Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

janoszka, nie lam sie, czasem moze cie raptownie zlapac i nie zorientujesz sie a juz bedziesz w szpitalu i rodzila

siunia, tak znienacka? bez zadnych wczesniejszych znakow?

janoszka, no pewnie, tak kilka moich kolezanek mialo, normalnie raptem je zlapalo, tylko pojechaly do szpitala i rodzily, wiec wcale nie musisz tam cierpiec iles czasu w skurczach, to nie jest powiedziane

janoszka Wiesz, masz prawo się żalić i nic w tym ani nie jest złego ani dziwnego ... Przecież jeszcze niedawno sama marudziłam ale siunia, ma racje, że TA chwila moze nadejśc tak szybko, że hohohoho !!!!!!!!!!!!!!!!

Hej , jestem jeszcze, bo moje szczęscie smacznie sobie śpi .
Współczuję Wam, tego oczekiwania, ja w sumie czekałam od 2 tyg. i nic, a potem wzięło mnie nagle.

Muszę się jeszcze pochwalic, że dziś było małe werandowanie tzn. Mała spała przy otwatrym tarasie, a jutro planujemy dłuższe wyjście.

Ktos jeszcze pytała co jem, a więc z owoców juz jadłam jabłka banany arbuza czeresnie, oczywiście wszystko w małych ilkościach, dzis pozwoliłam sobie na kawałek ciasta, obadki raczej lekkostrawane, nie smazone, z warzyw typu pomodor, ogórek, jeszcze nie, ale mi sie nie spieszy, bo to pryskane, póki co Małej nic nie zaszkodziło

[ Dodano: 2008-06-08, 21:08 ]
Dobra zmykam do męzusia i Małej (jejku, nie moge sie na nia napatrzec )

Powodzenia w rozdwajaniu

oj dziewczynki tyle ze ja juz sama nie wiem jak sobie tlumaczyc ze to jeszcze, zebym byla cierpliwa itd..
pójdę dziś na 10 minutowy spacerek z psem wieczorem i ciepły prysznic przed snem, może coś ruszy.

uszę się jeszcze pochwalic, że dziś było małe werandowanie tzn. Mała spała przy otwatrym tarasie, a jutro planujemy dłuższe wyjście.

My juz jesteśmy po 2 spacerach godzinnych Wczoraj był pierwszy raz!

pójdę dziś na 10 minutowy spacerek z psem wieczorem i ciepły prysznic przed snem, może coś ruszy.

uznam to za wsparcie
dziekuje
a mala sliczna!w ogole masz piekne dzieciaczki!!

uznam to za wsparcie

No myśle!

a mala sliczna!w ogole masz piekne dzieciaczki!!

Dziękuje! Mój Wojtuś to miał dziś pechowy dzień już od rana ... Jak widac na załączonym zdjęciu mój weteran ma podbite oko- walnął jak biegnął w lodóweczkę policzkiem a z rana rozwalił wargę bo się potknął na autku ... nie mówiąc o siniakach na szłapach ..ehh

Małgorzatka, sliczne foteczki, Martusia jaka czarnulka, no i chyba podobna do ciebie.
No a Wojtus to jeszcze nie raz sie porozbija
moj milan to wariat, siniak prawie na siniaku.

janoszka, ja w sumie przy 1 ciazy jak juz przestalam oczekiwac to sie ruszylo

NOWA, hihi, poczekaj jak jeszcze bedzie ci mala za dlugo spala, bedziesz miala schizy sprawdzac czy oddycha, normalnie chyba kazda matka tak ma. Ale fajnie takie malenstwo juz miec przy sobie

Ja wlasnie sie wyprysznicowalam.