl weekend i jak zwykle tu pusto a ja zaglądam :D

u nas też śnieg leży i pada dzisiaj co chwila nowy...
a my spodni na śnieg nie mamy :ico_olaboga: ani butów zimowych :ico_wstydzioch:
nie mogliśmy nic znaleźć w sklepach... :ico_zly: a też nie mamy czasu tak często lazić i szukać bo pracujemy w tygodniu teraz też R w pracy do 14...

Iga śpi wię mam chwilkę dla siebie...

co do szpinaku to ja coś ostatnio nawet nabralam ochoty i bym zrobila, ale do tej pory nigdy nie robilam; kiedyś moja mama chyba robila ale jakoś bardzo rzadko i nie nabraam takiego przyzwyczajenia żeby go jeść a szkoda chyba :ico_noniewiem:

czytalam co prawda co uWas ale już nie pamiętam...

chcialabym Wam Igę pokazać ale nie mam nowych zdjęć na komputerze... jak zwykle nie ma kto i kiedy ich zgrać.... :ico_noniewiem: :ico_zly:

[ Dodano: 2008-11-22, 13:06 ]
kamizela, ale mi smaka narobilaś mmmmmmmmmm tym plackiem :-)

GLIZDUNIA, to nieźle Cię chapnąl, że aż spodnie dziurawe :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-11-22, 13:07 ]
no i poszly sobie wszystkie... :/

[ Dodano: 2008-11-22, 14:01 ]
heheh kamizela popatrzylam sobie teraz na nasze zdjęcia w podpisach i :ico_haha_01: moje dziecko chyba marźnie :ico_olaboga: :ico_oczko: :-D

: 22 lis 2008, 16:14
autor: ladybird23
helo
u nas tez padal snieg, wczoraj była zawierucha, do rana stopniało, a potem koło południa znow popruszyło ale na razie niewiele tego..no ale zdałam sobie sprawe ze skoro snieg pada to chyba juz zimno na chodzenie w zwykłych jeansach czy sztruksach (chodzi mi o Mile akurat) no i musze wyciagnac kombinezony :ico_olaboga:
wogole to Mała dała mi popalic jak nic w nocy..obudzil ja A jak przyszedł z pracy i wyobrazcie sobie ze od godz 3 rana nie spała, a ja oczy jak na zapałkach, wziełam ja w koncu do siebie, po ciezkich bojach usneła o 4:30 a ok 5 jak ja chciałam dac do łózeczka to znow sie wybudziła i podniosła taki :ico_placzek: jakbym jej wielka krzywde robiła i juz jej sie odechciało spac wogole :ico_olaboga: wstałam razem z nia bo co miałam zrobic, poszłam do pracy, A mowił ze usneła o 8 i pospała do 10 i chodzi dzis taka rozbita ze szok, cały czas marudzi, a mi sie chce spac :ico_wstydzioch:

glizdunia ja bym zgłosiła ten incydent, czyj to wogole pies był?
kamizela Wiktor jak model na tym zdjeciu :ico_brawa_01:

ide do tego mojego miałczka..

: 22 lis 2008, 16:45
autor: GLIZDUNIA
halo ja jestem teraz dopiero ...na zakupach bylismy i bogracz robilam a wlasciwie jeszcze robie...Maya taki wycisk nam dala w sklapach ze szok,usnela w aucie i spi do teraz juz w lozku :ico_noniewiem:
ja zajadam sie mandarynkami przed obiadem :ico_haha_01:

Anza,super zemasz swoj komp..ja licze na czeste bywanie :-D a mialam zapytac jak tam praca Twojego malzonka?bo zmienil tak?i jak jest oki? :ico_noniewiem:

Lady,no Maya tez dzis mialczy a to dlatego ze ona juz od 10.00 jest slaba...kiedys o tej godzinie szla na drzemke ale teraz jej sie cos urolilo i od jakiegos czasu spi popoludniami a to tego czasu niz usnie jest niedowytrzymania :ico_olaboga:

a ten pies jest wlascicieli-moich szefow...a dokladniej chyba ich spokrewnionego chlopaka takiego co u nich mieszka ostatnio...ogolnie to oni sa fanami psow a tego to wszyscy uwielbiaja....tylko slysze z kuchni -idz sie pobaw z Darią :ico_zly: a ja ze szmatka biegam :ico_noniewiem: ...no niewazne...dopoki mi w droge nie wchodzi to niech sobie balagani tam..od tego jestem zeby sprzatac...ale on sie chce bawic...a ja jestem jak Kamila-wypisz wymaluj ten sam typ :ico_szoking: :ico_haha_01: no i tak skakal i fikal ze mnie dziabnac w gacie i dziura :ico_noniewiem: ....powiedzieli ze mam go odgonic,moge na niegokrzyknac,wolac i wogole nie musze sie go bac...wstyd zwyczajnie mi bylo isc sie poskarzyc ze mam dziure w spodniach :ico_noniewiem: przeciez nawet bym kasy nie wziela za to bo tez glupio a dla smego faktu to po co? :ico_noniewiem:

: 22 lis 2008, 17:26
autor: anza
GLIZDUNIA, dzięki za pamięć :ico_sorki: tak R ma nową pracę - tzn. już od września, chyba oki jest :ico_noniewiem: nie narzeka za bardzo :ico_oczko: godziny fajniejsze - bo pewnie pamiętacie jak mój R wracal ok 21.30 i dopiero wtedy kąpaliśmy Igę po urodzeniu :ico_olaboga: no bo potem to już ja sama i wciąż musialan na niego czekać... teraz pod tym względem jest lepiej bo ma jeden tydz 8-16 a jeden 10-18 no i weekendy wolne tylko dwie soboty w miesiącu 9-14 za dodatkową kaskę... no i finansowo też troszkę lepiej... więc w miarę oki tylko że kasy wciąż malo i malo :ico_noniewiem: :ico_oczko:

: 22 lis 2008, 17:31
autor: GLIZDUNIA
Anza,ciesze sie bardzo ze poprawil sobie ta zmiana pracy :-) ....czas spedzony w domu liczy sie podwojnie choc wiem ze kasa wazna,ale jak moze dorobic w soboty to tez niezle....dawaj nam Igulinke,zgraj fociaki plisss

: 22 lis 2008, 17:44
autor: zborra
Hej, hej!!!

no zimą powiało, hu hu ha....dobrze, że my już zaopatrzeni na mrozy :-D
Kamizela niezły zimowy ludek!!! no i brawa za spanie...a placek...hm...pewnie pyszny, ale ja kiedyś jadłam w jakiś barze i bardzo negatywne wspomnienia.
Gosia no weekend jest, czas relaksu, to wpadnij i pokaż syna!!!
Sikorka jak wizyta?
Glizdunia :ico_szoking: jakby moja mama usłyszała o ogórku na noc i na to wodę...hehehe, ale by było... :ico_haha_01:
a pies...wiesz co, no dobrze, że tylko tak, ale ja bym nie chciała mieć zniszczonych spodni przez jakiegoś psa... :ico_nienie: uważaj na niego,bo może kiedyś ugryzie i co?
Lady a Milka co odwala? zębiska czy jak?wierzę, że dziś chodzicie wszyscy ospali i nerwowi...jutro będzie lepiej!
Anza no tak, kasy nigdy nie za dużo prawda? a Ty pędź po zimowe ciuszki i buty, bo nam Igulka zmarznie!!! :-D no i czytaj dziś, czytaj, a wieczorem nam napisz co i jak i pokaż Igę!
U nas w domu zawsze też mieliśmy zwierzaki..najpierw psa...a potem doszedło, chomik...a był taki etap, że mieliśmy psa, chomika, świnkę morską, rybki i ptaszki... :ico_olaboga: dzięki Bogu pies mały i biegał sobie po obejściu...Nie wyobrażam sobie domu bez psa...ale w sumie ie wiem, czy kiedyś będziemy go mieli. Teraz mają rodzice, więc to trochę ich problem. Ja bardzo bym chciała dobermana, bo miałam kiedys i był przekochany i bardzo za nim tęsknię. Ale wiem że pies to obowiązek wielki...że już beztrosko się nie wyjedzie z domu, bo z psem nie wszędzie można...no i spacery itp...więc chyba nie będzie u nas psa...A jak Hanka zapragnie zwierzaka, to dostanie ewentualnie żółwia...albo kotka? bo do gryzonia się nie przełamię, choć kiedyś miałam...ale teraz mnie brzydzą!
u nas spoko, nocka super. W pracy pustka... :ico_placzek:
byłyśmy na spacerku...i Hania sama właziła na najwyższe zjeżdżalnie...a potem leciała i chciała na "kajuła" aż wreszcie zatrybiłam o co kaman...to znaczy karuzela :ico_haha_01: i się kręciła mała glizda... No i mówi, że tatuś ma na imię "Jacuś" :-D amama "Kajoja" :-D ale czad!

rodzice mnie namawiają na wyjazd na andrzejki do brata....trochę mam rezerwę, bo jakoś mi to do końca nie pasi...z pewnych względów...ale ...napisałam do brata co on o tym myśli, ale chyba po zawodach, bo do wczoraj musiał potwierdzić rezerwację. Bo się umówili ze znajomymi do jakiejś knajpki...więc nie wiem co wyjdzie z tego. a może i lepiej jakby nic...
jutro jedziemy na urodziny do J chrześniaka...
Hania ma spać, a gada wciąż coś, teraz akurat "apsi apsi"...idę zabieram się za porządki...zdjęcia wreszcie ruszę i może ciuchy powyrzucam? i wystawię na allegro nawet po 5-10zł, zawsze lepsze to niż 2kartony nieużywanych ubrań...

lecę