Strona 694 z 858

: 01 maja 2011, 10:21
autor: markotka
Udało mi się usnąć po 6 i wstałam o 9, a teraz gotuję rosołek

Murchinson mąż na szczęście dzisiaj wraca :ico_sorki: a koleżanka faktycznie trochę niepoważnie się zachowała, nie można bagatelizować żadnych niepokojących objawów w ciąży :ico_olaboga: moja koleżanka też zignorowała pewne symptomy, które mogły świadczyć o tym, że coś jest nie tak (przede wszystkim brak ruchów) i 3 tygodnie chodziła z martwą ciążą :ico_szoking:

Emilia dobrze, że Tosia zaczęła się bardziej ruszać :ico_brawa_01: jak coś Cię niepokoi, to zawsze możesz jechać na ktg i prosić o zbadanie przez lekarza, nie powinni odmówić. Mój lekarz ciągle mi powtarza, że jakby coś było nie tak, to mam od razu dzwonić bez względu na porę dnia czy nocy.

Koroneczka fajnie, że jednak masz się w co ubrać :-D no i za 38tc :ico_brawa_01:

To moje krwawienie pewnie od przeziębienia, bo bardzo słaba się czuję. Tak myślę, że chyba pójdę jutro rano jeszcze do lekarza rodzinnego się przebadać, bo nic mi nie przechodzi :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2011-05-01, 10:24 ]
mama Izuni na pobudzenie maluszka dobrze działa też napicie się czegoś zimnego :ico_oczko: Mój mały ostatnio właśnie bardziej ruchliwy jest, piętki ciągle wypycha, a jak dotknę, to chowa :-D najgorzej jak boksuje mi po pęcherzu :ico_noniewiem:

: 01 maja 2011, 10:26
autor: Koroneczka
Koroneczko to udanej imprezy życzę, daj znać jak było, a na którą idziesz?
Dziękuję :-) a idziemy na 16:30, przejdziemy się na nóżkach, bo ta knajpa niedaleko, kilka minut drogi :-)
A najlepsze jest to, że jest to knajpa mojego byłego szefa, pracowałam u niego w czasie licencjatu jak dorabiałam sobie do studiów. Mój K o niego był swego czasu bardzo zazdrosny, bo tamten namolnie mnie podrywał :-D Kilka lat starszy, ale żonaty- choć w niczym mu to nie przeszkadzało. Mam nadzieję, że nie będzie niemiłych niespodzianek!

[ Dodano: 2011-05-01, 10:28 ]
markotka, idź jutro do lekarza idź, lepiej niech Cię osłucha i zbada! Współczuję :ico_sorki: :ico_sorki:

: 01 maja 2011, 10:28
autor: markotka
Koroneczka, może nie będzie tego gościa wcale w lokalu :ico_oczko: teraz to chyba nie będzie Cię podrywał :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-05-01, 10:29 ]
spróbuję się zarejestrować do lekarza, ale nie wiem jak to będzie, bo ciężko u nas ostatnio dostać się do internisty, moja mama kiedyś przez 3 dni próbowała :ico_olaboga:

: 01 maja 2011, 10:30
autor: Koroneczka
markotka, ja to się zawsze śmiałam, że on to leci na wszystko co się rusza :ico_haha_02: :ico_haha_02: Też mam nadzieję, że go nie będzie. Chodzi mi bardziej o K, bo oni się troszkę nie lubią! E tam :-)

[ Dodano: 2011-05-01, 10:32 ]
markotka, u nas nie ma problemu, idzie się do przychodni, rejestrują na miejscu i czekasz. Czasem jest więcej pacjentów czasem mniej, ale w ten sam dzień można liczyć na przyjęcie. Może jak pójdziesz też nie będzie problemu?

: 01 maja 2011, 10:32
autor: mama Izuni
Markotka pewnie idź, zawsze cię osłucha. Zimnego picia spróbuję również. Ja nie widziałam jeszczę nóżki czy części ciała Ady, jak się wypycha to w pępku wtedy każę jej chować ten tyłek :-)
Koroneczka :-D to by się działo dopiero, rodzina miała by o czym gadać :-D

: 01 maja 2011, 10:37
autor: wiola85
Witam dziewczyny, juz w domu, wyszlismy wczoraj :-)

Wszystko jest dobrze, przyzwyczajamy sie do nowej sytuacji.

