Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Sikorko piekny ten Twoj Karolek i duzy chłopaszek :ico_oczko:

Sikorko...sliczny Karolek...i jaki pokazny facecik juz z niego i jaki pogodny :ico_brawa_01:

moja maruda niby juz spi...no a dalam jej syropek choc wiem ze czopki lepsze bo tylko syropki byly w tesco...a apteki zamkniete juz byly niestety.....ale bede podawac w ostatecznosci....a co to wlasciwie jest ten Viburcol?????????

i jeszcze mam pytanko co do jablka...czy mozna juz podac takie nieugotowane przetarte czy jeszcze gotowac trzeba...a jak gotowac to jak?cale w skorce ?bo ja to kompletnie zielona w tej sprawie... :ico_wstydzioch:

Ale duży zuch z Karola :ico_brawa_01:

A Igi to prawie nie poznałam.. no inie mogę się przyzwyczaić... do tego zdjęcia w podpisie ... :-D

Anza czy Ty Igi czasem nie podmieniłaś :ico_oczko:

Moja śpi od 20.00 pośpiewała i sama zasnęła :-)

[ Dodano: 2007-11-14, 21:29 ]
GLIZDUNIA, ja robięje w parowarze :-D

myję i całe wkładam... a one tak fajnie pękają, że mus praktycznie sam się robi... a jaki aromat :ico_sorki:

ja mowie dobranoc .......

a
viburkol to homeopatyczny srodek ktory podaje sie w stanach lekowych i bolesnego zabkowania ........ :ico_spanko:

kamizela Karol właśnie też się tak buja, super to wyglada, jakby chciał iść, tylko rączki mu ktoś przykleił :ico_oczko:

I faktycznie jest niesamowicie pogodny, nawet jak marudzi to co chwila się uśmiecha i w nocy choć wściekła jestem to jeden jego uśmiech poprostu mnie powala :-D

GLIZDUNIA, ja myślę, że można już próbować z surowym jabłkiem, ja na przykład Kacprowi wcale nie gotowałam, odrazu dostał surowe, ale to nie ten typ co Karol, Kacper to było śpiące i wszystko jedzące dziecko. Możesz spróbować pierwszego dnia dać małej tylko jednąłłyżeczkę i obserwować i stopniowo zwiększać porcje. A jak się jeszcze boisz to można też podpiec troszkę w piekarniku, w skórce, też są pyszne takie pieczone jabłuszka, ja sama lubię.

A teraz już mówię dobranoc. HHHHHHUUUUUUURRRRRRRAAAAAAAAAA jutro czwartek!!!!! Wiecie pewnie skąd ta moja radość :ico_oczko:

Sikorka śliczny!!! no i nie strasz,...to marudzenie jeszcze długo mówisz??? :ico_olaboga:

Glizdunia ja już dawno daję surowe jabłuszko, starte na plastikowej tarce na mus...samego nie wcina chętnie, ale razem z kaszką zjada całe jabłuszko i jest ok.

Ja lukam na ju ken dens :-D

i prasuję...

hej hej czy ja to dobrze przeczytałam na 694 stronie, ze kulka dzis konczy 20 lat??czy mi sie cos pokreciło, czy jak...bo jak dobrze przeczytałam to zycze wszytskiego naj i szybkiego uciekania tych 508 dni.. :ico_buziaczki_big: