Strona 696 z 1428

: 26 sty 2012, 22:32
autor: iw_rybka
a na plastrze dziewczyny czerwone serce wymalowaly :)
- hehe,tez fajnie :ico_brawa_01:

[ Dodano: 26-01-2012, 21:34 ]
i doooooopa dolownie sekundy i mnie przelicytowali :ico_placzek:

: 26 sty 2012, 22:39
autor: Martalka
a na plastrze dziewczyny czerwone serce wymalowaly :)
- hehe,tez fajnie :ico_brawa_01:

[ Dodano: 26-01-2012, 21:34 ]
i doooooopa dolownie sekundy i mnie przelicytowali :ico_placzek:
tak jak wczoraj "mój" wózek ;)

A tak w ogóle dobry wieczór... w ten parszywy dzień. Uuuu... mam pomału dość...

: 26 sty 2012, 22:43
autor: iw_rybka
Uuuu... mam pomału dość...
- maly dalej chory?

: 27 sty 2012, 01:10
autor: Martalka
Uuuu... mam pomału dość...
- maly dalej chory?
to też...
i wszystko i wszyscy mnie wkurzają...

: 27 sty 2012, 08:21
autor: evvelka
Hej.. u mnie wciaz walka z remontem ;/ podloga zrobiona ale jeszce sciany zostały..;/ nigdy wiecej zadnych remontow wole mieszkac w brzydkim mieszkaniu niz tak sie wkurzac..

Od wczoraj jeszcze wojna z moim chlopem ajj.. szkoda gadac :(
Ide sprzatac..

Milego dnia :*

: 27 sty 2012, 10:31
autor: iw_rybka
to też...
i wszystko i wszyscy mnie wkurzają...
- uuuu bez kija nie podchodz :ico_oczko:

evvelka, po remoncie bedzie fajnie :ico_sorki:

Czytalam na zimowkach,ze Mad w nocy wody odeszly,to teraz juz musi urodzic :ico_brawa_01:

: 27 sty 2012, 10:44
autor: kingoza
witam :-)
evvelka dacie rade
Czytalam na zimowkach,ze Mad w nocy wody odeszly,to teraz juz musi urodzic :ico_brawa_01:
no nareszcie :-D :ico_brawa_01: :ico_sorki:

: 27 sty 2012, 10:45
autor: Sylwia
Witajcie a ja złapałam w nocy moralniaka :ico_olaboga: chodzi o fajki... z kuba w ciazy palilam bo przed palilam duzo i gin powiedzial zebym nie rzucala ale ograncizyla..po porodzonie znowu mega nałóg.. jak zaszlam w ciazae teraz odrzucilo mnie od fajek ale po jakims czase powrot..a dzis w nocy zlapal mnie kac moralny ze co ja robie jak ja moge palic a jak cos sie stanie ?? i mnie to ciagle meczy od tylu godzin..... :ico_puknij: powiedzialam ze wiecej nie zapale...

: 27 sty 2012, 10:51
autor: iw_rybka
Sylwia, ja tez kiedys palilam,na studiach przez 3 lata,bo wiadomo - w palarni zawsze jakos te znajomosci lepiej bylo nawiazac niz na przerwie pod sala ale przyszedl czas,ze rzucilam - stwierdzilam,ze to nie dla mnie i sru z dnia na dzien,bez postanowien typu - ostatni fajek,ostatnia paczka czy cos,bylo ciezko,na imprezach ciagnelo do piwka,jak wszyscy palili,potem dwa razy wracalam jak juz dzieci byly,raz ok roczku Andrzeja,raz po operacji Zuzi ale rzucilam,bo wedlug mnie - matce fajek na pasuje,moje dzieci jak wracalam z papierosa lecialy do mnie i chcialy sie tulic,calowac ( bo przeciez nie bylo mnie w zasiegu wzroku cale 10 minut :ico_oczko: ) i jak ja taka smierdzaca mialam je brac na rece - fuj i rzucilam,maz dalej pali ale ja nie chce,dla dzieci nie chce.
A w ciazy palic :ico_szoking: Oj nie mam nic dobrego do napisania w tej kwestii,wiec daruje sobie elaboracik na ten temat :ico_oczko:

: 27 sty 2012, 11:22
autor: mama_zuzi1980
Sylwia, to dobrze ze masz moralniaka :ico_sorki: dzieki niemu nie bedziesz palic juz od dzisiaj!!!!!! Ja tez bym mogla pisac na ten temat ale przeciez ty wiesz jak to bardzo szkodzi dziecku!!! Nie bede wiec nic wiecej pisac bo Ty madra mamuska jestes i na pewno to TY jestes silniejsza od twojego nalogu! Trzymam za to kciuki, mysle ze Twoja dzidzia jest tego warta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!