Dziekuje za gratulacje i trzymanie kciuków :-)

A to nasza pociecha:

Obrazek

: 01 maja 2011, 10:41
autor: emilia7895
ak się wypycha to w pępku wtedy każę jej chować ten tyłek
u mnie sie rozpycha nad pepkiem i jestem pewna ze to nonono :ico_oczko:
Zimnego picia spróbuję również
ja tez :ico_oczko:
ale w ten sam dzień można liczyć na przyjęcie
to u nas tez tak jest
Emilia dobrze, że Tosia zaczęła się bardziej ruszać :ico_brawa_01: jak coś Cię niepokoi, to zawsze możesz jechać na ktg i prosić o zbadanie przez lekarza, nie powinni odmówić. Mój lekarz ciągle mi powtarza, że jakby coś było nie tak, to mam od razu dzwonić bez względu na porę dnia czy nocy.
moj gin tez zawsze mowi, ze jak sie cos bedzie dzialo, to mam dzwonic, ale ostatnio sie cos pozmienialo w szpitalu i on ma bardzo zadko dyzur, jak go ostatnio pytalam czy pamieta kiedy ma dyzur, to mowil, ze raczej sie nie spotkamy, bo narazie nie ma :ico_noniewiem: a szkoda :ico_noniewiem:
na ktg chodze do szpitala i place za badanie 10 zl, a jak myslicie, jakbym chciala, zby zbadal mnie dyzurujacy lekarz, to mam po prostu poprosic po ktg, czy na pogotowie isc? :ico_noniewiem:
Tosia sie dosc mocno narazie rusza, zobaczymy potem

[ Dodano: 2011-05-01, 10:43 ]
Witam dziewczyny, juz w domu, wyszlismy wczoraj :-)
witajcie w domku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A to nasza pociecha:
cuuudo :ico_brawa_01:

jak znajdziesz chwilke napisz jak Filipek zareagowal na braciszka, ja porod itd :ico_oczko: :ico_sorki:

[ Dodano: 2011-05-01, 10:44 ]
ja sie zastanawiam, co bedziemy robic po poludniu, moze do jakiegs wiekszego parku pojedziemy pospacerowac, hmmm

: 01 maja 2011, 10:50
autor: markotka
Koroneczka no to lepiej, żeby go nie było :ico_oczko: u mnie w przychodni mało lekarzy teraz jest, chyba 4 tylko, a ludzi masa. Rano ustawia się kolejka zanim przychodnię otworzą, oczywiście większość to emeryci :ico_noniewiem: telefonicznie nie ma szans się zarejestrować, bo rano zapisują i na rano i na popołudnie :ico_noniewiem: chyba zmienię przychodnię, bo w tej straszny bałagan jest ostatnio.

Emilia u mnie w szpitalu w izbie przyjęć ginekologiczno-położniczej dyżuruje zawsze jakiś lekarz i jak coś się dzieje, to właśnie tam należy się udać, nie wiem jak jest u Ciebie. Jest jeszcze oddział ratunkowy, ale tam ludzie z każdą pierdołą lecą i czeka się godzinami.

Wiola super, że już w domku jesteście :ico_brawa_01: a Dawidek to czysty Filipek, identyczny jest :-D a jak Filipek zareagował na braciszka?

mama Izuni od kilku tygodni czuję wyraźnie jak mały wystawia piętki- po prawej stronie pod żebrami :-D jest ułożony jak do porodu, czyli główką w dół i pleckami do mojego brzucha, to może przez to czuję tak wyraźnie te piętki.

[ Dodano: 2011-05-01, 10:51 ]
Emilia spaceruj ile się da, bo jutro się kładziesz :ico_oczko:

: 01 maja 2011, 11:44
autor: Mariola_Larose
Hej Wszystkim Kobietkom :-)
Wiola śliczny ten Twój Skarb i rzeczywiście podobny bardzo do Filipka :-) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Markotka zdrowiej bidulko, też miałam problemy z tą krwią z nosa potrafiła kilka razy dziennie mi lecieć ale jakoś mi przeszło jak biorę żelazo bo rutinoscorbin brałam tylko 2 tygodnie i się uciszyło

Koroneczka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 38 tydzień już można spokojnie rodzić :ico_oczko: miłej zabawy życzę

Emilia no czekamy aż Cię ruszy :-D spaceruj ile wlezie

Ja dziś też źle spałam :/ tak mnie biodro bolało że myślałam że mi pęknie normalnie :/
Dzisiaj na obiadek robię ulubiony sos pieczarkowy mojego K aż mi ślinka leci bo uwielbiam pieczarki :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Pogoda pod psem dzisiaj od rana pada :ico_placzek: co prawda niby nie wolno mi za dużo łazić ale nie mogę sobie tego odmówić :-D
Maluszek jak zwykle się rozciąga więc ciężko się siedzi :-D ostatnio tak mi piąstkę wypchną że prawie widziałam paluszki :-D nie wiem jak to moje Maleństwo jest ułożone bo pod żebrami wypycha mi pupcię z prawej strony rączki a nóżki raz czuję z lewej raz na żołądku :-D jeszcze się kręci

: 01 maja 2011, 12:08
autor: markotka
Mariola teoretycznie masz już ciążę donoszoną, to jakby coś możesz już rodzić :-D współczuję bólu biodra :ico_sorki: mi w nocy spojenie łonowe dokucza :ico_sorki: