Hej ho dziewczynusie
Przyszłam do was z byle jakim humorkiem...bo taki mam dzisiaj, no ale cóż pewno przejdzie.
Byliśmy dzisiaj wreszcie na zajęciach w przedszkolu, bo w takmtym tygodniu nie było...bo ferie.
Było miło, Antoś zadowolony.
Wczoraj dowiedziałam się że moja przyjaciółka, jest chora, to znaczy ma bardzo złe wyniki badań, i nikt nie wie co Jej jest...jest juz od tygodnia w szpitalu, w środę ma wyjść, zobaczymy co będzie dalej,
diem słońce, ja staram się odpisywać na wszystkie posty...niewiem czasem może coś przocze ale to raczej z pośpiechu... wdepnij też czasem TU :
http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... cb0#449829
Basia, mój ANtek też wczoraj dłuuugo nie mógl zasnąć, ale to pewnie dlatego bo spał w dzień długo, no i dzisia raniutko wstał...
diem pisze:niestety kourosh nie czul sie na spacery ...dziwne ... po tygodniu chorowania wyszedl do ogrodu i za raz chcial wracac do domu ...ale przytrzymalam go troche i byl zadowolony
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
diem, mój synuś też ostatnio po tej chorobie co brał antybiotyk, nie miał chęci na spacerowanie, dopiero po kilku dniach poczuł chęć .
Kourosh pewnie jeszcze osłabiony, tak jak piszę
Ania