Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

22 lis 2008, 20:21

hehe...Massumi dobrze podpowiada Anza.... :ico_haha_01: wiesz co,Maya tez sie kiedys bala zjezdzalni :ico_szoking: i zjechac nie chciala nawet jak ja trzymalismy a teraz :ico_puknij: .....u na sie nauczyla na takiej z 4 schodkami tylko ze sama mogla wejsc i zjechac...i jak sie przekonala to juz teraz zadna wysokosc dla niej nie straszna....tylko patrzec jak zeby zgubi :ico_puknij: tfu tfu....
a wiecie co mi sie A. przyznal?ze Maya sama zjezdzala w tym aqua parku na zjezdzalni dla dzieci...taka rura niby nie dluga i nie stroma ale ja tam jezdzilam z nia bo sobie jej samej wyobrazic takiej malutkiej tam ni9e moglam,a w domu mi A. powiedzial ze ona sama tam wlazila i zjezdzala :ico_szoking: :ico_noniewiem: .....i wody sie bac przestala,ona to sie juz niczego chyba nie boi :ico_noniewiem: taka mala ze z ziemi nie widac,chuda jak patyk i wielce wazna :ico_haha_01: :ico_oczko:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

22 lis 2008, 20:22

wpadłam się tylko przywitać, idę kąpać Kingę. nie mam humoru, nie wiem czemu...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

22 lis 2008, 20:24

:ico_szoking: faktycznie juz pozno,a Maya niedawno wstala wiec my o spaniu mozemy zapomniec narazie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

22 lis 2008, 20:27

Wiktor już śpi :ico_haha_02:

[ Dodano: 2008-11-22, 19:41 ]
Daria hehe mówisz, że jesteśmy do siebie podobne charakterkami :ico_haha_01: To nam dobrze rokuje na przyszłość :-D

A ja od grudnia będę miała przez ten miesiąc do wyjazdu mojego męża w domu w niedzielę :ico_haha_01: Wiem, ze dla was to normalka hehe ale mój jeździ na te przekęty giełdy i zawsze był dopiero około 16 ... Chociaż tyle, mówi, ze chce ten czas wykorzystać i spędzić z małym ...

W ogóle dzisiaj rozmawiał z szefem i już mu powiedział, że będzie się zwalniał :ico_sorki: Szef niezadowolony bo mój D. to nieskromnie mówiąc dobry kierowca i pracownik z uprawnieniami, a tak musi przez miesiąc znaleźć kogoś innego. Cieszę się, że już wie bo teraz nie musimy już ukrywać naszego wyjazdu i możemy powiadomić resztę rodziny ...

Karola ale nam się Hanka rozgadała :ico_brawa_01: Kiedy mój nicpoń w końcu się tak rozkręci :ico_noniewiem:

Ja o andrzejkach też nie myślę jakoś ... Matko ja już chyba naprawdę zdziczałam bo nawet nie chce mi się nigdzie isc ...

Karola pokaż tą kieckę, ocenimy :-)

Wiktor to też jest szogun i niczego się nie boi :ico_olaboga: Sam włazi bez trzymania na wszelkie schody :ico_olaboga: Na zjeżdżalni spoko na szczęście nogami w dół, huśtawki itp.

Ale wieje za oknem :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

22 lis 2008, 20:56

Kamila,no to juz spoko teraz jak juz D. powiedzial to nie ma co ukrywac....juz tak niedlugo do wyjazdu :ico_szoking: fajnie,ja sie ciesze!!!a slownik juz zakupilas porzadny zebyscie potem w domu mieli?

[ Dodano: 2008-11-22, 20:00 ]
Kamila,a kiedy idziesz w sprawie stazu sie dogadac w pon.?

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

22 lis 2008, 21:06

Kurcze nie, jakoś wyleciało mi z głowy :ico_olaboga: Ale w poniedziałek pójdę do księgarni to popytam. a do tego domu dziecka pojadę chyba we wtorek :ico_noniewiem: Wątpię żeby udało się dogadać ... Pewnie zrezygnuję :ico_noniewiem:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

22 lis 2008, 21:14

MIla sie nie boi na karuzeli na hustawce czy zjezdzalni, ale tylko pod warunkiem ze mama jest obok i asekuruje, w sumie nigdy nie probowałam jej na zjezdzalnie puscic samej :ico_noniewiem:

na Andrzejki planow tez nie mamy, pewnie bedzie dzien jak co dzien, na Sylwestra idziemy na bal :-D

chyba zaraz pojde spac bo jakos mi sie humor pospusł, zas sie sciełam z A. z mojego powodu oczywisicie, powiedział ze mi kolacji nie zrobi, bo nic nie umie docenic :ico_noniewiem: :(
i juz zas buczy, ze siedze na forum :ico_puknij:
ide..jutor na pewno nie wpadne, bo idziemy na 50 lat po slubie dziadkow A, wiec zapowiada sie impreza do nocy..
wiec do..
:516:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

22 lis 2008, 21:15

nie no jasne ze przeciez musisz miec odwoz jakis w tej nocy z tej pracy....no bo taxowka to za duzo bys stracila kasy na dojazdy :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-11-22, 20:17 ]
Lady,no to udanej imprezy!!!baw sie dobrze,najedz sie :-D :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

22 lis 2008, 21:19

Daria oni mi zwracają koszty dojazdu ale myślę, że taksówka to za drogi interes, co innego bus czy autobus :ico_noniewiem: Nie wiem bo nie pytałam, nawet nie pomyślałam o taksówce :ico_noniewiem:

lady wybaw się za nas wszystkie :ico_oczko:

Zabrałam się za lody bakaliowe :ico_oczko:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

22 lis 2008, 21:26

a moze Kamila jakbys jezdzila caly staz taxowka to daliby Ci znizke jakas :ico_noniewiem: i paragon wystawiaja wiec zwrot by sie nalezal moze :ico_noniewiem: ...wiem ze jak moja mama miala bary to taxi miala za 5zl niezaleznie gdzie chciala jechac-taka umowa z firma taxowkarska :ico_oczko:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość