Strona 695 z 752

: 08 cze 2008, 21:39
autor: murdemille
siunia, no ale jak tu nagle nie oczekiwac? :-D

: 08 cze 2008, 21:43
autor: siunia
janoszka, da sie da, wymysl sobie tylko jakies porzadne zajecie :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-06-08, 21:45 ]
moze jakies porzadeczki w ogrodku czy domu

: 08 cze 2008, 21:50
autor: murdemille
siunia, ogrodka nie mam ale moze wezme sie za pokoj. no i mieszkanie. albo cos, moze za nauke na wrzesien :-D myslisz ze to cos da? jak nie bede o tym myslec? :-D

: 08 cze 2008, 22:03
autor: coffe
czesc dziewczyny, podczytuje wasz watek troche i wspominam, w sumie niedawno rodzilam, bo 3 lutego, ale dla mnie to juz jak prehistoria :-D

kibicuje wszystkim :ico_ciezarowka: i gratuluje mamusiom, sliczne dzieciaczki :ico_brawa_01:

janoszka, co do porodu, to mnie chwycilo calkiem nagle, skurcze mialam praktycznie cala ciaze, bole podbrzusza i krzyza, luydek itd. Przed porodem lezalam tydzien w szpitalu na sali przedporodowej z uwagi na pewne komplikacje, ale sam porod sie zaczal nagle. Codziennie podlaczali mnie kilka razy do ktg i wychodzily takie skurcze, ze pol szpitala sie zbiegalo ogladac i dziwic, ze nie rodze, a ja nic nie czulam szczegolnego. W dzien porodu bylo wszystko tak jak zawsze, ale zartowalam z dziewczynami, ze ide sobie umyc wlosy, zeby przywitac dzidzie na swiecie czysta :-D dziewczyny mowily, ze zawsze, jak ktoras umyla wlosy, to zaczela rodzic. Smialysmy sie, ale tak sie stalo hihi
Byl u mnie maz i blagalam wszystkich swietych, bym juz wreszcie urodzila, bo dostawalam zajoba :-D podlaczyli ktg, jak zwykle okropne skurcze, a ja nic. Zachcialo mi sie do kibelka kupke :-D potem sie zrobilo niedobrze, myslalam ze siadly mi na zoladku faworki, minelo z 10 minut a mnie siekly skurcze jak cholercia i sie zaczelo. Nawet lekarz nie chcial mnie badac, bo zartowal, ze znow zmylka pewnie:) bylo ciezko, ale urodzilam moja haneczke cala u zdrowa.
Trzymam za was kciuki i pamietajcie, ze porod moze sie zaczac nagle, ja nawet nie zdazylam sie ogolic, a planowalam tego dnia :-D ale co tam, o wstydzie sie nie mysli w takiej chwili :-D

: 08 cze 2008, 22:19
autor: murdemille
coffe, dziekuje za rade :ico_oczko: :ico_sorki: , wlasnie moja kolezanka tez tak zrobila i urodzila.
wiec napewno tego dnia jak trafie do szpitala to umyje wlosy :-D
choc ja wlosy myje codziennie bo mam krotkie i inaczej wstyd wyjsc na ulice bo kazdy w inna strone.

rodzice opuscili moj telewizor wiec zaraz serial na tvn :-D :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-06-08, 22:21 ]
coffe, a dzidzia sliczna!!! :-D

[ Dodano: 2008-06-08, 22:36 ]
leci moj serial ale ja tu czuwam non stop! :-D

: 08 cze 2008, 23:44
autor: siunia
janoszka, tam nie wiem czy cos, da , ale takie mysle ciagle to normalnie idzie sie wykonczyc, a tak to zawsze szybciej czas zleci, nie masz zadnych prac zaleglych do napisania czy co?? :ico_oczko:

Ja tez wlasnie po serialu na tvn, zjadlam jeszcze co nie co, i chyba do spanka sie szykuje, choc ciezko bedzie bo gorac niesamowity, a w drewnianych domkach to juz w ogole :ico_olaboga:

Wiec milej nocki zycze.

: 09 cze 2008, 00:12
autor: murdemille
siunia, no ja chyba jeszcze zobacze seks w wielkim miescie bo moj misio dopiero za godzinke bedzie.

dobrej nocki i spokojnej wszystkim :-)

: 09 cze 2008, 09:13
autor: Marta26
hej, ja sie medluje z rana.
Czytam o oczekiwaniu na poród i sie sama sobie dziwie bo ja jakos cierpliwie na to czekam. a to do mnie niepodobne :ico_oczko: owszem, mam chwile że mysle że fajnie by było juz być z dzidzią i po tym bólu itp. no ale wiem że tak czy siak sie doczekam więc staram sie byc cierpliwa.Na dzisiejszą wizyte u gina to owszem, czekam niecierpliwie bo chce żeby sprawdził jak tam dzidzia, czy OK i w ogóle ciekawe co mi powie. Co do wód to mysle że to jednak nie wody u mnie bo czytałam że jak sie wody saczą to jest ich duzo jak sie leży a jak sie siedzi albo chodzi to powinno ich nie być bo dzidzi głowka zatyka ujscie.a u mnie np. po nocy nic nie ma, tylko w dzien tak mokro :ico_wstydzioch: powiem o tym ginowi, niech radzi co i jak :ico_haha_02:
Nowa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za karmienie piersią, ja bardzo bardzo chce karmić, póki co jakas susza u mnie, czasem wyjdzie kropeleczka siary i tyle :ico_noniewiem:
mój Dzidziek leniwy od wczoraj, porusza się odrobine i spi, jak poruszam brzuch to mi da jednego kopniaka i dalej cisza...chyba upałów nie lubi. Teraz zjadłam loda to sie poprzesuwał chwilunie i śpi dalej, ciekawe czy po tej stronie brzucha tez bedzie taki grzeczniutki :ico_haha_02:

: 09 cze 2008, 09:59
autor: siunia
Witam.

U mnie chyba dzis cos sie ruszy.
Najpierw o 4 rano wstalam bo mialam skurcze co 5 min ale lad´godne, potem robily sie mocniejsze, wiec sobie spacerowalam po domu, gdzies o 5.30 zaczal byc dluzszy odstep choc bol mocny i mialam co 10 -7 min, wiec po 6 polozylam sie jeszcze spac.
Teraz w sumie chyba tez jakies nieregolarne, co 20 minmam, ale mocne.
Albo za jakis czas ustana, albo cos juz na serio sie ruszy, az sie boje

: 09 cze 2008, 10:02
autor: Marta26
siunia, informuj nas w miare mozliwości na bieząco :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Spinka pisała że u niej nadal nic :ico_olaboga: dopiero koło środy może zaczną wywoływac. Ale si.ę biedulka naczeka :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: