Strona 693 z 979

: 01 cze 2009, 15:03
autor: Marcia77
ubire niunie i pójdziemy na chwile na balkon bo pewnie zanim zniose wózek to znowu bedzie lało
u mnie juz leje :ico_placzek:

: 01 cze 2009, 15:21
autor: jedwabna
u nas caly dzien nie pada ale wiatr ogromny no i zimno. slonca tez nie ma :ico_puknij:

[ Dodano: 2009-06-01, 15:24 ]
maly tez dzisiaj taki marudny i spiacy. teraz tez zasypia a dopiero co sie obudzil. pewnie wszystko przez ta pogode.

a ja dzwonilam do pielegniarki srodowiskowej i powiedzialam jej o tym jedzeniu malego ze az tyle je i ona poszla do mojej pediatry i jej powiedziala no i oddzwonila do mnie i mowi zebym juz malemu zupki zaczela wprowadzac i kleiki ryzowe ale bez owocow bo moga uczulac. i zeby mu tyle nie dawac, no ale co zrobic jak maly placze i sie domaga wiecej :ico_noniewiem:

: 01 cze 2009, 15:28
autor: Marcia77
i zeby mu tyle nie dawac, no ale co zrobic jak maly placze i sie domaga wiecej
to nie był to jednorazwy wybryk..cał czas Ci juz tyle je???

: 01 cze 2009, 15:39
autor: jedwabna
to nie był to jednorazwy wybryk..cał czas Ci juz tyle je???
no od jakiegos juz czasu je tak duzo, ale wczoraj przeszedl samego siebie jak wypil 100ml herbatki, a 20 min pozniej 180 kaszki i jeszcze 80 :ico_olaboga: kurde i co tu robic :ico_placzek: :ico_olaboga:

: 01 cze 2009, 15:43
autor: donatka26
to nie był to jednorazwy wybryk..cał czas Ci juz tyle je???
no od jakiegos juz czasu je tak duzo, ale wczoraj przeszedl samego siebie jak wypil 100ml herbatki, a 20 min pozniej 180 kaszki i jeszcze 80 :ico_olaboga: kurde i co tu robic :ico_placzek: :ico_olaboga:
to weź mu zrób gęściejszą tą kaszkę, bo jak pamiętam to pisałaś, je dużo jej nie dodałaś :ico_noniewiem:

: 01 cze 2009, 16:03
autor: ananke
plum :-)

ja się melduję :-D

my juz po szczepieniu :ico_sorki: Alutek pokazał jaką ma siłę głosu, ale jak pani tylko wyciągnęła trzecia iglę z nóżki to przestał :-D także dzielnie mój chłopczyk to zniósł :-) :ico_sorki: teraz śpi na ogrodzie, bo nie chciałam go targać z wózka :ico_sorki: budę mu tylko postawiłam, żeby go słonko nie zjarało, bo mamy 29stopni :ico_olaboga: ja wymiękam- ramiona po wczorajszym dopaliłam, że juz mnie pieką :ico_placzek:

jedwabna, Kochana, nie ma rady, musisz go oszukiwać, bo rozepchać żołądek małemu dziecku to nie jest problem, tylko potem są niekończące się problemu :ico_sorki: - wierz mi, że lepiej, żeby chwilkę popłakał, że juz koniec niż potem płakał ciągle :ico_sorki:
poszłabym za radą tej lekarki - ograniczanie i zupki :ico_sorki: jak tak chętnie je to powinien spokojnie zastąpić jeden posiłek zupką po półtora tygodnia podawania o tej samej porze, no i z dnia na dzień coraz więcej :ico_sorki:

ja dziś na lunch zrobiła sobie makaron z koktajlem truskawkowo-czereśniowym :-D ależ to pyszne :-D :ico_olaboga: jak mi cukier skoczy po tym makaronie to będę miała za swoje, ale taka rozkosz dla podniebienia, że nie potrafię sobie odmówić :ico_sorki:

: 01 cze 2009, 16:03
autor: Marcia77
kurde i co tu robic
nie poradze ci w tej kwestj bo u mnie jeste wprost przeciwnie..młoda jak zje 120 ml to jest dobrze..jedynie w nocy na spiocha zjada mi 150 ml

: 01 cze 2009, 16:07
autor: donatka26
także dzielnie mój chłopczyk to zniósł :-) i:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 01 cze 2009, 16:09
autor: gaga22
Ale się rozpisałyście :ico_olaboga: My byliśmy jeszcze raz u lekarza, jestem na zwolnieniu na Bartka, bo w sobotę mi się macierzyński skończył :-D a pediatra nie mogła mi w piątek zwolnienia od poniedziałku wypisać, a potem jeszcze byłam u dentysty - dziś przedostatni raz, jeszcze tylko w czwartek i koniec :ico_sorki:
a w międzyczasie zrobiłam obiad i bartkowe pranie. jak byłam u dentysty, to mały był z tatą na spacerku, bo pogoda się poprawiła. Jeszcze dziś musimy zaliczyć duże zakupy spożywcze, bo w lodówce echo

: 01 cze 2009, 16:10
autor: donatka26
ja dziś na lunch zrobiła sobie makaron z koktajlem truskawkowo-czereśniowym ::
jeszcze nie jadłam czegoś takiego

[ Dodano: 2009-06-01, 16:11 ]
byłam u dentysty,
też bym musiała iść, ale się boję :ico_olaboga: